Pielęgniarka: po 11 latach pracy w zawodzie pielęgniarki – nieprzespanych nocnych zmianach – zmieniłam się nie do poznania.
Jedna z pielęgniarek napisała komentarz:
Komentarz wywołał dyskusję wśród personelu medycznego. Poniżej kilka wybranych komentarzy pielęgniarek.
- Uważam, już to kiedyś pisałam, dziewczyny pielęgniarki pracujące na noce powinny mieć dodatkowe dni urlopu płatnego. Jeśli jest to bardzo trudne dla państwa polskiego, zawsze można pielęgniarkę wspomóc, np. dorzucanie się do rachunków, do benzyny, mniejsze oprocentowanie kredytu, jest sporo możliwości. Tylko niestety, nie mamy nikogo kto by o nas zawalczył, więc nie wiem po co nam izby i to jeszcze jest ich kilka. Z tego co wiem, w UK jest jedna i jakoś to prosperuje.
- Wiele z tych pytań należałoby kierować bezpośrednio do Izb Pielęgniarskich. To tam szły nasze obligatoryjne składki, podczas trwania całego życia zawodowego. Nauczyciele, którzy wlekli się w ogonie płacowym razem z nami mają przynajmniej Kartę Nauczyciela, która zapewnia im jakie, takie przywileje – My nie mamy nic! Kiedy można było odbyć jakieś kursy finansowane przez IP, musiałyśmy „zasuwać” na oddziałach za siebie i nieobecne koleżanki )nie było żadnych norm zatrudnienia).
- Mnóstwo moich koleżanek choruje na wymienione przez koleżankę choroby, dodatkowo dochodzą jeszcze problemy z tarczycą i Hashimoto. Ogromny stres i zaburzony rytm dobowy na pewno się do tego przyczyniają.
- Już w wypowiedzi zawarte są choroby zawodowe, na które nasza grupa zawodowa jest narażona w zależności w jakim oddziale pracuje. Psychika to już odrębny temat, również nadszarpnięta. A pomocy i zrozumienia brak.. Urlop zdrowotny, relaksacja, czy psycholog, jak najbardziej by się przydał… Średni wiek życia pielęgniarki, pielęgniarza, czy ratownika to około 65 lat… Czy warto podjąć pracę w tym zawodzie? Na to pytanie każdy/ każda musi odpowiedzieć sobie sam…. To trudny zawód, ale kto się tym przejmuje.
źródło: pielegniarki.info.pl
Komentarze