Pielęgniarki o decyzji minister zdrowia w sprawie siatki płac pielęgniarek i położnych…
W artykule redakcyjnym Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych z dnia 12 kwietnia 2024 roku pt. Związek pielęgniarek zawiódł pielęgniarki, opisaliśmy w jaki sposób związek pielęgniarek zareagował na ogłoszenie decyzji przez ministra zdrowia w sprawie wynagrodzeń pielęgniarek, w kontekście projektu ustawy pani Krystyny Ptok.
Ministerstwo zdrowia poinformowało w dniu 11 kwietnia 2024 roku na posiedzeniu specjalnej podkomisji do rozpatrzenia obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych, że pieniędzy na realizację projektu ustawy autorstwa związku pielęgniarek w 2024 roku nie ma i nie będzie. Szokiem dla pielęgniarek i położnych jest reakcja związku pielęgniarek na tę informację. Jeszcze w tym samym dniu pani Ptok podpisuje stanowisko w którym czytamy, że: dostrzega działania Ministra i traktuje to jako punkt wyjścia do rozmów z Komitetem Inicjatywy Ustawodawczej. Daje to nadzieję na prowadzenie merytorycznego dialogu oraz rozwiązanie palących problemów.
Pod poniższym postem, wyświetlonym przez ponad 22 tys. osób oraz pod postem prowadzącym do artykułu pt. Związek pielęgniarek zawiódł pielęgniarki, zamieszczono ponad 60 komentarzy. Zdecydowana ich większość odnosi się krytycznie do działań pani Krystyny Ptok.
Autorzy części komentarzy zauważają, że wygląda na to, że oczekuje się, że część pielęgniarek i położnych nierówno traktowanych w zatrudnieniu od prawie 3 lat – przejdzie na emeryturę. Przytaczamy niektóre z tych komentarzy…
– To jest czekanie kiedy wreszcie te z piątej i szóstej grupy pójdą na emeryturę. Przykre to ale prawdziwe za tak ciężką pracę. To jest właśnie nagroda.
– Nie zdążymy tego doczekać. My co na dyżurze po 60 pacjentów miałyśmy.
– Tak czekanie ponad rok, bo w tym czasie sporo nas odejdzie na emeryturę.
– Albo umrze…
– Za 2 lata część odejdzie na emerytury, za kolejne dalsza część i problem rozwiąże się sam. Ale wtedy przyjdą nowe z mgr i spec i będą się musiały znaleźć pieniądze na ich wypłaty, których dziś brakuje. Zapewne cudownie się rozmnoża, albo dodrukuja. Tak już na poważne, to na takie zachowania, brak sił. Śmiać również nie ma się z czego, niestety.
Zachowano oryginalne brzmienie.
źródło: facebook.com/PortalPielegniarekiPoloznych
Dalsza część artykułu pod sondą…
Dalsza część artykułu…
Warto jeszcze dodać, że związek pielęgniarek OZZPiP wniósł swój projekt ustawy o wynagrodzeniach pielęgniarek z zamiarem, że wejdzie w życie z dniem 1 lipca 2023 roku. W sytuacji, kiedy minister zdrowia zapowiada, że w 2024 roku nie ma i nie będzie środków finansowych na realizację związkowego projektu ustawy, to z dniem 31 grudnia 2024 roku minie 549 dni (od dnia kiedy ustawa napisana przez panią Ptok miała wejść w życie).
I tak w ten oto sposób pielęgniarki i położne zostały potraktowane przez rządy PiS oraz Koalicję 15 października. Natomiast pani Ptok uważa, że „daje to nadzieję na prowadzenie merytorycznego dialogu oraz rozwiązanie palących problemów”.