Pielęgniarki i położne muszą dysponować rzetelną wiedzą o podwyżkach od 1 lipca 2022 roku
Zapewne poszczególne pielęgniarki i położne mają swoją rację w poglądzie na podwyżki od 1 lipca 2022 roku. Uważają słusznie, że nie jest rolą pielęgniarek zastanawianie się skąd będą pochodzić pieniądze na wzrost wynagrodzeń zasadniczych. Jest uchwalona ustawa i to zadaniem rządu jest jej szybka realizacja. Większość zadaje sobie teraz pytanie, kiedy na konta wpłyną zwiększone środki finansowe.
Warto jednak na problem podwyżek spojrzeć z szerszej perspektywy. W poszczególnych szpitalach oraz innych podmiotach leczniczych kadra zarządzająca będzie opowiadała różne legendy w omawianym zakresie.
Warto zatem mieć informacje o uwarunkowaniach w kontekście regulacji płacowej od 1 lipca 2022 roku. Nie może być tak, że dyrektor powie: na to nie dostałem pieniędzy z NFZ. Musimy mieć merytoryczne kontrargumenty. Natomiast będziemy mogli je artykułować tylko w sytuacji posiadania rzetelnej wiedzy o zależnościach wynikających z samej ustawy ale także z zarządzeń Prezesa NFZ oraz decyzji samych dyrektorów.
Na przykład dyrektor powie, że nie wzrosną dodatki funkcyjne dla kierowniczej kadry pielęgniarskiej, bowiem nie dostał na ich podniesienie środków finansowych z NFZ. Prawda czy fałsz? Żeby wyrobić sobie własne stanowisko w tej sprawie, pielęgniarki i położne muszą mieć dostęp do szerszej informacji w zakresie omawianej regulacji płacowej. Taki jest cel poniższego artykułu i kolejnych na Ogólnopolskim Portalu Pielęgniarek i Położnych.
Zobacz ostateczny kształt siatki płac pielęgniarek i położnych
Wiele pielęgniarek i położnych zadaje sobie pytanie jaki jest ostateczny kształt siatki płac, która stanowi załącznik do ustawy z dnia 26 maja 2022 roku. Informujemy użytkowników Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych, że nowa ustawa została opublikowana w Ogólnopolskiej Gazecie Pielęgniarek i Położnych – pielegnairki.info.pl
Jakie współczynniki pracy zostały ostatecznie przypisane trzem grupom pielęgniarek i położnych? Odpowiedź można znaleźć na stronach 6 i 7 czerwcowego wydaniu branżowego wydawnictwa pielęgniarek i położnych. Publikujemy całą ustawę o wynagrodzeniach wraz z tabelą zaszeregowania, która czeka na podpis prezydenta. Dostęp do e-wydania gazety jest bezpłatny, po kliknięciu w poniższy link.
Prezes NFZ – mamy środki finansowe na wzrost płac w ochronie zdrowia
W dniu 14 czerwca 2022 roku gościem Radia Wrocław był Filip Nowak, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia. Pan prezes poinformował na antenie radiowej:
Od 1 lipca wzrasta minimalne wynagrodzenie w pewnych zawodach związanych z ochroną zdrowia. Jest to konsekwencja porozumień i rozmów, które miały miejsce w zeszłym roku, w zespole trójstronnym, czyli pracodawcy, Ministerstwo Zdrowia i pracownicy. No i oczywiście zgodnie z ustaleniami z zeszłego roku konsekwentnie złożono odpowiedni projekt ustawy. Myślę, że najważniejsza informacja jest taka, ze Narodowy Fundusz Zdrowia jest przygotowany na te podwyżki i mamy zaplanowane te środki w planie finansowym.
źródło: radiowroclaw.pl
Źródło środków finansowych na wzrost płac w podmiotach leczniczych
Zasadniczą kwestią w zakresie sfinansowania wzrostu płac zapisanych w ustawie z dnia 26 maja 2022 roku, jest źródło środków finansowych na wzrost wynagrodzeń.
