Pielęgniarka rodzinna o braku dodatku covidowego w korespondencji do redakcji Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych
Dzień Dobry. Pracuje w POZ jako pielęgniarka środowiskowa. Obecnie mam pacjentkę z potwierdzonym covidem, która przebywa w swoim domu. Ma raka piersi i mam skierowanie na zmianę opatrunków w domu 3 razy w tygodniu bo krwawi z rany. Moje pytanie jest czy nam jako pielęgniarkom POZ należy się dodatek covidowy? Muszę tam wejść bo pacjentka mieszka sama. Ubieram się w ubranie ochronne na korytarzu i po zmianie opatrunku rozbieramy się znów na korytarzu… wiem, że lekarze POZ mają dodatek za teleporadę covidovą. A co z nami pielęgniarkami, które muszą wchodzić do domów pacjentów zakażonych? Czy domagać się dodatku od dyrekcji?
Dane autorki korespondencji do wiadomości redakcji pielegniarki.info.pl
O dodatkach covidowych dla pielęgniarek i położnych POZ na sejmowej komisji zdrowia
Posiedzenie sejmowej komisji zdrowia w dniu 16 grudnia 2021 roku.
Wiceprezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych Sebastian Irzykowski:
Panie przewodniczący, panie ministrze, Sebastian Irzykowski – Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych. Tak jak tutaj powiedziała pani przewodnicząca, prawo powinno być nie tylko jasne, lecz także sprawiedliwe. Wspomniała tutaj również o licznych wykluczeniach, które dotyczyły pracowników medycznych w tych miejscach, w których są leczeni pacjenci covidowi.
Ja chciałem jednak wspomnieć jeszcze o kilku innych grupach – przede wszystkim o pielęgniarkach i położnych, które pracują w podstawowej opiece zdrowotnej, w domu pacjenta. Przecież to są osoby, które także trafiają do pacjenta covidowego, to są też pielęgniarki i położne, które ubierają się w kombinezony i nie robią tego w szpitalnych warunkach, tylko na korytarzu, na klatce schodowej – i tak samo się rozbierają.
One przebywają z tymi pacjentami czasami po kilka godzin, łamiąc wszelkie zasady związane z czasem pracy w kombinezonie, bo tego wymaga stan pacjenta w domu, który nie jest w szpitalu.
Tak więc o tych pielęgniarkach i położnych, jak również pewnie i o innych pracownikach, którzy pracują z tymi osobami w domu, całkowicie zapomniano. To są ludzie, którzy nie zostali objęci tym datkiem ani w pierwszym poleceniu, ani teraz. To jest również opieka hospicyjna domowa, opieka długoterminowa – tam mamy ogromne deficyty i ogromną niesprawiedliwość i o te pielęgniarki chcieliśmy się jak najbardziej upomnieć.
Czytaj także:
Dodatki covidowe dla pielęgniarek – o wielu pielęgniarkach ministerstwo zdrowia zapomniało
To samo dotyczy pielęgniarek epidemiologicznych, które pracują w szpitalach i zajmują się organizowaniem tej opieki. One też w większości nie są obejmowane tymi dodatkami z tej przyczyny, że nie świadczą bezpośrednio opieki przy pacjencie, tylko zajmują się organizacją bezpiecznej pracy dla wszystkich pozostałych pracowników.
Podobnie dzieje się w przypadku szpitali psychiatrycznych, gdzie pacjenci nie mogą zostać przeniesieni w inne miejsce, podobnie dzieje się na szpitalach innych poziomów zabezpieczenia, na SOR-ach, izbach przyjęć, oddziałach zakaźnych, które nie zostały, że tak powiem, zakwalifikowane do II poziomu, na stacjach dializ.
Tak więc ilość tych wyłączeń jest ogromna, a ta niesprawiedliwość i poczucie takiego opuszczenia w tej chwili są tak naprawdę bardzo ogromne. Dlatego też bardzo byśmy prosili, abyście państwo, jako członkowie Komisji Zdrowia, jako posłowie, jako ministrowie, przypomnieli sobie o tych ludziach. Dziękuję bardzo.
źródło: sejm.gov.pl
Czytaj także: