Komentarz redakcyjny Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych

Portal rynekzdrowia.pl opublikował w dniu 17 października 2023 roku rozmowę z panią Mariolą Łodzińską, która pełni funkcję szefowej izby pielęgniarek.

Pani Łodzińska została zapytana o sprawy do załatwienia w obszarze pielęgniarstwa w kontekście przewidywanej zmiany na stanowisku ministra zdrowia.

Otóż udzielająca wypowiedzi prezes izby pip w pierwszej kolejności wskazała na problem dotyczący „uznania kwalifikacji pielęgniarek i położnych przez niektórych kierowników podmiotów leczniczych”.

To dość szokująca wypowiedź w kontekście chaosu płacowego w podmiotach leczniczych. I jego podstawowych przyczynach… Zasadniczy problem dotyczy bowiem nie braku uznawania kwalifikacji pielęgniarek z kwalifikacjami zapisanymi w grupie 2 siatki płac, tylko na nierównym traktowaniu w zatrudnieniu pielęgniarek i położnych w grupie 6. Dlatego wypowiedź pani Łodzińskiej wskazuje na kompletne rozjechanie się w zakresie realnych problemów personelu pielęgniarskiego ze sposobem postrzegania ich przez izbę zawodową.

Problem braku uznawania kwalifikacji pielęgniarek z grupy 2 dotyczy bowiem nie tego, że te pielęgniarki mają inne kompetencje niż pielęgniarki z grupy 5 i 6 i wykonują „lepiej” świadczenia pielęgniarskie, tylko na tym, że przed 30 czerwca 2021 roku podmioty lecznicze uznały, że zatrudniają te osoby na stanowiskach wymagających wykształcenia wyższego i tytułu specjalizacji.

Od 1 lipca 2023 uznały, że te stanowiska nie wymagają tych kwalifikacji. Dlatego ten spór dotyczy kwestii pracowniczych a nie zakresu uprawnień zawodowych pielęgniarek z grupy 2. Da one bowiem takie same jak pielęgniarek z grupy 5 i 6.

Wypowiedź przedstawiciela samorządu zawodowego nie dziwi bowiem izba pip poparła projekt ustawy dyskryminujący pielęgniarki z grupy 5 i 6. W artykule redakcyjnym pt. Wynagrodzenia pielęgniarek – propozycja związku pielęgniarskiego, opisaliśmy w jaki sposób na płace pielęgniarek przełoży się propozycja związku OZZPiP, którą poparła izba pip. Fatalnie..

Pani Łodzińska wspomina o „otwartości”. Pielęgniarki i położne pamiętają czasy „otwartości” kiedy wiceministrem zdrowia była Józefa Szczurek-Żelazko. Pielęgniarka. W obecnych wyborach startująca jako: menager ochrony zdrowia. Uzyskała mandat poselski, zdobywając 26 231 głosów. Z listy wyborczej Prawo i Sprawiedliwość.

Pani Mariola Łodzińska w czasie owej otwartości była wiceprezesem naczelnej izby pip.

Poniżej cytujemy fragment wypowiedzi szefowej izby pip dla rynkuzdrowia.pl

Naczelna izba pielęgniarek o problemach, które stoją przed nowym ministrem zdrowia w zakresie pielęgniarstwa…

Mariola Łodzińska szefowa samorządu pielęgniarek:

Z pewnością, jeśli chodzi o nowego ministra, czy nową panią minister – dla nas bardzo ważna jest otwartość na problemy pielęgniarek i położnych.

… uznanie kwalifikacji pielęgniarek posiadających kwalifikacje zapisane w grupie 2 siatki płac…

Mamy mnóstwo problemów i trudno byłoby wymienić jeden kluczowy, nad którym należałoby się skoncentrować, ale na pewno dla nas ważne jest uregulowanie kwestii wynagrodzeń, ponieważ no niestety do tej pory mamy problemy jeśli chodzi o uznanie kwalifikacji pielęgniarek i położnych przez niektórych kierowników podmiotów leczniczych.