PiS dał pieniądze pielęgniarkom. Tylko ich sprawiedliwie nie podzielił
Szanowny Panie Ministrze!
W ubiegłym roku wprowadzono nowelizację ustawy o minimalnym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia, która objęła także pielęgniarki.
Mimo to część z nich jest niezadowolona z różnorodnej interpretacji nowych stawek wynagrodzenia przez dyrektorów placówek zatrudniających je i zaczynają protestować, równocześnie pozywając szpitale.
Szpitale szukają sposobów jak zapłacić mniej pielęgniarkom z kwalifikacjami zapisanymi w grupie 2
W teorii bowiem im wyższe wykształcenie, tym wynagrodzenie powinno rosnąć. Różnica wynagrodzenia pomiędzy pielęgniarką ze średnim wykształceniem (5322,78 zł brutto) a pielęgniarką z wykształceniem wyższym i specjalizacją (7 304,66 zł brutto) wynosi dziś blisko 2 tysiące złotych brutto. W praktyce jednak, jak twierdzą, pracodawcy zaczynają zatrudniać personel z niższym wykształceniem, by uniknąć wypłacania podwyżek zależnych od zajmowanego stanowiska bądź dokonują degradacji.
Pielęgniarki z pensją zasadniczą o 2 tys. więcej mają te same zakresy obowiązków co pielęgniarki z niższym wynagrodzeniem
Pielęgniarki zastanawiają się więc, po co wysyłano je na kursy bądź dokształcały się na własną rękę. Inna część środowiska pielęgniarskiego stoi jednocześnie na stanowisku, że różnicowanie wynagrodzeń w sytuacji, gdy zarówno pielęgniarki z wyższym, jak i ze średnim wykształceniem posiadają często identyczny zakres obowiązków jest skrajnie niesprawiedliwe i rodzi absurdy, takie jak sytuacje, gdy pielęgniarka z niższym wykształceniem po kilkudziesięciu latach pracy zarabia mniej niż pielęgniarka z wyższym wykształceniem, która dopiero weszła na rynek pracy.
Minister zdrowia ogłosił podwyżki dla pielęgniarek. Czy przekazał odpowiednie środki finansowe na ich realizację?
Dyrektorzy szpitali wskazują natomiast, że jedną z przyczyn zaistniałej sytuacji jest ciągłe niedofinansowanie placówek, które skutkuje tym, że nie stać ich na zatrudnianie pielęgniarek za zaproponowane przez ustawodawcę stawki.
Czy minister zdrowia poprawi siatkę płac pielęgniarek?
Mając na uwadze powyższe uprzejmie proszę o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:
Jak Pan Minister ustosunkuje się do podniesionej kwestii?
Czy wychodząc naprzeciw oczekiwaniom środowiska pielęgniarek Ministerstwo przeanalizuje i uporządkuje obecne przepisy dotyczące wypłacania podwyżek zależnych od zajmowanego stanowiska?
Jakie inne rozwiązania przedmiotowego problemu dostrzega Ministerstwo?
Z wyrazami szacunku
Poseł Katarzyna Osos
Śródtytuły pochodzą od redakcji pielegniarki.info.pl