Orzecznictwo zawodowe
Ogólnopolska Gazeta Pielęgniarek i Położnych to wydawnictwo branżowe zajmujące się między innymi praktyką zawodową w kontekście orzecznictwa sądowego. Warto wiedzieć w jaki sposób sądy podchodzą do odpowiedzialności zawodowej pielęgniarek i położnych. Poniżej publikujemy fragment orzecznictwa w sprawie tragicznego w skutkach przywiązania pacjenta przez pielęgniarki. Całość przeczytasz w sierpniowym wydaniu Gazety.
Pacjent wyswobadza się z pasów
O godzinie 17.25 pielęgniarki usłyszały krzyk z sali, na której leżał T. M., i jak do niej wbiegły, okazało się, że pacjent wyswobodził się z pasów (pasy zwisały rozpięte) i wyskoczył przez okno. Poniósł śmierć na miejscu w wyniku wielonarządowego urazu.
Z dalszej części ustaleń wynika, iż (…) Komisja (…) w K. po przeprowadzeniu postępowania ustaliła, że zgodnie z obowiązującym w Szpitalu w S. standardem „stosowania przymusu bezpośredniego” izolacja pacjenta powinna polegać na umieszczeniu go pojedynczo w zamkniętym i odpowiednio przystosowanym pomieszczeniu. Warunki sali nr (…) nie spełniały wskazanych kryteriów z uwagi na brak krat w oknach, brak zabezpieczeń uniemożliwiających otwarcie okna od wewnątrz, brak wizualnego monitoringu oraz niewidoczność łóżka z punktu pielęgniarskiego -[zabezpieczenia uniemożliwiające otworzenie okien od wewnątrz były na sali nr (…)].
Zastrzeżenia Komisji dotyczyły także jakości samego unieruchomienia pasami, „które [jak wskazywała w oparciu o przeprowadzoną w toku postępowania opinię] możliwe, iż były zapięte w takim stopniu, że umożliwiły uwolnienie się z nich”. Sama opieka medyczna nad pacjentem podczas jego pobytu u strony pozwanej była zgodna z wiedzą medyczną i standardami postępowania obowiązującymi w odniesieniu do pacjentów z jednostkami chorobowymi, jakie rozpoznano u pacjenta.
Po uzyskaniu od policji, która przejechała do ich domu, informacji o samobójczej śmierci konieczne było wezwanie pogotowia do rodziców zmarłego i później do jego żony. Rodzina nadal kultywuje pamięć zmarłego. Szpital nie dochował wymagań organizacyjnych zapisanych w zakładowych standardach
W ramach oceny prawnej zgłoszonych roszczeń Sąd I instancji stanął na stanowisku, iż są one co do zasady usprawiedliwione, albowiem strona pozwana odpowiada za następstwa samobójczej śmierci T. M. w postaci krzywdy najbliższych członków jego rodziny, na podstawie art. 415 kc w zw. z art. 430 kc, wobec niedochowania wymagań organizacyjnych prawidłowego funkcjonowania jednostki służby zdrowia.
Konsekwencje tych zaniedbań, których dopuścił się w sposób zawiniony personel medyczny opiekujący się T. M. podczas jego pobytu w szpitalu, pozostają przy tym w adekwatnym związku przyczynowym z jego śmiercią.
Formułując taki wniosek, Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności wskazał, że większość zarzutów powodów, na których opierali oni podstawę swoich roszczeń indemnizacyjnych, a które dotyczyły samego sposobu diagnostyki oraz sposobu leczenia ich męża i ojca okazała się nieuzasadniona, albowiem w tym zakresie sposób postępowania osób opiekujących się pacjentem był prawidłowy.
Jednakowoż odpowiedzialność strony pozwanej wynika z nieprawidłowości związanych ze sposobem zastosowania tego przymusu i warunków, w jakich przebywał T. M. już po
unieruchomieniu. Sąd Okręgowy odwołał się przy tym do obowiązującego naówczas u strony pozwanej standardu „stosowania przymusu bezpośredniego: [standard nr (…) wersja (…) z dnia 30 lipca 2012 r.]. Zgodnie z nim izolacja powinna polegać na umieszczeniu pacjenta pojedynczo w odpowiednio zamkniętym i przystosowanym pomieszczeniu. (…)