Zarobki pielęgniarek. Pielęgniarka – dyrektor to mi powiedział. Masakra.

4 min czytania
AktualnościNowa siatka płac
Zarobki pielęgniarek. Pielęgniarka – dyrektor to mi powiedział. Masakra.

Pielęgniarka – usłyszałam od dyrektora…

Przytaczamy kilkanaście komentarzy zamieszczonych przez pielęgniarki w mediach społecznościowych. Oddają one problemy, które wynikają z dowolności w zakresie interpretacji zapisów ustawy o wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Siatka płac może być interpretowana na kilka sposobów. Poruszane przez pielęgniarki zagadnienia są osią artykułów, które publikuje redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych od kilkunastu tygodni.

Oddajmy głos pielęgniarkom

Wiecie co usłyszałam od dyrektora w sprawie obecnych stawek. Że nie dostanę tej według mojego wykształcenia (zaznaczam medycznego) bo w mojej placówce nie potrzeba osoby z takim wykształceniem. Płakać się chce. Ręce opadają. Czy na to nie ma ustawy. To po co my się szkoliliśmy?

Słyszałam też jednak o normalnych pracodawcach. Poszli dalej i rozszerzyli siatkę nawet ją zmieniając. I tak dziewczyny ze średnim i ze specką mają więcej niż z samą magisterką. I to jest fajne…

Zobacz także: Pielęgniarz o historyczności historycznych historii o podwyżkach.

Usłyszałam to samo u mnie w pracy – magistra ze specjalizacją nie potrzebują. Był czas gdy dyrekcja wysłała nas na kursy i specjalizacje bo potrzebowała takich pracowników dziś już nie potrzebują a tylko dlatego, że trzeba zapłacić takiemu pracownikowi – masakra. Nigdy nie będziemy docenione i nie dziwię że młode dziewczyny, które kończą pielęgniarstwo wyjeżdżają pracować za granicę chociaż w innych krajach jesteśmy doceniane.

U mnie to samo… magistrów tu nie potrzeba. Ja jeszcze usłyszałam, że w POZ to wystarczą zamiast mnie 2 rejestratorki medyczne za najniższą krajową. Oby te rejestratorki pobierały krew, zmieniały opatrunki, ściągały szwy, cewnikowany i na zabiegi do domu pacjenta mogły chodzić.

Zobacz także: Pielęgniarki z grupy 2 – dyrektor stawia takie warunki. Szok.

Już coraz więcej dyrektorów przesuwa z grupy 2  do 5/6 albo jak któraś upiera się przy grupie 2, to przesuwane są np.do poradni gdzie traca finansowo bo nie maja za noce, święta, nie mają więcej wolnego jak pracując na zmiany. Wielu dyrektorów w ogóle nie chce przyjmować do pracy mgr i specjalistek twierdząc, że mają ich za dużo.

Trzeba nasze papiery wycofać z kadr…

Jak można robić z naszych specjalizacji czy z wyższego wykształcenia, papier bez wartości. W każdym zawodzie jest wykształcenie ważne, dlaczego w naszym pielęgniarskim zawodzie ma być papierem bez wartości. Lekarz specjalista zarabia więcej od od lekarza bez specjalizacji nikogo to nie dziwi. Szanujmy nasz zawód. Czasy siostro basen minęły.

W każdym zawodzie za wykształceniem idzie wynagrodzenie, tylko jeśli chodzi o Nasz zawód to ludzie nie umieją tego przeboleć… Każdy się oburza, ja  tego nie rozumiem. To jest normalna kolej rzeczy. Oczywiscie kwestia podziału na grupy też jest dyskusyjna. Zarobki są jawne i to chyba jest problem bo każdy sobie może wejść na siatkę płac i policzyć ile zarabia pielęgniarka.

Zobacz także: Podwyżki pielęgniarek – dyrektorzy do ministra: czy szpital może nie wymagać magisterki?

Same pozwalamy na takie traktowanie. Jeśli nie odpowiada nam stawka zaproponowana przez dyrekcję, to mamy wybór. W szpitalu „sąsiednim” respektowane są najniższe wynagrodzenia zgodne z posiadanymi kwalifikacjami i ustawą. Takiego wyboru pracodawcy jak teraz nie mieliśmy nigdy. Straszono nas, że „za bramą czeka 10 innych pielęgniarek na nasze miejsce”. Dziś jest odwrotnie, to pielęgniarki mogą wybierać wśród ofert. Tylko niektóre tego prawa rynku jeszcze nie zrozumiały. Będą biadoliły i harowały dalej za „miskę ryżu”.

