Zespół parlamentarny o pielęgniarkach i położnych

W sejmie funkcjonuje Parlamentarny Zespół ds. Pielęgniarek, Położnych i Pracowników Opieki Zdrowotnej. Ostatnie posiedzenie tego zespołu odbyło się w dniu 9 czerwca 2021 roku. Przedmiotem obrad zespołu była kwestia wynagrodzeń pielęgniarek i położnych, w kontekście uchwalonej przez sejm nowelizacji ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego pracowników podmiotów leczniczych. Szczególna uwaga uczestników spotkania została skupiona na zapisach tabeli zaszeregowania stanowisk pracy pielęgniarek i położnych – tzw. nowa siatka płac.

Obecnie publikujemy wypowiedź pani Ewy Janiuk wiceprezesa Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych. Jej przedmówcami byli: wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski Podsekretarz Stanu w ministerstwie zdrowia oraz poseł Dariusz Klimczak. Wypowiedzi tych dwóch osób są dostępne pod linkami zamieszczonymi poniżej.

Wiceprezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych Ewa Janiuk:

Propozycje wprowadzonych zmian, które zostały przedstawione przez posła Dariusza Klimczaka i które znajdują się w projekcie, nie gwarantują nam niestety zmian, jeżeli chodzi o kwestie nawet krótkofalowe, a co dopiero dłuższe kadr pielęgniarek i położnych. Zapraszam bardzo serdecznie wszystkich do przejrzenia raportu, który Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych przygotowała.

Liczba pielęgniarki w wieku przedemerytalnym i emerytalnym

Jeżeli chodzi o stan aktualny i perspektywy na najbliższy czas uważam, że warto jest o tych danych mówić, bo jeżeli słyszymy o tym, że zwiększyła się liczba szkół kształcących pielęgniarki i położne w ciągu ostatniego roku, ostatnich dwóch lat – tak, zgadza się, tyle tylko, że niby liczby są niestety nieubłagane. Jeżeli popatrzy się na naszą średnią wiekową, to jest przerażające, ponieważ jeżeli odejdzie na emeryturę ta grupa pielęgniarek i położnych, która w tej chwili mogłaby odejść, jest ich mniej więcej tyle samo, co bardzo duża liczba pielęgniarek, które wchodzą właśnie w ten wiek przedemerytalny, to my nie mamy zastępowalności pokoleń.

Warunki pracy jakie są niestety nie gwarantują nam tego, żeby zachęcało to do pracy po pierwsze młode położne, młode pielęgniarki, które dopiero wchodzą do systemu, nie zachęcają do tego. Te dane, które są tutaj przedstawione nam bezpośrednio, jeżeli chodzi o kwestie liczb są bardzo bardzo niepokojące, ponieważ nawet jeżeli wykształconych będzie około 5 tys. pielęgniarek i położnych co roku, nie gwarantuje to nam zastępowalności pokoleń. Jak my mamy zachęcić młodą kadrę, młodych ludzi, młode kobiety, młodych mężczyzn do kształcenia się, do wejścia do zawodu, jeżeli te warunki pracy są naprawdę bardzo trudne?

Kwestia norm zatrudnienia pielęgniarek rzutuje na warunki pracy

Kwestia wynagrodzeń to jest jedna sprawa, druga sprawa to są jeszcze kwestie minimalnych norm zatrudnienia. W tej chwili w ogóle nawet te normy nie są w żaden sposób przestrzegane. Przez cały czas walczymy o to, żeby to nie było już tylko na poziomie minimum bezpieczeństwa, ale jako takiego komfortu.

Jesteśmy w ogonie Europy, praktycznie biorąc, żeby dojść do średniej Europejskiej potrzeba było kształcić nie 5 tys., tylko cztery razy tyle, żeby dochodzić do średniej Europejskiej. W tej chwili niestety nawet te liczby, kiedy więcej osób uzyskuje prawa emerytalne, aniżeli wchodzi do systemu. 9 tys. w zestawieniu z 5 tysiącami.

5 tys. wykształconych, ale to nie oznacza, że te pielęgniarki i położne, pielęgniarze i położni wejdą do systemu, do pracy, dlatego w tej chwili tak akcentujemy to, żeby z jednej strony zachęcić młodzież, żeby chciała pracować, ale z drugiej strony zatrzymać właśnie tę grupę, która znalazła się teraz, można powiedzieć na najniższym poziomie wynagrodzeń.

Pielęgniarki ze średnim wykształceniem i trzydziestoparoletnim stażem pracy w zawodzie

To są pielęgniarki, położne z bardzo długim stażem i mówimy tutaj o wykształceniu średnim z tym, że to wykształcenie średnie, a doświadczenie trzydziestoparoletnie, to jest naprawdę znaczące, bo pamiętajcie państwo, że najcudowniej wykształcona, nawet z wyższym wykształceniem sekretarka medyczna nie stanie na stanowisku pracy pielęgniarki i położnej, natomiast w drugą stronę jest to możliwe do zastąpienia.

Jeżeli będą to na tyle trudne warunki, jakie mamy w tej chwili, czyli powiedzmy ponad możliwości ludzkie zajmowania się wieloma pacjentami przez jedną pielęgniarkę, te starsze pielęgniarki zaczną nam odchodzić. A to jest właśnie największa grupa, która w tej chwili w naszym systemie funkcjonuje, dlatego, że jeżeli spojrzycie państwo na nasze wykresy, które są przygotowane to niemalże połowę z tych osób, które są już w tej chwili w wieku pomiędzy 51 a 60 rokiem życia, stanowią te młode istoty, młody narybek nasz pielęgniarski i położniczy, który wchodzi do zawodu.

Ustawa o wynagrodzeniach nie przyczyni się do wsparcia pielęgniarek i położnych

Społeczeństwo nam się starzeje, potrzeby są coraz to większe. Mamy problemy demograficzne, czyli z jednej strony potrzeba nam pielęgniarek, z drugiej strony potrzeba nam położnych, żeby najnormalniej w świecie ta opieka medyczna gwarantowała chociażby pozytywne odczucia związane z rodzicielstwem, bo nikt nie chcę powtarzać doświadczeń, które są negatywne. Niestety, ale przy tych warunkach, które tutaj zostały w tym projekcie przedstawione śmiem twierdzić, że my nie zrobimy niczego pozytywnego dla wzmocnienia grupy pielęgniarek i położnych, jeszcze raz zachęcam do tego, żeby ten raport przejrzeć.

Na zakończenie tylko taka uwaga: średnia wieku kobiet w Polsce (zawód pielęgniarki, zawód położnej to są wszystko sfeminizowane zawody), to jest 82 lata, średnia wieku pielęgniarek i położnych to jest 61 – nieporównywalnie wcześniej umieramy. To oznacza, że naprawdę jest to bardzo duże obciążenie.

Śródtytuły oraz linki pochodzą od redakcji pielegniarki.info.pl.

źródło: sejm.gov.pl