Witam, chciałabym sie zapytać, jaka jest szansa zmiany ustawy z dnia 22 sierpnia 2006 roku o podwyżkach dla pielęgniarek i uwzględnienie w tej ustawie pielęgniarek zatrudnionych w DPS. Na portalu była informacja z konferencji prasowej ministra zdrowia, który zapowiedział zmianę tej ustawy. Pytam, kiedy jest szansa na podwyżki dla tej grupy pielęgniarek.
Odpowiedź redakcji Portalu Pielęgniarek i Położnych
Informację o której wspomina adresat pytania dotyczyła zapowiedzi ministerstwa zdrowia poprawy ustawy podwyżkowej w zakresie podwyżek dla podwykonawców świadczeń medycznych. Chodzi o to, że że podwyżki nie obejmą pielęgniarek i położnych wykonujących zawód w niepublicznych zakładach opieki zdrowotnej, które wykonują świadczenia na rzecz samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Np. grupa pielęgniarek i położnych założyła nzoz i wykonuje świadczenia na rzecz spzoz. Gdyby prowadziły swoją działalność w ramach indywidualnej praktyki i każda miała umowę z danym spzoz to podwyżki by je objęły.
Natomiast jeśli chodzi o pielęgniarki zatrudnione w DPS to ich podwyżkowa ustawa nie obejmuje dlatego, że te zakłady nie mają podpisanych umów z NFZ. Trudno to będzie załatwić od strony prawnej, ale to nie nasze zmartwienie! Tylko rządu. Przedstawialiśmy na Portalu interpelację do ministra pracy i polityki społecznej w sprawie właściwego uregulowania wynagrodzeń pracowników domów pomocy społecznej. Senator pisał w niej: ’Niestety obecna płaca zatrudnionych w domach opieki społecznej zmierza wyraźnie ku minimum socjalnemu. Tak zwane podwyżki Ë1,5%Ë nie zmieniają sytuacji, a wręcz prowadzą do tego, że pracownicy ci, zamiast być aktywnymi zawodowo i pomagać innym, wkrótce staną się sami klientami pomocy społecznej’.
Płace pielęgniarek zatrudnionych w DPS odbiegają od wysokości płac w szpitalach, gdyż:
- pracowników DPS nie objęła ustawa '203′.
- mają niższy procent stawki godzinowej za pracę w porze nocnej oraz w wolne dni od pracy, niedziele i święta niż pielęgniarki pracujące w zoz,
- pogłębi te dysproporcje ustawa podwyżkowa.
Rząd coś z tym problemem będzie musiał zrobić, bo w przeciwnym przypadku pielęgniarki odejdą z DPS do lepiej wynagradzających za pracę szpitali. I problem sam się rozwiąże.
Mariusz Mielcarek