„Atrakcyjność” wynagrodzeń pielęgniarek i położnych
Redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych zawsze podkreślała, że podawanie wynagrodzeń w ochronie zdrowia, bez znajomości uwarunkowań w zakresie specyfiki sposobu osiągania przychodu w podmiotach leczniczych, jest kompletnie niemiarodajne.
Jaką informację niesie podawanie przez szpital, że dana pielęgniarka lub położna osiągnęła w miesiącu przychód w wysokości 15 tys. PLN. Dla ogółu społeczeństwa, takie dane, to kolejny przykład na brak powodów do narzekania przez pielęgniarki i położne na wysokość wynagrodzeń. I zadanie po raz kolejny pytania: jeszcze im mało?
Dopiero szczegóły w zakresie powyższego przychodu ukazują stopień jego „atrakcyjności”. Trudno się dziwić, że zwykły śmiertelnik porównuje owe 15 tys. PLN do średniej krajowej. Wynosi ona prawie 7 tys. PLN. Realia są takie, że ta kwota dla wielu pracowników jest nieosiągalna w zakresie wysokości pensji.
Rzeczywisty wymiar czasu pracy pielęgniarek, a wysokość wynagrodzenia
Należy brać jeszcze jeden z aspektów oceniając przychody pracowników ochrony zdrowia. Wiadomo, że przy katastrofalnych brakach kadrowych pielęgniarek i lekarzy istnieje ogromne zapotrzebowanie na pracę powyżej wymiaru czasu pracy, który odpowiada wymiarowi etatu. A ten wymiar to 168 godzin.
Wobec powyższego, kiedy w danym podmiocie leczniczym brakuje personelu medycznego to istnieje potrzeba pracy w godzinach nadliczbowych. Kiedy dana pielęgniarka w miesiącu przepracuje pięć dyżurów 12-godzinnych w nadgodzinach to jej wymiar czasu zwiększy się ze 168 godzin do… 228. Więc ta pielęgniarka przepracowała o 36% więcej ponad wymiar etatu. Wobec powyższego kwota wynagrodzenia np. 8,3 tys. PLN wcale nie odzwierciedla w sposób miarodajny wysokości wynagrodzenia.
Jeżeli byśmy mieli porównać powyższy przychód – 8.3 tys. PLN, to musiałby być zderzony nie ze średnia krajową, tylko ze średnia zwiększoną o 36 procent. A to daje nam kwotę – ok. 9,2 tys.
Natomiast podana na początku artykułu kwota 15 tys. PLN odnosi się do osoby zatrudnionej na umowie kontraktowej. Pielęgniarka ta przepracowała w miesiącu nie 168 godzin tylko 333 godziny. Jej stawka godzinowa wynosi 45 PLN. Podsumowując podkreślmy, że taki przychód osiągnięty został przy wymiarze nie 168 godzin tylko 333. To 100% większy wymiar pracy niż etat. Teraz dopiero widać rzeczywistą „atrakcyjność” wynagrodzenia tej pielęgniarki.
Szpital podaje wysokość płac
Portal lebork24.info zwrócił się do szpitala w Lęborku o podanie wysokości wynagrodzeń pracowników. 13 września 2022 roku szpital przekazał, że „średnie miesięczne wynagrodzenie brutto salowej, pielęgniarki i lekarza w SPSZOZ w Lęborku, z uwzględnieniem wszystkich dodatków, nadgodzin oraz dyżurów nocnych i świątecznych kształtują się następująco:
– średnie wynagrodzenie salowej – 3.428,82 PLN, |
– średnie wynagrodzenie pielęgniarki – 6.258,36 PLN, |
– średnie wynagrodzenie lekarza – 17.864,31 PLN. |
W kontekście powyżej przedstawionych uwarunkowań dotyczących wynagrodzeń w podmiotach leczniczych, czy można wyciągnąć jakieś sensowne wnioski z danych podanych przez szpital w Lęborku?
Tylko tyle, że płaca osób na stanowisku salowej jest dramatycznie niska. Oscyluje w granicach najniższego wynagrodzenia. Natomiast podane średnie wynagrodzenie pielęgniarki nie porywa, w kontekście najniższego wynagrodzenia pielęgniarek z grupy drugiej wynoszącego obecnie 7300 PLN. Natomiast wynagrodzenie lekarza bez informacji ile lekarz musi przepracować w tym szpitalu aby osiągnąć podane średnie wynagrodzenie, trudne jest do oceny jego „atrakcyjności”.