Pielęgniarki mniej narzekają na wynagrodzenia. Bardziej na inne „trudności”.

4 min czytania
AktualnościPraktyka zawodowaWynagrodzenia pielęgniarek
Pielęgniarki mniej narzekają na wynagrodzenia. Bardziej na inne „trudności”.

Pielęgniarki obecnych o realiach wykonywania zawodu

Publikujemy drugi fragment wywiadu opublikowanego na Portalu epiotrkow.pl, w którym prowadzący rozmawiali z dyrektor szpitala o sytuacji finansowej pielęgniarek, a także o pielęgniarkach emerytkach i ścieżce kształcenia.

Pierwszą część wywiadu przeczytasz w artykule pt.: Sytuacja pielęgniarek w jednym ze szpitali.

Redaktor 1: Dziś o niełatwym zawodzie pielęgniarki, no i także pielęgniarza, no bo jak słyszymy, czasami jak widzimy, pielęgniarzy też przebywa.

Redaktor 2: Oj, nie wiem.

Redaktor 1: No są, są.

Redaktor 2: Tak?

Redaktor 1: Tak, są pielęgniarze, choć może jeszcze nie ma równouprawnienia, nie ma takich parytetów, jakie powinny być.

Redaktor 2: A czy są pielęgniarze w Piotrkowskim Szpitalu? No właśnie teraz o tym też w rozmowie z panią Aldoną Sztajnert, przełożoną pielęgniarek w Samodzielnym Szpitalu Wojewódzkim w Piotrkowie. Dzień dobry.

Aldona Sztajnert: Dzień dobry. Witam panów. Witam radiosłuchaczy.

Redaktor 2: Czy u Was tylko pielęgniarki, czy pielęgniarze też pracują?

Aldona Sztajnert: Nie, nie. Oczywiście, że również pielęgniarze pracują. Jest ich zdecydowanie mniej niż pań, ale oczywiście pracują. Jest to zawód i dla jednej i dla drugiej płci.

Redaktor 2: Ale to nie jest łatwa praca, to nie jest łatwy zawód i nie każdy się do tego zawodu nadaje, przyzna Pani. Dlaczego?

Aldona Sztajnert: Absolutnie nie jest to łatwa praca. Pielęgniarki, pielęgniarze często ze względów w tej chwili takich systemowych pracują w dwóch lub więcej miejscach pracy. Warunki zatrudnienia i rodzaj umowy są oczywiście ustalane indywidualnie z pracodawcą i to wszystko daje kontrolę nad ilością i jakością swoich wynagrodzeń, ale niesie ze sobą również szereg wyzwań i obciążeń. Jest to życie przede wszystkim w ciągłej gotowości. Często w pośpiechu, w stresie. To są nieprzespane noce. To są święta spędzone z dala od bliskich, z dala od domu. To są również chroniczne przemęczenie. To są niedzielne popołudnia, gdzie należy je spędzić głównie na sprawdzaniu zleceń lekarskich, szykowaniu kroplówek, leków i tak dalej i tak dalej. Chodzi o opiekę nad pacjentem. Podczas gdy znajomi czy przyjaciele robią grilla albo spacerują. Zawód pielęgniarki jest wymagający.

Redaktor 2: To z pewnością. A dlaczego pracujecie w więcej i dwóch miejscach?

Aldona Sztajnert: Możliwość jest taka, tak jak powiedziałam, systemowa, ale głównie z tego względu, że wciąż brakuje w zawodzie pielęgniarskim ludzi do tego zawodu. I ponieważ wiele placówek ma ogromne braki personelu, to w taki sposób pozyskują personel. Między innymi pozwalając pracować na różne rodzaje umów albo to są na przykład pojedyncze dyżury, ale ciągle są to osoby pozyskiwane z innych placówek. Więc no, stąd to się bierze.

Redaktor 1: Czyli braki kadrowe. A ta praca niełatwa, jak już powiedzieliśmy – czy jest coraz lepiej płatna?

Aldona Sztajnert: W tej chwili to są dość przyzwoite pieniądze i oczywiście tak. I szczerze powiem, że wśród pielęgniarek w ostatnim czasie jakoś nie ma takiego dużego narzekania na wynagrodzenia. Bardziej na inne trudności.

