Działalność sejmowej komisji zdrowia w kontekście zawodu pielęgniarki i położnej…
Sejmowa komisja zdrowia zatwierdziła plan pracy w okresie styczeń – czerwiec 2024 roku. Redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych przedstawia wybrane tematy planowanych posiedzeń komisji zdrowia, które dotyczą także grupy zawodowej pielęgniarek i położnych, w podziale na miesiące.
Styczeń – rozpatrzenie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych.
Luty – rozpatrzenie informacji Ministra Zdrowia na temat kadr medycznych w systemie ochrony zdrowia (ilość i potrzeby) w podziale na poszczególne grupy zawodowe i specjalności – stan na 1 stycznia 2024 r.
– rozpatrzenie informacji Ministra Zdrowia w sprawie planów rozszerzenia uprawnień przedstawicieli zawodów medycznych oraz niemedycznych.
Marzec – rozpatrzenie informacji Ministra Zdrowia na temat funkcjonowania ustawy z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym.
Maj – rozpatrzenie informacji Ministra Zdrowia w sprawie stanu wdrożenia ustawy z dnia 8 czerwca 2017 r. o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych.
Czerwiec – rozpatrzenie informacji w sprawie systemu kształcenia personelu medycznego.
Plan pracy komisji nie jest ściśle przestrzegany przez sejmowe komisje. Zdecydowanie w poprzednich latach mieliśmy sytuację, że plan sobie a życie sobie. Można z dużym prawdopodobieństwem założyć, że także będzie miało to miejsce w 2024 roku. Bowiem czeka nas gorąca dyskusja w zakresie wynagrodzeń personelu medycznego i niemedycznego w podmiotach leczniczych.
Skala skłócenia personelu podmiotów leczniczych przez PiS sięga zenitu a zostanie jeszcze zdecydowanie podniesiona. Nowa większość sejmowa nie może się podejmować działań, które można krótko scharakteryzować jako „słoń w składzie porcelany”. Może jednak będzie zmuszona? Nie można także wykluczyć protestów oraz strajków… Jeden z komentarzy zamieszczonych pod planem sejmowej komisji zdrowia kapitalnie oddaje sytuację, z którą przyjdzie zmierzyć się rządowi:
„Dawać dyrektory podwyżki w administracji! Od 1 stycznia migusiem! Bo nie będziemy 22 dni pracować za tyle, ile doktor ma za 1 sobotę. (…) U nas w szpitalu to samo… Dyrektor robi spotkanie z administracją i mówi, że nie ma pieniędzy a 3-5 dni po spotkaniu daje podwyżki lekarzom z różnych oddziałów…”.
Dlatego sejmowa komisja zdrowia będzie musiała sobie zadać podstawowe pytanie: jaki jest sens ustawy o sposobie ustalania najniższych wynagrodzeń zasadniczych, skoro lekarze ustalają swoje wynagrodzenia w zaciszu gabinetów dyrektorów podmiotów leczniczych?