Nowa siatka płac pielęgniarek kompletnym absurdem
Niestety i w tej dziedzinie rządy Prawa i Sprawiedliwości wprowadziły totalne bezprawie i niesprawiedliwość.
I nie chodzi tutaj o niechlujstwo legislacyjne, ale także krzywdę poszczególnych pielęgniarek i położnych. Odarcie ich z godności zawodowej.
Pielęgniarki i położne z grupy 7, którym pracodawcy ustalili na kwotę 5 450 PLN, wysokość wynagrodzenia zasadniczego, poczuły, że wreszcie ktoś je docenił. Tylko w tej grupie podwyżka wynagrodzenia jest odczuwalna.
Niestety jest to bardzo złudne poczucie docenienia. Nikt tych pielęgniarek i położnych nie docenił. Ustanowienie takiego wynagrodzenia wynika z faktu, że jest potrzeba puszczania paska w TVP – pielęgniarki i położne, zarabiają samego wynagrodzenia zasadniczego około 5,5 tys. PLN.
A jeszcze są liczne dodatki. Za lata pracy, za godziny w porze nocnej, za pracę w niedziele i święta oraz dni wolne od pracy. Także pielęgniarki mogą skorzystać z bezpłatnego urlopu szkoleniowego. Dlatego gołym okiem widać, że rząd Prawa i Sprawiedliwości docenił trud i znój najbardziej wykształconych osób w środowisku pielęgniarskim.
Oczywiście nikt już na pasku w TVP nie poda informacji, że tych pielęgniarek i położnych jest znikomy procent względem całkowitej liczby osób wykonujących praktykę zawodową w tej profesji.
Nowa siatka płac pielęgniarek pogwałciła ludzką sprawiedliwość
Dopiero teraz widać w jaki sposób nowa siatka płac pielęgniarek i położnych podeptała zasady sprawiedliwości społecznej. Pasek w TVP okazał się ważniejszy, niż zasady równego wynagrodzenia za taką samą pracę. Zasady wynikające z Kodeksu pracy.
Teraz dyrektorzy podmiotów leczniczych mają problem. Czy wynagrodzenia pielęgniarek i położnych ustalić wedle zasad wynikających z Kodeksu pracy czy ustawy o sposobie ustalania wynagrodzenia zasadniczego pracowników podmiotów leczniczych. Jest pewne, że liczni dyrektorzy spotkają się na salach sądowych z pielęgniarkami i położnymi.
Autor tego kompletnego bezprawia, minister zdrowia, już umywa ręce. Głosi tezę, że siatka pielęgniarek i położnych, nie jest siatką płac. Natomiast za uregulowanie wynagrodzeń w podmiotach leczniczych odpowiadają osoby nimi zarządzające.
Nowa siatka płac odarła pielęgniarki z godności zawodowej
Nie ma wytłumaczenia dla sytuacji, kiedy dwie pielęgniarki lub położne wykonujące od wielu lat te same zadania, nagle zaczynają być wynagradzane w odmienny sposób. Efektem tego są różnice w wynagrodzeniu sięgające 3 tys. PLN. Za posiadanie tych samych kompetencji zawodowych, czyli zakresu obowiązków i uprawnień.
Obecnie pielęgniarki i położne odczuwają skutki radosnej twórczości ministra zdrowia. W poszczególnych zakładach pracy wrze… Pielęgniarki i położne odarte z godności zawodowej wyrażają swój sprzeciw.
Nie ma zgody i nie będzie na różnice w wynagrodzeniach sięgające 45% osób wykonujących te same zadania i czynności. Nie ma zgody i nie będzie na sytuację, kiedy pielęgniarka i położna wprowadza osobę do zawodu pielęgniarki, odpowiada za jej działania a jej wynagrodzenie jest niższe niż osoby wprowadzanej. Nie ma zgody i nie będzie na sytuację, kiedy pielęgniarki z wieloletnią praktyką zawodową mają wynagrodzenie niższe niż osoby wchodzące do zawodu.
Nie ma zgody na dyskryminację absolwentów LM oraz SM względem innych pielęgniarek i położnych. To jawne pogwałcenie dyrektywy UE w zakresie uznawania kwalifikacji zawodowych.
Nowa siatka płac deprecjonuje zawód pielęgniarki i położnej
Zasady wynagradzania pielęgniarek i położnych to kolejny element działań ministerstwa zdrowia w zakresie dyskryminacji zawodu pielęgniarki i położnej.
Nie ma i nie będzie zgody na zrównanie wynagrodzenia zasadniczego pielęgniarek i położnych z opiekunem medycznym oraz sekretarką medyczną.
Nowa siatka płac to dzieło ministra zdrowia oraz związków zawodowych
Koniecznie należy zdać sobie sprawę z faktu, że nowa siatka płac pielęgniarek i położnych to autorski projekt ministra zdrowia oraz związków zawodowych. To związek Solidarność oraz OPZZ podpisały się pod nową siatką płac. Jest to niewyobrażalne, że związek zawodowy firmuje pogwałcenie zasad sprawiedliwości społecznych oraz prawa pracy oraz odzieranie pielęgniarek i położnych z godności zawodowej.