Zobacz także:
Związek pielęgniarek: widzimy ogromną konieczność nowelizacji współczynników pracy.
Związek: pielęgniarki z licencjatem są potraktowane gorzej.
O siatce płac pielęgniarek w sejmie powiedziano.
Pielęgniarki: siatka płac w szpitalach wywrócona do góry nogami!
Salowa zarobi więcej. Trzeba pomyśleć znów o pielęgniarkach.
Oszukają pielęgniarki? Kwota bazowa uwolniona nie 1 stycznia 2020 roku?
Pielęgniarki czeka pilna zmiana siatki płac oraz wskaźników pracy…
Jaka podwyżka dla pielęgniarek od 1 lipca 2019 roku?
RADZIWIŁŁ: OPIEKUNOWIE POWINNI ZDOBYĆ
UPRAWNIENIA PIELĘGNIARKI
Posiedzenie senatu w dniu 10 lipca 2019 roku…
Senator Sprawozdawca Dorota Czudowska:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister!
W imieniu Komisji Zdrowia mam zaszczyt przedstawić ustawę o zmianie ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej. Komisja w sprawie ustawy obradowała wczoraj, a ustawa została przyjęta przez Sejm w dniu 4 lipca br.
Ustawa ta wychodzi naprzeciw potrzebom pielęgniarek i położnych, ale też innych środowisk, o czym za chwilę, i wprowadza 2 zmiany bardzo pożądane przez środowisko pielęgniarek i położnych, przez tych, którzy chcą się kształcić i kształcą się w tych zawodach.
Pierwsza zmiana dotychczasowej ustawy polega na tym, że wprowadzamy możliwość studiów, zdobywania wiedzy z zakresu pielęgniarstwa i położnictwa nie tylko w systemie stacjonarnym, ale i w systemie niestacjonarnym. Z tym że jest zapis ustawy mówiący o tym, że liczba godzin poświęconych na szkolenie oraz zakres tematyki szkolenia w systemie niestacjonarnym muszą być takie same jak w systemie stacjonarnym. Umożliwi to studia obecnym pielęgniarkom, które chcą pogłębić swoją wiedzę, zdobyć wykształcenie, ale także umożliwi studiowanie, zdobycie tego zawodu osobom, które dzisiaj nie są pielęgniarkami, nie są położnymi, ale chciałyby taki zawód zdobyć, a jednocześnie nie mają możliwości podjęcia studiów stacjonarnych, bo pracują, muszą zarabiać, utrzymują rodziny. Ta ustawa daje takie możliwości. Wobec znanego powszechnie braku, niedostatku pielęgniarek, choć to się zmienia w dobrym kierunku – mam nadzieję, że pani minister o kilku takich dobrych zmianach w tej dziedzinie nam powie – jest to bardzo oczekiwany i pożądany kierunek nowelizacji ustawy o zawodzie pielęgniarki i położnej.
(…)
Senator Konstanty Radziwiłł:
Dziękuję, Panie Marszałku. Pani Minister! Wysoka Izbo!
To dobra ustawa. Wszyscy wiemy o problemach kadrowych w służbie zdrowia. Tak jak niedobory lekarzy, o których mówi się częściej, niedobory pielęgniarek są szczególnie dotkliwe. Wydaje się, że perspektywa w tym zakresie jest jeszcze bardziej niepokojąca, ponieważ różnego rodzaju wskaźniki, nie tylko liczba pielęgniarek, ale także np. średnia wieku pielęgniarek, wskazują na to, że w tym zakresie po prostu coś trzeba zrobić, żeby pielęgniarek w przyszłości było wystarczająco dużo, aby zapewnić opiekę pacjentom w różnego rodzaju placówkach. Od dłuższego czasu trwa dyskusja, w jaki sposób to zrobić, jak z jednej strony uczynić bardziej atrakcyjnym zawód pielęgniarki… W tym zakresie jest wiele różnego rodzaju działań. Przyjęta strategia rozwoju pielęgniarstwa mówi o różnego rodzaju działaniach, które mają stworzyć pielęgniarkom lepsze warunki pracy, płacy, rozwoju zawodowego. I wydaje się, że w tym zakresie mamy już dobre sygnały. Np. sygnałem tego typu jest duże zainteresowanie zawodem pielęgniarki, ale także to, że absolwenci czy, jak jest w większości przypadków, absolwentki szkół pielęgniarskich wchodzą do zawodu, nie wybierają jakichś innych dróg zawodowych. Te sygnały, te statystyki są w tej chwili rzeczywiście bardzo optymistyczne. Jednak wciąż można powiedzieć, że przewidywania co do przyszłości w zakresie liczby pielęgniarek nie są zadawalające, nie są wystarczająco dobre, i trzeba poszukiwać dodatkowych, powiedziałbym, źródeł tych, którzy będą studiować pielęgniarstwo i zostaną w przyszłości pielęgniarkami.
