Minister zdrowia oraz związek pielęgniarek dzielą pielęgniarki i położne na grupy

W dzisiejszym artykule redakcyjnym Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych zastanowimy się jakimi przesłankami kierował się minister zdrowia oraz związek pielęgniarek dzieląc personel pielęgniarski na grupy.

Siatka płac pracowników podmiotów leczniczych została skonstruowana według… W uzasadnieniu do ustawy z 2017 roku można przeczytać, że jednym z kryteriów podziału pracowników podmiotów leczniczych jest wartość pracy, którą wykonują.

W bardzo dużym skrócie, można zauważyć, że siatka płac została opracowana właśnie według powyższego klucza. Bowiem na samej górze siatki płac został zamieszczony zawód lekarza. Zdecydowanie należy stwierdzić, że osoba będąca lekarzem wykonuje pracę dużej wartości. Następnie schodząc w dół siatki płac mamy np. zawód opiekuna medycznego. Wiadomo – pracę jaką wykonuje opiekun medyczny ma mniejszą wartość niż praca lekarza. Następnie w siatce płac został zaszeregowany zawód salowego. Można się zgodzić z ministrem zdrowia, że osoba wykonująca pracę na stanowisku salowego, wykonuje pracę najmniejszej wartości niż osoby wykonujące zawód: lekarza oraz opiekuna medycznego.

W marcu 2023 roku związek pielęgniarek OZZPiP rozpoczął zbiórkę podpisów pod projektem ustawy, która w taki sam sposób dzieli pracowników ochrony zdrowia na grupy jak minister zdrowia. Jedyną różnicą jest przypisanie poszczególnym zawodom różnych współczynników pracy.

Powyższe ustalenia w zakresie konstrukcji siatki płac nie powinny budzić zdecydowanych kontrowersji. Oparcie degradacji zawodów o wartość pracy, którą wykonują jest logiczna.

Natomiast nie wiadomo dlaczego minister oraz związek pielęgniarek doznali pomroczności jasnej w przypadku zaszeregowania personelu pielęgniarskiego. Uznali bowiem, że różne pielęgniarki wykonują pracę o różnej wartości. Przyjęcie takiego założenia w kontekście zawodu pielęgniarki jest totalną bzdurą. Bowiem obecne realia wykonywania praktyki zawodowej przez pielęgniarki dowodzą jednej rzeczy: wszystkie pielęgniarki wykonują takie same zadania. Ponoszą taką samą odpowiedzialność zawodową. Wniosek: posiadają takie same kompetencje zawodowe.

Dlaczego zatem minister i związek pielęgniarek dzieli personel pielęgniarski na grupy?

To nadal pozostaje tajemnicą ministra i związku. Mimo upływu lat – od roku 2017 czyli pierwszego podziału pielęgniarek na grupy autorstwa ministra zdrowia – nadal minister nie ujawnił na jakich przesłankach dokonał podziału pielęgniarek. O to często pytała ministrów zdrowia przewodnicząca związku pani Krystyna Ptok. Dzisiaj to związek podzielił pielęgniarki na grupy tak samo jak minister. Na identyczne grupy. I także nie wyjawił na jakich przesłankach.

Wobec powyższego mamy do czynienia z podziałem pielęgniarek na grupy – i przyjmując założenia podziału zawodów w siatce płac – te grupy wykonują pracę o różnej wartości. Czyli minister i związek OZZPiP uznali, że niektóre pielęgniarki i położne wykonują pracę mniejszej wartości a inne większej wartości. Dokładniej – pielęgniarki z grupy 2 większej wartości. Natomiast pielęgniarki z grupy 6 mniejszej wartości.

Jedynym publiczne wygłoszonym wytłumaczeniem dlaczego tak uznano, są słowa jednej z przewodniczącej okręgowej izby pip, że pielęgniarki z grupy 2 robią to samo co pielęgniarki z grupy 6 – tylko LEPIEJ. Niestety pani przewodnicząca okręgowej rady nie rozwinęła swojej ponadczasowej myśli.

Takie stawianie sprawy wywołuje sprzeciw personelu pielęgniarskiego. Wiele pielęgniarek uznaje, że minister zdrowia oraz związek OZZPiP nie mają prawa do dzielenia pielęgniarek i położnych na lepsze i gorsze. Bowiem wszystkie pielęgniarki wykonują pracę tej samej wartości!

Dlatego projekt przekazany przez OZZPiP do sejmu zasługuje na odrzucenie przez środowisko pielęgniarskie

Już ponad 2 tys. osób podpisało petycję do pani przewodniczącej Krystyny Ptok.

Jak skutecznie podpisać petycję do przewodniczącej związku pielęgniarek? Po pierwsze zapoznać się z jej treścią. Petycja została zamieszczona w serwisie internetowym, który jest dedykowany dla zbierania podpisów obywateli pod petycjami – petycjeonline.com.

Petycję można podpisać tylko przez Internet. Dlatego procedura podpisania petycji wymaga skorzystania ze skrzynki mailowej.

Warto podkreślić, że petycję można podpisać także anonimowo. Wtedy dane osoby podpisującej petycję nie będą dostępne w Internecie. Aby skorzystać z tej opcji należy przy adnotacji: „Pokaż mój podpis publicznie online” – zaznaczyć „NIE”. Podpis zostanie zaliczony. Natomiast na liście podpisów zostanie zamieszczona adnotacja: „Sygnatariusz zadecydował nie ujawniać swojego nazwiska w Internecie”. I jeszcze jedna uwaga. Petycję podpisać mogą nie tylko pielęgniarki i położne. Każdy obywatel.

Po kliknięciu PODPISZ na adres e-mali, który podaliśmy przy danych osobowych, przez serwis petycjeonline.com zostanie wysłana automatycznie wiadomość, zwierająca link. W celu zakończenia procedury podpisania petycji należy w ten link kliknąć. Brak kliknięcia w powyższy link spowoduje, że nasz podpis nie zostanie zaliczony. Utracony!

W jakim miejscu podpisać petycję? Petycję podpisujemy na portalu petycjeonline.com. Aby podpisać petycję należy kliknąć w poniższą grafikę i wtedy zostaniemy przeniesieni do treści petycji.