Szpital uznał pielęgniarkę za „osobę sprowadzającą kłopoty” i zagrożenie dla interesów handlowych przedsiębiorstwa. Teraz szpital musi pielęgniarce wypłacić odszkodowanie.

………………………………………..

Firma uznała pielęgniarkę za „osobę sprowadzającą kłopoty”

i zagrożenie dla interesów handlowych przedsiębiorstwa

Pielęgniarka Elaine Fernandez została zwolniona z pracy po tym, jak przeciwstawiła się wprowadzanym w szpitalu zmianom, które oznaczały jej zdaniem niedopuszczalne pogorszenie poziomu opieki.

Elaine pracowała 48 tygodniowo w szpitalu w Walii. Były pracodawca, Allied Healthcare Group, jest dużą firmą zatrudniającą pielęgniarki w całej Wielkiej Brytanii. Zdaniem sądu firma uznała pielęgniarkę za „osobę sprowadzającą kłopoty” i zagrożenie dla interesów handlowych przedsiębiorstwa.

Nursing Times z 7 lipca opisuje przebieg wydarzeń. W 2011 roku postanowiono o zastąpieniu zespołu pielęgniarek pracujących z osobami niepełnosprawnymi przez asystentów medycznych. Wtedy Elaine wysłała anonimowego emaila do zarządu, w którym stwierdziła, że takie rozwiązanie nie zapewni pacjentowi należytej opieki. Jednak już następnego dnia spotkała się z zastraszaniem. Od tego czasu systematycznie notowała swoje uwagi w kwestiach poziomu opieki, a firma w różny sposób „wywierała presję”, wliczając w to próbę namówienia męża pacjentki do złożenia skargi na pielęgniarkę. W końcu pielęgniarka została zwolniona, mimo istniejących niedoborów kadrowych.

Co na to sąd? „Oddana i pracowita” pielęgniarka została niesłusznie zwolniona i doznała krzywd w związku ze zgłaszaniem uwag na temat jakości opieki w szpitalu, a jedynym motywem jej działania była „ochrona bezpieczeństwa i dobra pacjenta”. Pracodawca ma wypłacić pielęgniarce 81.608 funtów odszkodowania.

Co na to pielęgniarka Elaine Fernandez? „Kiedy nikt cię nie słucha, czujesz wielki zawód do całego systemu. To było traumatyczne przeżycie”.

A co na to firma? „Mamy już nowy system umożliwiający personelowi zgłaszanie uwag jakiegokolwiek rodzaju. Mamy pewność, że podobna sytuacja już się nie powtórzy” – podała rzeczniczka firmy.

Opracowanie na podstawie: Nursing Times (7.07.2014).

Michał Lewicki

International Relations Coordinator
Polish Nursing and Midwifery Portal
Email: [email protected]

Zobacz także:

Zobacz zdjęcie ze szkoły językowej w Londynie. Słuchaczami są osoby z: Polski, Japonii, Korei, Rosji, Hiszpanii, Francji. – zagraniczne pielęgniarki przyznają, że nie zawsze mają wystarczającą znajomość języka!

Szpitale wyruszają „na łowy” pielęgniarek do 29 krajów, ostatnio najczęściej do Hiszpanii i Portugalii. Takie wyjazdy rekrutacyjne mogą kosztować nawet po 10 tys. funtów.

Karygodne błędy zdarzają się w skali kraju 6 razy w tygodniu – alarmuje minister. Np. 14 razy zdarzyło się umieścić rurkę do karmienia w płucach, zamiast w żołądku, dwa razy na tydzień pozostawiamy u kogoś ciało obce (na przykład wacik), co tydzień operujemy nie ten organ, co trzeba.

Dla polskich pielęgniarek ta opinia brzmi jakoś znajomo – „pielęgniarki są zastraszane przez swoich przełożonych”.

NMC opracowuje nowy „dekalog pielęgniarki i położnej” – określa on nawet to, jak przepraszać pacjenta czy jak korzystać z Facebooka.

Proponowano okresowe potwierdzanie zdolności do wykonywania zawodu pielęgniarki przez …. osoby nie mające nic wspólnego z pielęgniarstwem np. kierownika jednostki, w której pielęgniarka wykonuje zawód.

Jaka jest twoja orientacja seksualna (heterosexual, bisexual, gay or lesbian)? Tak, takie pytanie pada w ramach konsultacji nowej wersji Kodeksu Postępowania (Code of Conduct) zawierającego „standardy i dobre praktyki” wykonywania zawodu pielęgniarki i położnej.

Rzecznik ministerstwa zdrowia: Jest nie do zaakceptowania, aby pielęgniarki musiały mieć do czynienia z pijackim zachowaniem. Szpitale mają prawo wydalić każdego, kto zachowuje się agresywnie, a nie wymaga leczenia.

Największe braki pielęgniarek występują na terenie Londynu – nieobsadzonych 18% stanowisk pracy pielęgniarek!

Kto wygra w grze o pielęgniarki? W USA wzrasta zapotrzebowanie na pielęgniarki. Chętnie tam wyjeżdżają … angielskie pielęgniarki. To powoduje zapotrzebowanie Anglii na pielęgniarki z europejskich krajów. To z kolei pogłębia deficyt pielęgniarek w Europie. Kto zostanie bez ich opieki?

„Jest jakiś problem w kształceniu, skoro wiele pielęgniarek nie potrafi prawidłowo obliczyć dawki leku”.

Atak na pielęgniarki szukające sprawiedliwości.

Taktyka angielskich pielęgniarek – utworzyć możliwie jak największą liczbę forów pielęgniarek!

Jak pielęgniarki w Wielkiej Brytanii postrzegają swoje miejsca pracy? Część nie poleciłaby ich bliskim i przyjaciołom!

Uruchomiono platformę internetową dla pielęgniarek, gdzie mogą anonimowo zgłaszać kierownictwu swoje uwagi i sugestie.

Wielka Brytania: „Pielęgniarki powinny zarabiać więcej niż bankierzy” – uważa większość społeczeństwa!

Pielęgniarki upominają się u kandydatów do Parlamentu Europejskiego o swoje priorytety.

Czy pielęgniarki domów opieki powinny nosić mundury?

Zdziwisz się! W Brytyjskiej Radzie Pielęgniarek i Położnych zasiadają osoby, które nie są ….. pielęgniarkami. Specjalistka od loterii i były dyplomata(!)