Ministerstwo zdrowia dalej prowadzi grę w sprawie podwyżek dla pielęgniarek… Gra na skłócenie strony społecznej?
14 maja br. w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” odbyło się posiedzenie Trójstronnego Zespołu do Spraw Ochrony Zdrowia. W posiedzeniu uczestniczyli przedstawiciele największych reprezentatywnych central związków zawodowych oraz organizacji pracodawców, przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, AOTMiT, NFZ, Głównego Inspektoratu Pracy, Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Posiedzenie prowadził Wiceminister Marek Kos.
Podczas spotkania omówiono kwestie związane z ustawą z 8 czerwca 2017 roku o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych z uwzględnieniem wielkości nakładów na ochronę zdrowia oraz przedstawionych przez resort propozycji zmian w procedowanym w Sejmie obywatelskim projekcie ustawy z druku sejmowego 33. Omówiono również funkcjonowanie ustawy z 17 sierpnia 2023 r. o niektórych zawodach medycznych, a także bieżące zagadnienia zgłoszone przez partnerów społecznych.
źródło: tekst plus zdjęcie ilustracyjne – www.gov.pl/web/zdrowie
Portal cowzdrowiu.pl informuje, że posiedzenie było burzliwe burzliwe. Przedstawiciele Solidarności i OPPZ oczekiwali bowiem merytorycznej dyskusji, zaś FZZ (którego członkiem jest OZZPiP) stoi na stanowisku, że na tym etapie prac nie ma miejsca na opinie i negocjacje na forum zespołu, na posiedzeniu miała jedynie zostać przedstawiona informacja na temat ministerialnych propozycji.
– To nie jest gremium do rozmowy na ten temat – powiedziała CowZdrowiu.pl Dorota Ronek, wiceprzewodnicząca OZZPiP. Jak dodała, na temat projektu toczą się rozmowy pomiędzy komitetem inicjatywy ustawodawczej a resortem zdrowia.
To z kolei nie podoba się pozostałym centralom związkowym. – Strona rządowa nie wywiązuje się ze zobowiązań. Na posiedzeniu podkomisji padła deklaracja, że projekt zostanie omówiony na forum zespołu. Dziś wiceminister oświadczył, że prowadzone są rozmowy pomiędzy resortem a komitetem. Nie wiadomo, czy propozycja przedstawiona na podkomisji jest nadal aktualna – powiedziała Maria Ochman, przewodnicząca Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ „Solidarność”.
Jak dodała, związkowcy liczyli, że na posiedzeniu zespołu można będzie wymienić podglądy i przedstawić opinie. Tymczasem resort jedynie przedstawił swoje stanowisko, już znane partnerom społecznym. W efekcie pozostaje im zgłaszanie uwag na posiedzeniu sejmowej komisji, za pośrednictwem posłów.
Jednocześnie projektodawcy nie chcą jednoznacznie wypowiadać się na temat propozycji resortu. Dorota Ronek podkreśliła, że trudno to oceniać w oderwaniu od całości projektu. A dyskusje nad jego ostatecznym kształtem nadal się toczą.
Maria Ochman przyznała, że ma poważne zastrzeżenia co do formy prowadzenia dialogu społecznego przez obecny rząd. zapowiedziała, że Solidarność będzie naciskać, by posiedzenia zespołu odbywały się częściej, gdyż wiele ustaw i projektów wymaga pogłębionej dyskusji w gronie partnerów społecznych.
źródło: cowzdrowiu.pl
Natomiast prawo.mp.pl podkreśla, że nie tylko przedstawiciele największych central związkowych mają zastrzeżenia do rozwiązań proponowanych przez ministerstwo w sprawach wynagrodzeń. Strona pracodawców wnosiła o udzielenie informacji, w jaki sposób miałyby być sfinansowane podwyżki w wersji proponowanej przez stronę rządową.
Wiceminister Marek Kos nie wskazał źródła finansowania. Wiadomo skądinąd, że koszty podwyżek wynikających z obecnego kształtu ustawy zostały szacowane przez AOTMiT (są trzy warianty) na 11-15 mld zł, co praktycznie wyczerpuje wszystkie ponadplanowe przychody Narodowego Funduszu Zdrowia – przy czym dyrektorzy szpitali oceniają, że faktycznie trzeba mówić o ok. 18 mld zł – i to pod warunkiem, że te pieniądze trafią do świadczeniodawców w formie wyższych wycen, a nie na przykład „pakietu”, czyli obowiązku wykonania większej liczby świadczeń, co podwyższa koszty funkcjonowania placówek i wpędza je w kolejne straty.
Co dalej z projektem nowelizacji ustawy o wynagrodzeniach? Sprawą znów będzie się zajmować podkomisja sejmowa. Posiedzenie Sejmu odbywa się w następnym tygodniu, jednak przynajmniej na razie nie ma wyznaczonego terminu posiedzenia podkomisji i nie jest przesądzone, że w maju się ona w ogóle zbierze.
źródło: prawo.mp.pl