Dyskusja w sejmowej komisji na temat stanu opieki długoterminowej i hospicyjnej
Posiedzenie Podkomisji stałej do sPraw zdrowia publicznego w dniu 27 października 2022 roku.
Wiceprezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Menedżerów Opieki Zdrowotnej Maciej Sokołowski:
(…) Gorsze warunki zatrudnienia powodują nieodwracalny odpływ kadr. Podczas konferencji w kwietniu br. pani dr Izabela Kaptacz, konsultant krajowy w dziedzinie pielęgniarstwa opieki paliatywnej poinformowała, że już połowa pielęgniarek posiadających specjalizację pielęgniarstwa opieki paliatywnej nie pracuje w żadnej placówce hospicyjnej. Te pielęgniarki odeszły do innych świadczeniodawców, którzy mogą zaproponować korzystniejsze warunki pracy. Proszę państwa, podsumowanie. Faktycznie jesteśmy tylko trybikiem w maszynie. Niby ważnym, ale zwykle zapomnianym. Nakłady na opiekę paliatywną, to niecały 1% budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia. Był COVID, była wojna. Zawsze były pilniejsze sprawy. Pogotowie strajkowało i ma. My nie będziemy strajkować, ale jeśli raz odejdą pielęgniarki, lekarze, psychologowie, fizjoterapeuci, to już nie wrócą. (…)
Pielęgniarki odchodzą
Poseł Jerzy Hardie-Douglas (KO)
(…) Domy Pomocy Społecznej są miejscami, w których absolutnie przenikają się zadania zakładów opieki długoterminowej i zakładów opiekuńczo-leczniczych, ale cały czas nie są uznawane za podmioty lecznicze. To jest nieprawidłowe, ponieważ znaczna część działalności DPS sprowadza się do opieki i leczenia osób, które w nich są. To, że DPS -ów nie zaliczono do podmiotów leczniczych powoduje konkretne perturbacje. Są one szczególnie widoczne, kiedy podnoszone są wynagrodzenia, m.in. pielęgniarek. Po prostu pielęgniarki, które jeszcze są w DPS-ach, z tych DPS-ów odchodzą. Sytuacja domów pomocy społecznej jest coraz trudniejsza. Koszty zatrudnienia personelu medycznego, który musi być przynajmniej w większości dużych DPS, są coraz większe, a refundacji tego ze strony państwa nie ma. To jest konkretny problem, który powinien być szybko rozwiązany. Nie należy udawać, że domy pomocy społecznej nie są jednostkami, które sprawują opiekę medyczną. (…)
Wojewódzki konsultant w dziedzinie pielęgniarstwa opieki długoterminowej dla województwa śląskiego Iwona Markiewicz:
(…) Oczywiście sytuacja w niektórych miejscach jest lepsza, a w niektórych gorsza, ale nie możemy powiedzieć, że jest dobra. Natomiast w przeciwieństwie do tego, co przedstawił pan doktor, jeśli chodzi o opiekę hospicyjną, w najbardziej trudnej sytuacji są podmioty, które zatrudniają pracowników na umowach o pracę, bo przede wszystkim ich obowiązuje ta ustawa. Nie jesteśmy w stanie… Szczególnie mówię to o województwie śląskim.
Nie mamy pieniędzy na wypłatę dla najniższej grupy pielęgniarek, czyli dla grupy szóstej
Przy ostatnim konkursie ofert premiowane były podmioty, które będą zatrudniały – przede wszystkim mówimy o pielęgniarkach – osoby na umowach o pracę. I co? Teraz przede wszystkim nie jesteśmy w stanie spełnić tej ustawy. Ponadto pracowników kieruje się do sądów, ale nie chcemy rozpatrywać tutaj takiej sytuacji, że są wymagane kwalifikacje i posiadane kwalifikacje.
W ogóle nie mamy pieniędzy na wypłatę dla najniższej grupy, czyli dla grupy szóstej. Dzisiaj pokładałam wielkie nadzieje w tym, że kiedy tutaj przyjadę, otrzymam informację od pani dyrektor o tym, co zostało podjęte i czy zostały podjęte jakieś kroki, bo jest już październik.
Tak naprawdę za chwilę będzie listopad, a my od lipca nie możemy sprostać wymaganiom. Mało tego. W województwie śląskim już wpływają wypowiedzenia podmiotów leczniczych realizujących świadczenia. Proszę wierzyć, że – oczywiście – to wynika z tego, że nie mamy kadry, ale tej kadry nie będziemy mieć. Dlaczego?
Dlatego, że ona odpływa do podmiotów, które są w stanie zapłacić więcej pieniędzy. Tak samo jest z opiekunami. Opiekunowie medyczni idą tam, gdzie dostaną lepsze wynagrodzenie. Mówimy o wynagrodzeniu ustawowym, czyli o minimalnym i nie możemy temu sprostać. (…)
Śródtytuły oraz linki pochodzą od redakcji pielegniarki.info.pl
źródło: sejm.gov.pl