Posłanka o sytuacji w środowisku pielęgniarskim
Posiedzenie Sejmu w dniu 28 lipca 2023 r.
Poseł Joanna Fabisiak:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Przed kilkoma minutami zapadła decyzja w sprawie wynagrodzenia pielęgniarek. Chodzi o to, że cała ta ustawa została odesłana do zamrażarki, czyli nic się nie zmieni. Tym samym umocniono podział i tę przepaść, jaka jest między dwiema grupami pielęgniarek. A więc został wprowadzony podział na te, które kończą studia, i na te, które studiów skończyć nie mogły, bo nie było takiej możliwości, mają za to ogromne doświadczenie, wielką empatię i służą pacjentom w sposób niezwykły, wspaniały. Ale różnica między ich wynagrodzeniem, przypomnę, wynosi mniej więcej 3 tys. zł. A zatem wprowadza to niezdrową atmosferę w tym środowisku, tym bardziej że właśnie te doświadczone służą codzienną pomocą tym, które dopiero przychodzą do zawodu, choć z tytułem. Liczyliśmy na to, że ta sytuacja ulegnie zmianie. Liczyły na to pielęgniarki, które przyszły tu dzisiaj w swoich oficjalnych mundurach, chcąc podkreślić tym charakter ich służby, ale także zaangażowanie. Stało się inaczej.
Co się stanie, co będzie, jeśli pielęgniarki odejdą od łóżek pacjentów? A tych, które mają do tego prawa, bo uzyskały już emeryturę, jest ponad 25. Kto zajmie się pacjentami? Na te pytania podczas debaty nie otrzymaliśmy odpowiedzi, chociaż to pytanie było wielokrotnie powtarzane. I musimy je powtarzać z myślą o pacjentach i z troską o tych, którzy nie chcą słyszeć, że rząd dzieli pielęgniarki na lepsze i gorsze. Wszystkie są potrzebne, wszystkie są bardzo dobre, ale te, które wypracowały emeryturę i całe życie były przy łóżkach pacjentów, zasługują nie na upokorzenie, jakiego doznały, ale na podziękowanie. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
źródło: sejm.gov.pl