Ten problem został poruszony w wystąpieniu pani senator na posiedzeniu senatu w dniu 9 czerwca 2022 roku.
Senator Beata Małecka-Libera:
Pierwsza, najważniejsza rzecz jest taka, że to, co jest mówione niemal każdego dnia o tej ustawie, że są to dodatkowe pieniądze, dodatkowe 7 miliardów na wynagrodzenia, to oczywista nieprawda.
To nie są dodatkowe pieniądze. Dodatkowe pieniądze byłyby wtedy, gdybyście państwo przynieśli ustawę, zgodnie z którą zabieracie pieniądze np. na Centralny Port Komunikacyjny, który jest niewypałem, i przekazujecie je na ochronę zdrowia. To byłyby dodatkowe pieniądze. Tutaj mówimy o 7 miliardach, które są zagwarantowane w ustawie o wzroście dofinansowania ochrony zdrowia stopniowo do 7%, a to nie są dodatkowe pieniądze.
To są pieniądze, które już wcześniej ustawowo zagwarantowane zostały ochronie zdrowia. Jeżeli teraz naznaczymy część tych pieniędzy i przekażemy je na wynagrodzenia, to oznaczać to będzie, że obniżymy jednocześnie poziom środków finansowych, które są zagwarantowane na świadczenia zdrowotne. No, nie da się inaczej. Tak więc pierwszy mit został obalony – to nie są dodatkowe pieniądze. To są tylko naznaczone pieniądze.
Podsumujmy: pieniądze na wzrost wynagrodzeń, zapisany w ustawie z dnia 26 maja 2022 roku, to nie są dodatkowe – nowe środki finansowe dla ochrony zdrowia. To środki, które są przeznaczone na realizację świadczeń zdrowotnych. To ma kolosalne znaczenie. Znaczenie dla finansowania działalności podmiotów leczniczych.
Uwarunkowania, w których dyrekcje podmiotów leczniczych będą musiały realizować wzrost wynagrodzeń są bardzo liczne. Niosą one konsekwencje takiego kalibru, że dyrektorzy nie są na dzień dzisiejszy przewidzieć w jaki sposób mają zrealizować zapisy ustawy o wynagrodzeniach. To powoduje, że nie są wstanie teraz przystąpić do obliczania wynagrodzeń poszczególnych pracowników. O tych przedmiotowych uwarunkowaniach będziemy pisać na bieżąco w kolejnych artykułach na Ogólnopolskim Portalu Pielęgniarek i Położnych.
Dyrektorzy – wiemy, że nic nie wiemy
Oddajmy głos dyrektorom podmiotów leczniczych.
Pierwszy dyrektor:
Nasze przychody uzależnione są tylko i wyłącznie od jednego płatnika, który – jak wynika z naszych informacji – nie przewiduje wzrostu wyceny adekwatnie do ponoszonych kosztów. Dlatego nie widzimy możliwości, żeby pokryć jakiekolwiek zamierzenia dotyczące podwyżek z bieżącej działalności.
Do tej pory, jeżeli pojawiały się przepisy dotyczące podwyżek w ochronie zdrowia, wówczas odrębnym strumieniem przekazywano na to dodatkowe fundusze. (…) Nie uwzględnia również tego, że zgodnie z ustawą o działalności leczniczej oraz innych, nie wypłacamy tylko kwoty brutto, ale także dodatki za noce, święta. Dodatki stażowe, funkcyjne, jubileuszówki czy inne tego typu pochodne, o których nie czytamy w dyskutowanych właśnie przepisach. Rzeczywisty koszt ponoszony przez szpital na jednego pracownika jest dużo większy, czasem nawet ponad dwukrotnie większy niż procedowane pieniądze.
