Strata finansowa pielęgniarek z grupy 5 i 6 za okres 1 lipca do 31 grudnia 2024…
Od 1 lipca 2024 roku w wynagrodzeniu zasadniczym pielęgniarek i położnych nastąpiło dalsze pogłębienie przepaści finansowej spowodowanej nierównym traktowaniem w zatrudnieniu. Decydenci wywodzący się z opozycji w roku 2023 obiecali środowisku pielęgniarskiemu wyrównanie w zakresie pensji pielęgniarek, które wykonują te same zadania i posiadają takie same kompetencje zawodowe.
Wysokość wynagrodzenia zasadniczego pielęgniarki i położnych od 1 lipca do 31 grudnia 2024 roku przedstawia poniższa tabela.
Grupa 2 – 9 230,57 zł. |
Grupa 5 – 7 298,59 zł. |
Grupa 6 – 6 726,15 zł. |
Z powyższego wynika, że pomiędzy grupą 6 a 2 na samym wynagrodzeniu zasadniczym nierówne traktowanie w zatrudnieniu osiągnie kwotę 2 504 zł. Pomiędzy grupą 5 a 2 – 1 932 zł.
Natomiast strata finansowa pielęgniarek z grupy 6 względem pielęgniarek z grupy 2 na samym wynagrodzeniu zasadniczym, w okresie 1 lipca – 31 grudnia 2024 roku, wyniesie 15 024 złote. Odpowiednio pomiędzy grupą 5 a 2 – 11 592 złote.
Orientacyjnie przedmiotowa strata finansowa dla grupy 6, po uwzględnieniu dodatków do wynagrodzenia – za pracę w porze nocnej, niedzielę i święta oraz staż pracy – wyniesie około 23 tys. złotych a dla grupy 5 – około 18 tys. złotych.
Powyższe stanowi ewidentnie nierówne traktowanie w zatrudnieniu i stanowi podstawę do pozwów sądowych o odszkodowanie. Koszty tych odszkodowań w skali kraju będą ogromne.
Natomiast politycy dyskutują, powołują komisje i podkomisje i udają, że nie widzą skali problemu. Kiedy wreszcie decydenci podejmą wysiłek w celu systemowego rozwiązania powyższego problemu? Dlaczego nadal pielęgniarki i położne muszą indywidualnie składać pozwy w celu odzyskania należnych środków finansowych?
Po raz pierwszy minister zdrowia – od 2017 roku, czyli kiedy uchwalono dyskryminującą siatkę płac w podmiotach leczniczych – przyznał, że dysproporcje płacowe pomiędzy grupami są „zbyt duże”. Mało tego obiecywał znalezienie rozwiązania tej patologicznej sytuacji, które „by usatysfakcjonowało wszystkich”.
Tylko jest jedno ale… Mijają tygodnie, miesiące, rok a pani minister nie zrobiła nic w celu przerwania nierównego traktowania w zatrudnieniu rzeszy pielęgniarek z grupy 5 i 6. Jako polityk sprawuje się bardzo profesjonalnie. Niestety nie dotrzymuje danego słowa…