Przewodnicząca izby pielęgniarek wypowiada się przed sejmikiem wojewódzkim

W dniu wczorajszym w artykule redakcyjnym Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych przytoczyliśmy fragment wypowiedzi jednej z przewodniczących okręgowej izby pip – Przewodnicząca izby pielęgniarek wypowiedziała skandaliczne słowa.

Pani przewodnicząca izby pielęgniarek w Kielcach wypowiadała się na sesji sejmiku województwa świętokrzyskiego. Podkreślała w swoim wystąpieniu, że żałuje iż jest pusta sala obrad. Redakcja portalu zdecydowanie stoi na stanowisku, że dobrze, że garstka radnych wojewódzkich słuchała opowieści pani przewodniczącej. Ale ocenę pozostawiamy czytelnikom.

Wystąpienie pani przewodniczącej dotyczyło punktu obrad sejmiku, który poświęcono omówieniu realizacji wzrostów wynagrodzeń personelu pielęgniarskiego. Ogólnie wystąpienie przedstawiciela samorządu zawodowego było straconą szansą na przedstawienie sejmikowi całego spektrum uwarunkowań, które składa się na chaos płacowy w podmiotach leczniczych. Niestety treść tego wystąpienia jak w soczewce ukazał postawę samorządu wobec absurdalnej siatki płac. Szczegóły wkrótce.

Przemowę pani przewodniczącej przeanalizujemy w kolejnych artykułach redakcyjnych. Warto! Treści, które przekazała radnym mogą zaciekawić użytkowników pielęgniarki.info.pl.

Izba pielęgniarek o jakości pracy pielęgniarek z różnych grup siatki płac

Jednym z bardziej zaskakujących fragmentów przedmiotowego wystąpienia dotyczył przemyśleń pani przewodniczącej w sprawie sposobu wykonywania zawodu przez pielęgniarki z wykształceniem magisterskim oraz z tytułem specjalisty. Te przemyślenia są zapewne odbiciem poglądów panujących w samorządzie zawodowym w kwestii płac. Przecież na sesji sejmiku występowała jako przewodnicząca okręgowej rady i położnych a nie jako osoba prywatna.

Szefowa okręgowej rady oznajmiła radnym, że zwłaszcza dyrektorzy podmiotów leczniczych podnoszą argument, że wszystkie pielęgniarki i położne robią to samo. Pani przewodnicząca podzieliła ten pogląd tylko z zaskakującym uściśleniem: robią to samo ale LEPIEJ!

Trzeba przyznać, że pani przewodnicząca otworzyła puszkę pandory. Po wypowiedzi pani przewodniczącej głos powinna zabrać prezes Małas.

Być może teraz pacjenci powinni mieć prawo wyboru pielęgniarki lub położnej, która według izby pielęgniarek lepiej wykonuje czynności w ramach praktyki zawodowej.

Komentarze pielęgniarek – użytkowników pielegniarki.info.pl

Każda pielęgniarka wykonuje wszystko zgodnie z obowiązującymi procedurami.Gdyby tak nie postępowała to do zwolnienia a może i pod sąd. Pytam co lepiej może robić bardziej wykształcona skoro do każdej czynności jest tylko jedna procedura?

Trudny temat. Praktycznie nie do przeskoczenia… znam pielęgniarki po studiach i specjalizacji, po wielu kursach, które w zakresie prostych zagadnień mają zielonego pojęcia. Ale są pielęgniarki z wiedzą większa od lekarskiej podpartą ogromnym zawodowym doświadczeniem także trudno to ogarnąć ustawą.

Nie rozumiem jak to robi to samo „tylko lepiej”?

Zgadzam się, że za wykształcenie powinna być gratyfikacja – dziewczyny się poświęciły i uczyły… szacun… ale nie róbcie z nas debili i nie sprowadzajcie tej dyskusji do tak niskiego poziomu. Co ma wspólnego praca magisterska z wykonywaniem iniekcji, zakładaniem venflonów… sprawnością manualną… Tak zwaną… wiedzą teoretyczną – poszerzona, swoją drogą… jednym służy innym mniej… a praktyka i wykonywanie czynności pielęgniarskich to druga sprawa…. namieszało się… a teraz brak pomysłu jak z tego się wyplątać… szkoda słów…

Jakaś porażka, pokazała że wykształcenie nie idzie w parze z inteligencją, większe zarobki za podwyższenie kwalifikacji mogą być, w każdym zawodzie tak jest, ale stwierdzenie ,,robi to samo tylko lepiej”(!) to jakaś farsa.

To właśnie słyszałam wiele razy w izbach pielęgniarskich tylko nie tak ostro, zawsze czułam podział i niechęć ale to co teraz przeczytałam świadczy o poziomie przewodniczącej!

Taka osoba dzieli, napuszcza jednych na drugich, segreguje na lepszych i gorszych to można śmiało podciągnąć pod rasistowskie postępowanie!

Po tylu latach spotykają mnie pacjenci, przypominają się, dziękują – chyba nie byłam taka do niczego!

Bardzo przepraszam moich wszystkich dawnych pacjentów że wszystko robiłam gorzej od wykształconych tylko jedno małe ALE! Otóż przez wiele lat niestety wszystkie były po LM lub SM, te lepsze pojawiły się dopiero po powstaniu izb!

Na szczęście pomagałyśmy, ratowałyśmy, nazywane „siostrzyczkami” albo „siostruniami”… Nikt się z nami nie sądził, byłyśmy bardzo samodzielne (dziś to niemożliwe i zakazane), jeśli teraz tak wygląda partnerstwo to jesteście w głębokim lesie!

Myślę, że każda z moich gorszych koleżanek spotykała wtedy mnóstwo szacunku i wdzięczności, o wiele więcej niż przewodnicząca izb -przedstawicielka tych lepszych.

Powinna się pani wstydzić, to wy podpisujecie z rządem te kolejne gnioty, potem pomagacie pisać pozwy sądowe! Szczyt hipokryzji i zakłamania, obrażacie pielęgniarki.

I teraz wiecie dlaczego składki na Izbę są obowiązkowe… W innym układzie nie dostałyby ani grosza.

Organizacja, która stara się o członków nie pozwoli sobie na takie traktowanie! Żyją ze składek i panoszą się zapominając że to nasze składki. Szkoda, że to nie dociera do tych, co dzięki naszym składkom się utrzymują!

Zachowano oryginalne brzmienie.