Pielęgniarki o realizacji ustawy podwyżkowej w podmiotach leczniczych
Posiedzenie sejmowej komisji zdrowia w dniu 15 listopada 2022 roku.
Wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Zofia Czyż:
Zofia Czyż, Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych. Szanowny panie przewodniczący, szanowny panie ministrze, szanowni: panie i panowie posłowie, nasza organizacja jako OZZPiP jest mocno zszokowana sytuacją, że wiele wydatków, które dotychczas były finansowane w ramach ochrony zdrowia z budżetu państwa, ma przejąć NFZ.
Ustawa podwyżkowa źródłem chaosu i konfliktów
Obawiamy się o jego kondycję, bo nadal, jak widzimy to na co dzień, jest źle realizowana ustawa o najniższych wynagrodzeniach, która weszła od lipca 2022 r. Mamy w tej chwili podmioty, które tej ustawy nie realizują ogólnie albo realizują ją w sposób niewłaściwy. Ta ustawa stała się źródłem kolejnego chaosu i konfliktów w większości placówek ochrony zdrowia. Gdyby wtedy szanowni politycy przyjęli merytoryczne argumenty różnych środowisk i na etapie prac legislacyjnych nad ustawą oraz podczas głosowań w Sejmie wzięli pod uwagę kluczowe wnioski i sugestie kierowane przez nasz związek, to większości problemów z realizacją tej ustawy udałoby się uniknąć.
Zamiast analizy realizacji ustawy o wynagrodzeniach zasadniczych w podmiotach leczniczych kolejna prowizorka
Szanowni państwo, nawiązuję do tego, aby nie było kolejnego chaosu. Oto w sytuacji nieopanowanego chaosu po ostatniej nowelizacji ustawa o najniższych wynagrodzeniach, zamiast kompleksowej analizy i systemowych zmian w finansowaniu ochrony zdrowia, minister zdrowia przedstawia pomysł poważnych przesunięć do NFZ zadań finansowanych dotychczas z budżetu państwa. Czyli kolejny raz zamiast rzetelnego i całościowego podejścia do problemów MZ – w naszym odczuciu – proponuje po prostu prowizorkę.
My, pielęgniarki i położne, słyszymy, że jesteśmy kosztem, który należy obniżyć. Jesteśmy kapitałem
Takie działania tylko spotęgują chaos w finansowaniu ochrony zdrowia, wynikający przede wszystkim z niejasnych i wciąż zmieniających się zasad finansowania przez NFZ. Co więcej, zdarzają się coraz częstsze próby obarczania personelu winą za kłopoty finansowe placówek. My, pielęgniarki i położne, słyszymy, że jesteśmy kosztem, który należy obniżyć. To nie jest prawda. Jesteśmy kapitałem.
Poseł PiS: w ustawie nie ma zapisu, że pielęgniarki są kosztem
Przewodniczący poseł Tomasz Latos (PiS):
Ale przepraszam najmocniej. W ustawie niczego takiego nie ma.
Poseł Czesław Hoc (PiS):
Gdzie w ustawie jest napisane, że jesteście kosztem?
Przewodniczący poseł Tomasz Latos (PiS):
Naprawdę bardzo proszę…
Wiceprzewodnicząca OZZPiP Zofia Czyż:
Szanowny panie przewodniczący, proszę mi pozwolić…
Przewodniczący poseł Tomasz Latos (PiS):
Bardzo proszę. Do wszystkich państwa apeluję i raz jeszcze proszę. Rozmawiajmy o ustawie. W pierwszej części pani mówiła rzeczywiście o ustawie. Bardzo proszę …
Wiceprzewodnicząca OZZPiP Zofia Czyż:
Proszę bardzo, chciałabym dokończyć.
Przewodniczący poseł Tomasz Latos (PiS):
Wszystkich państwa bardzo proszę. Mówmy o tej ustawie. Nieważne, czy… Rozumiem, że tu są różne opinie. Jedni uważają, że jest dobra, a inni, że jest zła, że coś należałoby w niej zmienić, ale mówmy o ustawie. Bardzo o to proszę. Podkreślam, że nigdy ani za poprzedniej władzy, ani za tej władzy, nikt państwa w ten sposób nie traktował, bo chcę być obiektywny i uczciwy również wobec poprzedników. (…)
Śródtytuły i linki pochodzą od redakcji pielegniarki.nfo.pl
źrodło: sejm.gov.pl
Komentarz redakcji Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych
Panie pośle Latos! Jako przewodniczący sejmowej komisji zdrowia oraz „ojciec” ustawy o najniższych wynagrodzeniach zasadniczych w podmiotach leczniczych, doprowadził pan do kompletnego chaosu w zakresie wynagradzania pracowników ochrony zdrowia. Podzielił pielęgniarki na lepsze i gorsze.
Poniżył pan setki tysięcy pielęgniarek i położnych, które codziennie doświadczają, że Prawo i Sprawiedliwość odarło je z godności zawodowej.
W pierwszej kolejności proszę spotkać się z pielęgniarkami i położnymi w kilku szpitalach. Dopytać jaki to bubel legislacyjny przepchnął pan przez parlament.
W kontekście powyższych uwarunkowań, szczególnie irytujący jest fakt, że jest pan lekarzem. Czy naprawdę nie ma pan świadomości o realiach wykonywania praktyki zawodowej przez pielęgniarki i położne? A może pan po prostu uwierzył w swoja „lekarską boskość”, odgrywając epizod w kolejnym sezonie filmu „Bogowie”?
Jakie to argumenty zaważyły, że postawił pan znak równości pomiędzy pielęgniarką z wieloletnim stażem zawodowym, posiadającą tytuł specjalisty a pielęgniarką z tytułem magistra, która „jeszcze nie widziała pacjenta na oczy”? To pan zdecydował, że te dwie pielęgniarki mają mieć równe wynagrodzenie zasadnicze.
Czy zna pan zakres kompetencji pielęgniarek i położnych posiadających różne tytuły zawodowe? To pan zdecydował, że pomiędzy pielęgniarkami i położnymi wykonującymi ten sam zakres obowiązków i posiadającymi te same uprawnienia czyli kompetencje zawodowe, różnica w wynagrodzeniu miesięcznym osiąga kwotę 3 tys. PLN.
To nie jest prawe i sprawiedliwe…
Czy słyszał pan o optymalizacji płac lekarzy? Zapewne nie.
Natomiast po wzroście wynagrodzeń pielęgniarek i położnych od 1 lipca 2022 roku, teraz dyrektorzy szpitali w obliczu krytycznej sytuacji finansowej podległych jednostek, wprowadzają optymalizację płac tej grupy zawodowej.
Przejawią się ona poprzez: zmniejszenie obsady pielęgniarskiej na dyżurach, zaszeregowaniem do niższej grupy w siatce płac.
Takim działaniom wtórują organy założycielskie np. starostowie, którzy mienią się znawcami zasad organizacji pracy pielęgniarek, promując jednoosobowe obsady na szpitalnych oddziałach. Za nic mając bezpieczeństwo samych pielęgniarek a także życie i zdrowie pacjentów.
W tej sytuacji pańskie opowieści w sejmowej komisji zdrowia są wyrazem kosmicznego tupetu… Zamiast pouczać środowisko pielęgniarskie, które pan skrzywdził, niech pan podejmie działania mające na celu naprawę skutków swojej radosnej parlamentarnej twórczości.