Drugi dyrektor:
Niepokoi nas również informacja, że nie widzimy źródła finansowania innych pracowników niż kadra medyczna. Nie mówi się o pracownikach kadr, działach technicznych, gospodarczych, księgowości, administracji. Bez tych pracowników część medyczna nie istnieje. To pracownicy magazynów, zaopatrzenia, zamówień publicznych oraz nadzoru nad jakością. O nich się nie mówi, a oni przecież istnieją. [/cyt] Bez nich nie istnieje część medyczna szpitala. Ktoś musi utrzymać budynki, zadbać o przeglądy sprzętu, zamówić i przeprowadzić przetargi. Na razie wszyscy zapomnieli o źródle finansowania tej części pracowników. Nie może być tak, że sekretarka medyczna – z całym szacunkiem dla wykonywanych obowiązków i odpowiedzialności będzie zarabiała więcej niż księgowa z kilkuletnim stażem czy kadrowa z odpowiednim wykształceniem. Bardzo nas martwi ta sytuacja.
Zacytowane wypowiedzi dyrektorów szpitali pochodzą z pomorska.pl – artykuł pt. Od lipca 2022 roku podwyżki dla pracowników ochrony zdrowia. Szpitale czekają na środki – autor: redaktor Roman Laudański 20 czerwca 2022 roku.
Dyrektor szpitala: będziemy wyrównywać pensje
Natomiast portal Rynek zdrowia w artykule redaktora Mariusza Polaka pt. Dyrektorzy szpitali alarmują: podwyżek w lipcu nie będzie. „Nie wiemy, z czego mamy zapłacić”, z dnia 14 czerwca 2022 roku, przytacza wypowiedź jednego z dyrektorów szpitala.
Pracownicy przyjdą 1 lipca po pieniądze, a ja wciąż nie wiem skąd i jak mam im je wypłacić. Minister zdrowia ze swoim zastępcą uważają, że wszystko jest w porządku. Uważają, że to się samo jakoś rozwiąże, a w razie czego zwali się na dyrektorów. A jak ma się rozwiązać, skoro nie jesteśmy w stanie nic zaplanować?
Kadry będą siedzieć po nocach, aby to wszystko przeliczyć dla 1200 osób w naszym przypadku, a i tak pracownicy będą mieli pretensje do mnie, że nie dostaną podwyżek w terminie. Nie dostaną, bo fizycznie nie da się tego zrobić przy takim sposobie wprowadzania ustawy.
Pewnie skończy się to tym, że będziemy wypłacać wynagrodzenia „po staremu”, a jak już poznamy ostateczną treść ustawy, wprowadzimy korekty, nowe listy płac i będziemy wyrównywać pensje. Innego wyjścia nie widzę, skoro tak to jest wdrażane.
źródło: rynekzdrowia.pl
Data wejścia w życie podwyżek to 1 lipca 2022 roku
Podkreślamy, że w ustawie, która czeka na podpis prezydenta i ogłoszenie w Dzienniku Ustaw, a ma wejść w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, zapisano podwyżkowej zapisano:
Od dnia 2 lipca 2022 r. wynagrodzenie zasadnicze pracownika wykonującego zawód medyczny oraz pracownika działalności podstawowej, innego niż pracownik wykonujący zawód medyczny, nie może być niższe niż najniższe wynagrodzenie zasadnicze ustalone w sposób określony w ust. 1 na dzień 1 lipca 2022 r.
Wobec powyższego podwyżki dla pielęgniarek i położnych mają obowiązywać od lipca 2022 roku.
Jest rzeczą zdumiewającą, że minister zdrowia oraz wiceminister Piotr Bromber wprowadzają w takim stylu ustalenia porozumienia z dnia 5 listopada 2021 roku. Było prawie 8 miesięcy na spokojne wprowadzenie podwyżek w życie. Konsekwencją obecnego stanu rzeczy będzie chaos w podmiotach leczniczych. Ale to już zmartwienie dyrektorów a nie ministra.
Kowal zawinił, cygana powiesili.
