Sąd ocenił pracę pielęgniarki LM i pielęgniarek zaszeregowanych w innych grupach
Redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych publikuje kolejny fragment uzasadnienia do wyroku sądu, którym przyznano odszkodowanie pielęgniarce LM, za nierówne traktowanie w zatrudnieniu.
Sąd w sposób szczegółowy analizuje kwestię wykonywania przez pielęgniarki tej samej pracy za różne wynagrodzenie, które jest zróżnicowane posiadanymi kwalifikacjami zawodowymi.
Poprzednie artykuły w przedmiotowym zagadnieniu dostępne w dziale pt. Odszkodowania dla pielęgniarek LM i SM.
Oddajmy głos sądowi…
Uwzględniając zaprezentowany wyżej dorobek orzecznictwa Sąd rozpoznający niniejszą sprawę stoi na stanowisku, że dodatkowe kwalifikacje formalne (wyższe wykształcenie i szkolenie podyplomowe niewymagane dla pracy na danym stanowisku) mogą wpływać na wysokość wynagrodzenia konkretnych pracowników jedynie wówczas, gdy ich uzyskanie przekłada się na różny sposób wykonywania przez nich pracy.
O usprawiedliwionej dyferencjacji w zakresie wysokości wynagrodzenia ze względu na cechę relewantną mamy do czynienia wtedy, gdy określeni pracownicy w związku z posiadaniem określonych kwalifikacji niejednakowo wypełniają takie same obowiązki, co przekłada się na większą ilość oraz lepszą jakość wykonywanej przez nich pracy.
Różnicowanie wynagrodzenia pielęgniarek wykonujących tę samą pracę mimo posiadania przez nie różnego wykształcenia jest dyskryminacją
Nie ulega bowiem wątpliwości, że w konkretnych zawodach oraz na konkretnych stanowiskach dodatkowe kwalifikacje zawodowe mają wymierny wpływ na ilość i jakość świadczonej pracy.
Zgromadzony materiał dowodowy uzasadnia twierdzenie, że sytuacja taka zachodzi w niniejszej sprawie. Pozwany nie zdołał wykazać, by praca wykonywana przez powódkę wyróżniała się negatywnie pod względem jakości czy ilości od pracy świadczonej przez pozostałe pielęgniarki, które za sprawą uzyskania wykształcenia wyższego magisterskiego i ukończenia specjalizacji uzyskiwały wynagrodzenie wyższe o ponad 30% w każdym miesiącu. Powódka wykonywała te same czynności, w równie prawidłowy sposób. Bezpośrednia przełożona powódki, obserwująca pracę powódki i pozostałych instrumentariuszek na co dzień i przez to mogąca wypowiedzieć się w tej materii miarodajnie, oceniała jej pracę bardzo dobrze, na tym samym poziomie, co pracę pozostałych podwładnych.
Zobacz więcej informacji w sprawie w dziale pt. Odszkodowania dla pielęgniarek LM i SM.
Kolejny artykuł w przedmiotowej sprawie wkrótce.