Minister zdrowia wyraziła pogląd na temat obecnego zróżnicowania wynagrodzeń zasadniczych pielęgniarek…
W dniu wczorajszym w sejmie odbyło się pierwsze posiedzenie podkomisji nadzwyczajnej powołanej do rozpatrzenia ustawy autorstwa pani Krystyny Ptok.
Przebieg obrad powyższej podkomisji jest potwierdzeniem tezy, że jej powoływanie nie miało żadnego sensu. Przedstawiciele różnych zawodów medycznych oraz innych grup zawodowych funkcjonujących w podmiotach leczniczych wyrazili swoje opinie o projekcie związku pielęgniarek. Równie dobrze prezentowane stanowiska mogły zostać przedstawione drogą korespondencyjną i opublikowane na stronie podkomisji.
Wielu mówców opowiadało o tzw. Zespole Trójstronnym ds. ochrony zdrowia przy ministrze zdrowia. Wyrażali pogląd, że ten Zespół jest miejscem na merytoryczną dyskusję o zmianach w siatce płac pracowników podmiotów leczniczych. Niestety powyższy Zespół ma niechlubną rolę w totalnym chaosie płacowym w jednostkach ochrony zdrowia. To nieprzemyślane decyzje tego Zespołu skłóciły środowisko medyczne, w tym szczególnie pielęgniarek i położnych. Zadziwiające, że niektórzy członkowie tego Zespołu mieli czelność dawać dobre rady w zakresie naprawy sytuacji, za którą ponoszą odpowiedzialność. Szczególnie irytująca w tym względzie była wypowiedź pani Marii Ochman ze związku Solidarność. Zespół powinien zostać zlikwidowany, bowiem jego formuła się skompromitowała. Warto zauważyć, że członkiem tego Zespołu jest pani… Krystyna Ptok. Był czas kiedy zawiesiła swoje uczestnictwo w pracach Zespołu, by po czasie znów w nim zasiadać… Pytanie po co jest członkiem tego Zespołu i składa w sejmie projekt własnej ustawy? Przecież takie postępowanie pani Ptok to wotum nieufności dla instytucji przedmiotowego Zespołu.
Natomiast warto podkreślić wypowiedź pani minister zdrowia Izabeli Leszczyny.
(…) W mojej ocenie ta dysproporcja pomiędzy pielęgniarkami, choć oczywiście nie tylko o pielęgniarki tu chodzi, pomiędzy grupą drugą i piątą jest zbyt duża i to nie załatwi nam wszystkiego, ale z pewnością wspólnie z przedstawicielami NFZ będziemy to analizować i wydaje mi się, że tu na pewno będziemy szukać jakiegoś rozwiązania. Doceniamy wykształcone pielęgniarki, doceniamy to, że są magistrami. (…)
Redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych prosi o oddanie głosu w poniższej ankiecie. DZIĘKUJEMY!
Dalsza część artykułu pod ankietą…
Podsumujmy: po raz pierwszy minister zdrowia – od 2017 roku, czyli kiedy uchwalono dyskryminującą siatkę płac w podmiotach leczniczych – przyznał, że dysproporcje płacowe pomiędzy grupami są „zbyt duże”.
Świadomość pani minister w tym obszarze otwiera drogę do naprawy patologicznej siatki płac. Niestety projekt ustawy pani Krystyny Ptok nie rozwiązuje problemu. Potrzebne są systemowe rozwiązania.