Zatem argumentacja pielęgniarki Łodzińskiej… superancka.
Redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych skierowała pierwszy raz do Pani prezes pytanie w tej sprawie w dniu 9 kwietnia 2024 roku. Pytanie brzmiało: Jaki był cel „spotkania” w siedzibie Uczelni przewodniczących okręgowych izb pielęgniarek z przedstawicielem władz uczelni, w którym Pani uczestniczyła? Jakie zapadły ustalenia?
W reakcji na przedmiotowe pytanie Pani prezes w dniu 6 grudnia przesłała korespondencję, w której napisała: Ponadto pragnę podkreślić, że w sie-
dzibie Collegium Humanum nie odbyło się „posiedzenie Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych” ani Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych.
Tak na marginesie powyższej odpowiedzi można tylko pani prezes pozazdrościć dobrego humoru. No i tupetu…
Na całe szczęście dobrze się składa, że ze „spotkania” w dniu 25 lutego 2020 roku Collegium Humanum opublikowało zdjęcia. Bowiem wiadomo, że ktoś się spotkał i ilu było uczestników spotkania…
Tak (!) ilu było uczestników spotkania? Co to ma do rzeczy? O tym poniżej…
Mimo kolejnego zapytania o przedmiotowe spotkanie pani prezes nie udzieliła na nie odpowiedzi.
Natomiast na swoim profilu FB w dniu 17 marca pani Mariola Łodzińska poinformowała między innymi:
„W siedzibie uczelni [Collegium Humanum] odbyło się jedno posiedzenie Konwentu Przewodniczących na zaproszenie władz uczelni, które zostało przyjęte także ze względu na możliwość skorzystania z większej sali w centrum miasta. Konwent dotyczył kompetencji i zadań, które realizuje samorząd zawodowy”.
Koniec cytatu…
Poczucie humoru zaprezentowane w wyżej zacytowanym fragmencie wypowiedzi pani Łodzińskiej (konto osoby prywatnej na FB) jest godne najlepszego żartu prima aprilis.
Otóż czytelnicy pielegniarki.onfo.pl dowiadują się, że spotkanie działaczy izby pielęgniarek w Collegium Humanum, odbywało się właśnie tam:
„Ze względu na możliwość skorzystania z większej sali w centrum miasta”.
Na zdjęciach ze spotkania widać, że liczba uczestników to około 20 osób. Przyjmijmy, że 30 bo część wyszła na papierosa lub do toalety… Co raczej mało możliwe, gdyż zdjęcia zrobiono podczas wystąpienia Prorektora Collegium Humanum pana prof. dr Hubert Palucha.
Wychodzi na to, że Łódź to miasto z bardzo ubogą bazą salek, w których może spotkać się około 50 osób – tyle jest osób zatrudnionych na stanowiskach przewodniczących izb okręgowych. Ale bardzo gościnne… gdyż wynajęcie salki w Collegium Humanum wiązało się z osobistym wstawiennictwem prorektora. Polska gościnność w całej okazałości…
Dla docenienia merytorycznego poziomu wypowiedzi – zaprezentowanego przez panią Łodzinską – na koniec zajrzyjmy jeszcze do siedziby izby pielęgniarek w Łodzi. Do siedziby, którą izba dysponuje od… 2014 roku.
Zdjęcie poniższe pochodzi z wirtualnego spaceru po siedzibie łódzkiej izby okręgowej z dnia 1 kwietnia 2025 roku.
Zatem argumentacja pielęgniarki Łodzińskiej… superancka. Godna żartu prima aprilis. Bo salki nie było…