Szalony pomysł związku pielęgniarek – OZZPiP
Redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych często zastanawia się na czym polega szaleństwo pomysłu związku pielęgniarek i położnych w zakresie podziału personelu pielęgniarskiego na trzy grupy. Pomysłu, który „kupił” minister zdrowia wpisując go do ustawy.
Jaka jest istota tego szalonego projektu, jakimi przesłankami kierowali się autorzy podziału pielęgniarek na te z magistrem i specjalizacją, ze specjalizacją oraz bez specjalizacji.
Być może to wpływ lobby uczelni oraz innych podmiotów prowadzących szkolenia i kształcenie pielęgniarek i położnych. Patologiczny podział pielęgniarek i położnych spowodował olbrzymie zainteresowanie kształceniem na studiach magisterskich oraz na szkoleniach specjalizacyjnych. Ktoś zdecydowanie mógł być zainteresowany takim a nie innym podziałem.
Podział, który jest skutkiem obecnego chaosu płacowego, z drugiej strony spowodował znaczne zwiększenie wpływów środków finansowych dla uczelni oraz podmiotów prowadzących szkolenia w ramach doskonalenia zawodowego pielęgniarek i położnych.
Pielęgniarki kupiły narrację – za papierek 3 tys. więcej wypłaty
Całe rzesze pielęgniarek i położnych zostało sztucznie zmotywowanych do uzyskania kolejnego papierka. Natomiast uzyskany papierek stanowił furtkę do znacznie wyższego wynagrodzenia zasadniczego. Z drugiej strony nikt się nie zastanawiał co znaczy dla systemu ochrony zdrowia uzyskanie przez daną pielęgniarkę tytułu magistra. Od dawna było wiadomo, że nic. Dowód? Dopiero teraz minister zdrowia zapowiada, że określone zostaną uprawnienia zawodowe pielęgniarek posiadających tytuł magistra pielęgniarstwa lub położnictwa.
Czyli z jednej strony system ochrony zdrowia poprzez sposób wynagradzania opłaca rzesze pracowników, którzy zdobywając „papierek” nie uzyskują żadnych nowych kompetencji. Dlatego system nie nadaje im szerszych uprawnień. Dowód? Wszystkie osoby z grupy 6, 5 oraz 2 wykonują ten sam zakres czynności zawodowych.
To patologiczny układ, stworzony przez państwo.
Ten system wmawia teraz pielęgniarkom i położnym z grupy – pielęgniarka bez specjalizacji – że są gorszymi a osoby z grupy 2 wtórują: trzeba było się uczyć, był czas na naukę.
Czy może być coś bardziej perfidnego?
Kolejny artykuł redakcyjny w dniu jutrzejszym o godz. 8.00 na Ogólnopolskim Portalu Pielęgniarek i Położnych. Fakty. Komentarze. Codziennie. Dla pielęgniarek i położnych.