Jeżeli chodzi o warunki, to można powiedzieć, że pewną częścią, choć może nie zasadniczą, ustawy, nad którą dzisiaj się pochylamy, jest również część dotycząca wyjścia naprzeciw oczekiwaniom pielęgniarek, jeżeli chodzi o kształcenie ustawiczne. Przyznanie im prawa do 6-dniowego w wymiarze rocznym urlopu, który może być przeznaczony na kształcenie ustawiczne, to też, można powiedzieć, kolejny krok w kierunku czynienia wykonywania zawodu pielęgniarki bardziej atrakcyjnym. Trzeba powiedzieć, że zawód pielęgniarki – dzisiaj w dużej części wykonywany przez pielęgniarki z wykształceniem na poziomie wykształcenia uniwersyteckiego, co najmniej licencjackiego – to zawód samodzielny, który wymaga kształcenia ustawicznego. Art. 61 ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej nie może pozostawać martwy w tym zakresie, tzn. pielęgniarka jest zobowiązana do kształcenia ustawicznego, ma do tego prawo, ale chodzi o to, żeby mogła to rzeczywiście zrealizować. I dlatego ten urlop na kształcenie, który przez niektórych pracodawców już dzisiaj jest udzielany, a teraz będzie powszechnym prawem pielęgniarek, jest bardzo ważny.
Wracam do kwestii naboru do zawodu. Wydaje się, że jest taki potencjał, który właśnie ta ustawa może w znacznie lepszym niż dotychczas stopniu zagospodarować. Bo dotychczas studia pielęgniarskie mogły być realizowane wyłącznie w postaci studiów stacjonarnych, a to oznaczało po prostu, że tak naprawdę były ofertą dla młodych absolwentów szkół średnich, zaś w znacznie mniejszym stopniu dla osób, które już pracują w służbie zdrowia w różnych zawodach i myślą o tym, żeby się dokształcić, aby zdobyć właśnie uprawnienia pielęgniarki. Tutaj na pierwszym miejscu są opiekunowie medyczni, ale także różne inne osoby pracujące w służbie zdrowia i myślące o tym, żeby po prostu awansować do tego zawodu, który jest coraz bardziej atrakcyjny. I wydaje się, że zwłaszcza dla tych osób, które już pracują, oferta studiów niestacjonarnych jest szczególnie interesująca, zachęcająca i daje dużą szansę na to, że duża grupa osób, które wiedzą lepiej niż przeciętny człowiek, czym jest pielęgniarstwo, bo obserwują to po prostu na co dzień w swojej pracy, zdecyduje się na to, żeby właśnie w takim trybie, pracując i jednocześnie studiując, zdobyć ten zawód. Tak że wydaje się, że jest to dobra szansa na to, żeby liczba pielęgniarek, również w wyniku tego naboru na studia, zwłaszcza studia licencjackie, które w ten właśnie sposób będą realizowane, była większa, a co za tym idzie, żebyśmy w przyszłości nie musieli się obawiać o to, że nie będziemy mieli wystarczającej liczby pielęgniarek do sprawowania opieki nad pacjentami.
Z tych względów bardzo serdecznie namawiam, żeby ustawę poprzeć. Dziękuję bardzo.
źródło: stenogram posiedzenia senatu
Wybrał: Mariusz Mielcarek
Gazeta branżowa pielęgniarek i położnych