Wspomnienia pielęgniarek
W jednym z postów na naszym Facebooku zamieściliśmy poniży komentarz pielęgniarki po Liceum Medycznym:
Powyższa wypowiedź wywołała dyskusję. Przedstawiamy kilka wybranych komentarzy.
- Prawda. Tak było. Ja nawet po 3 dyżurach miałam już sama noc na chirurgii. Bałam się okrutnie, ale przetrwałam, a z dnia na dzień było coraz lepiej.
- Pierwszy dyżur i sama na odcinku duży stres, ale była praktyka i tu byłyśmy świetnie przygotowane ale samo to że pierwszy dzień samotny i zapoznanie z papirologią ,ludźmi.
- To prawda, a zdarzały się przypadki kiedy pielęgniarka poradziła sobie lepiej niż młody lekarz, który wpadł w panikę. Sama to przeżyłam.
- To najszczersza prawda, po 40 latach nauki w liceum medycznym w Oświęcimiu, każda z nas ma taką wiedzę jakiej na dzień dzisiejszy można szukać u młodych. A zawód pielęgniarki to naprawdę powołanie
Pielęgniarka: teraz muszę mieć kurs, na to co umiem
- Potwierdzam, też skończyłam 5-cio letnie liceum, pracowałam w szpitalach na różnych oddziałach, w przychodniach i przez 25 lat w DPS dla osób niepełnosprawnych. Wszędzie radziłam sobie dobrze bo byłam dobrze do zawodu przygotowana, bo mnie w liceum dobrze przygotowano do wykonywania tego pięknego zawodu. Teraz odpoczywam na emeryturze ale śledzę, co dzieje się w służbie zdrowia, szczególnie z pielęgniarkami.
- Tak było. Byłyśmy w pełni wykwalifikowane, wykształcone, z praktyką zawodową. Nic tylko docenić ! A teraz słyszę, że muszę mieć kursy na to co umiem… Papiery… Szukam pracy obecnie i ponoć pielęgniarek brakuje( i faktycznie tak jest) to muszę spełniać wiele warunków… Kursy co jakiś czas, ale już nie te lata i jeszcze wymagany staż żeby się specjalizować. To tak jakby ktoś otworzył drzwi i zamknął możliwości.. Tak było po szkole zaraz do pracy i po tygodniu samodzielność.
źródło: fanpage pielegniarki.info.pl na Facebooku
Komentarze