Redaktor 1: Ale jakie?

Aldona Sztajnert: Głównie na przemęczenie. Tak jak powiedziałam, sam zawód jest ogromnie wyczerpujący i fizycznie, i psychicznie, ale są to też takie trudności dnia codziennego. Jest to na przykład codzienny kontakt z bliskimi pacjentów. W tej chwili ludzie lubią przerwać swoją wiedzę medyczną od tak zwanego „wujka Google”, a potem się okazuje, że rzeczywistość szpitalna jest nieco inna, odbiega od tej internetowej i zaczyna się wylewanie pretensji, pouczanie, wygrażanie, czasem hejt.

Redaktor 1: Czyli jesteście po prostu przemęczeni, przemęczone psychicznie, jeśli dobrze rozumiem.

Aldona Sztajnert: Zdecydowanie tak, ale i fizycznie.

Redaktor 1: Czyli każdy chce być lekarzem, każdy chce być się pielęgniarką, pielęgniarzem, chociaż nie ma do tego kwalifikacji. A dlaczego młode osoby nie garną się do tego zawodu? Większość, tak jak już ustaliliśmy, osób pracujących choćby w naszym szpitalu, to są osoby 50+.

Redaktor 2: Tak, niedługo nabędą prawa emerytalne.

Aldona Sztajnert: Myślę, że nie bez znaczenia jest tu sam system kształcenia pielęgniarek, bo jak wiadomo od 2005 roku, aby zdobyć prawo wykonywania zawodu, trzeba ukończyć studia licencjackie na kierunku pielęgniarstwo. Studia trwają co najmniej 6 semestrów, to jest blisko 5000 godzin zajęć oraz praktyk. A podsumowując, żeby w ogóle zostać pielęgniarką, to po pierwsze należy skończyć szkołę średnią, zdać maturę, przejść proces rekrutacji na studia pielęgniarskie, ukończyć te studia, odbyć praktyki, przystąpić do egzaminu państwowego, no i wreszcie gotowe.
Ale przede wszystkim, należy tu zwrócić na to uwagę, przede wszystkim trzeba czuć w sobie chęć bycia pielęgniarką, pielęgniarzem położnym. Bo to są zawody ogromnie wymagające, podkreślam to w każdym prawie że zdaniu, i pociągają za sobą szereg wyzwań. Raz, zdobyte prawo wykonywania zawodu, no niestety nie daje gwarancji na dożywotnie posiadanie go. Tu trzeba się zliczyć nieustannym uaktualnianiem wiedzy zawodowej. To są kursy, to są specjalizacje, sympozja, webinaria i tak dalej, i tak dalej. Bez przerwy trzeba tę wiedzę uaktualniać, żeby być na bieżąco z wiedzą medyczną.

źródło: epiotrkow.pl

Linki i śródtytuły pochodzą od Redakcji Portalu.

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 2.5 / 5. Ilość głosów: 15

Bądź pierwszym, który oceni wpis

8486 artykułów

O autorze

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
Aktualności

Kalendarze dla pielęgniarek i położnych na 2025 r.

1 min czytania
Nowość w Sklepie Pielęgniarek i Położnych Drugi rok z rzędu wydajemy dwa kalendarze: kalendarz dla pielęgniarek i kalendarz dla położnych. Tegoroczny układ…
AktualnościNowa siatka płacOdszkodowania dla pielęgniarek LMPielęgniarki z mgr pozywają szpitaleWynagrodzenia pielęgniarek

Pielęgniarka Ptok zachęca młodych do zawodu: Szybko umrzecie.

5 min czytania
Pielęgniarz: Ja i moja żona mamy po 61 lat. Czy naprawdę nie ma dla nas ratunku? W dniu 19 listopada 2024 roku…
AktualnościNowa siatka płacOdszkodowania dla pielęgniarek LMPielęgniarki z mgr pozywają szpitaleWynagrodzenia pielęgniarek

Związek pielęgniarek poświęcił pielęgniarki.

2 min czytania
Pielęgniarka: Całe życie zawodowe to dla nas poświęcenie – siebie, rodziny, pasji i czasu… A teraz poświęcono nas… No brawo drogie panie….
Komentarze