Komentarze na pielegniarki.info.pl
– Ale to nie przejdzie bo od dawna mają nas gdzieś. Rodziny osób pracujących w niedzielę są gorszego sortu. Uważają że to nasz obowiązek i nie powinniśmy się odzywać. Zarówno władze jak i ludzie nas otaczający są oburzeni że się o coś upominamy. My mamy zapierdalać a reszta może leżeć do góry dupami bo taki zawód wybraliśmy. A może by tak zostawić otwarte markety w niedzielę i dać zarobić więcej personelowi. Nie sądzę żeby mieli coś przeciwko. Jak nie to solidarnie zamknąć wszystko na niedzielę i spokój. Dla mnie zamknięcie sklepów to ograniczenie mojej wolności. Jakieś debile decydują co i kiedy mam robić, tłumacząc spędzanie czasu z rodziną. Ok – to na dniówkę w niedzielę zabiorę męża, syna i 3 moje psy, bo to moja rodzina, a przecież niedziela ma być dla rodziny!!!
– Popieram sama pracuje 36 lat w zmianach i zapomniałam co to są święta. Zawsze w któryś dzień przypada dyżur, po nocy jestem wykończona i co z tego że niby wolny dzień! Nocki nie przesłanej nie i zrobisz w dzień. Siedzę chwilę przy stole żeby nie robić przykrości rodzinie oczy się zamykają, niewiele z rozmowy jestem w stanie skojarzyć, a na potrawy nie mogę patrzeć. Jedynym marzeniem to jasiek i na półkę!!!
– Gdyby ci mądralińscy co są przeciwko pielęgniarkom popracowali choć trochę przy łóżku chorego w systemie zmianowym (w nocy, w święta) i zarabiali 1870 zł podstawy brutto po 39 latach pracy, to więcej nie zabraliby głupio głosu. Fajnie się pocwaniaczyć jak nie dotyczy. Jestem za podwyższeniem do 200 procent!!!
– Pielęgniarstwo to też zawód a nie służba i jestem za podwyżka za niedzielę. Pielęgniarki też mają rodziny
Zobacz inne komentarze na pielegniarki.info.pl