I teraz pomyśleć, że opiekun medyczny 4800 plus np. 20% wysługi lat. Rok szkoły, czasem za darmo. My 5 lat z 50 tys. w plecy, że nie liczę czasu i wyrzeczeń. Teraz jak trzeba zapłacić chcą nas wykiwać,  jak zawsze.

Zbulwersowana pielęgniarka chce pisać do ministra…

Kilka lat temu zachęcali strasznie do robienia specjalizacji, teraz uciekają od tego, jak szczury po kanale. Myślę, że nie powinno być problemu na poszukanie aspektu prawnego i pokazanie Ministerstwu Zdrowia i Szczęścia, że pograć, to można w palanta na boisku, a nie z nami. Zwrócę się osobiście z pytaniem do Ministerstwa, jak się ma do rzeczy Kodeks Etyki Pielęgniarki i ciągły rozwój w stosunku do poniżania, które nam obecnie zafundowano. Będzie duże spustoszenie na oddziałach, w przychodniach i szybko się obudzą. Gdzie w rozmowach były ustalenia takie, jak w tej pseudo ustawie – kwalifikacje wymagane i kwalifikacje spełniane?

Zobacz także: Podwyżki pielęgniarek – lekarze chcą tylko pielęgniarki z grupy 6.

Skoro nie potrzeba magistrów i specjalistów to nie potrzebne są im w kadrach nasze dyplomy.

Jest jedno wyjście. Koleżanki z wyższym wykształceniem, specami na zwolnienia na tydzień czy dwa w jednym czasie i dyrektorzy zobaczą czy są takie osoby potrzebne czy nie. Myślę, że musieliby zamykać na chwilę oddziały.

Napiszę bardzo sarkastycznie: pielęgniarstwo to empatia, pomoc tym którzy są chorzy, słabi, wymagający tej pomocy. Tu nie o pieniądze chodzi przecież! A tak serio było to do przewidzenia, nie potrzeba na oddziałach tylu wykształconych osób, bo czemu zapłacić pielęgniarce z magistrem czy specjalizacją 7000 tysięcy skoro taką samą pracę wykona pielęgniarka z licencjatem czy liceum (tak te szkoły też mają wrócić).

Zobacz także: Szpital: tych konkretnie pielęgniarek więcej nie potrzebujemy.

źródło: Facebook

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 3.8 / 5. Ilość głosów: 123

Bądź pierwszym, który oceni wpis

8546 artykułów

O autorze

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
AktualnościNowa siatka płacOdszkodowania dla pielęgniarek LMPielęgniarki z mgr pozywają szpitaleWynagrodzenia pielęgniarek

Stanowisko MZ. Czy pielęgniarka grupy 2 zaszeregowana do grupy 5 lub 6 może odmówić wykonywania jakiś świadczeń?

4 min czytania
Czy pielęgniarki są zobowiązane działać zgodnie z posiadanymi, a nie wymaganymi przez podmiot leczniczy kwalifikacjami? W interpelacji poselskiej poseł zadał ministrowi zdrowia…
Aktualności

Pielęgniarka: gdy chorujemy stajemy się uciążliwe, bo nie ma jak ustawić grafiku.

2 min czytania
Dyskusja wśród pielęgniarek Jedna z pielęgniarek zamieściła poniższą wypowiedź na naszym profilu na Facebooku: Gdy chorujemy stajemy się zbędne i uciążliwe. Bo…
AktualnościGazeta Pielęgniarek i PołożnychOdszkodowania dla pielęgniarek LMWynagrodzenia pielęgniarek

Pielęgniarki - dyrektorzy szpitali o odszkodowaniach dla pielęgniarek.

2 min czytania
Jedni odszkodowania już pielęgniarkom wypłacili, inni tworzą wielomilionowe rezerwy na skutki potencjalnie przegranych procesów Redakcja cytuje słowa dyrektora jednego z podmiotów leczniczych…
Komentarze
×
AktualnościNowa siatka płacWynagrodzenia pielęgniarek

Pielęgniarz o historyczności historycznych historii o podwyżkach.