Wiceminister zdrowia podaje wysokość wynagrodzeń pielęgniarek w poszczególnych grupach siatki płac
Publikujemy znamienny fragment wystąpienia pana wiceministra zdrowia Piotra Brombera, który wychwala zarobki pielęgniarek i położnych porównując je do roku… 2016. Podpowiadamy pani wiceministrowi, tak na przyszłość, że zdecydowanie korzystniej wypadałoby porównanie z rokiem… 1956. Oddajmy głos pani wiceministrowi, który poniższe słowa wypowiedział w dniu 13 lipca 2023 roku.
Średnie wynagrodzenie pielęgniarek w 2016 r. wynosiło ok. 3652 zł, szanowni państwo, panie i panowie posłowie, zgromadzeni goście.
Po podwyżkach, ale jeszcze przed kolejną podwyżką, która nastąpi od 1 lipca, w drugiej grupie średnie wynagrodzenie wynosi 11 tys. zł, w piątej grupie – przeszło 8,2 tys. zł, w kolejnej grupie – 7,6 tys. zł.
Wiceminister zapytał następnie:
Pytanie, czy dostrzegacie państwo różnice, czy jesteście w stanie powiedzieć: tak, widzimy różnicę we wzroście wynagrodzeń. Chodzi o 18,5 mld zł w ubiegłym roku, 10,5 mld zł w tym roku. Oczywiście pieniądze są bardzo ważne, ale my podejmujemy szereg innych działań, również tych ukierunkowanych na rozwój zawodów medycznych w Polsce.
Komentarz redakcji Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych
Bardzo dobrze, że pan wiceminister Piotr Bromber podaje wysokość zarobków pielęgniarek i położnych w rozbiciu na poszczególne grupy siatki płac. Z danych podanych przez wiceministra możemy naocznie zobaczyć skalę dyskryminacji oraz upokorzenia pielęgniarek i położnych zaszeregowanych do grupy 6 siatki płac. Nie dziwią w tym aspekcie wyroki Sądów pracy, które nakazują pielęgniarkom i położnym wypłatę odszkodowań za NIERÓWNE TRAKTOWANIE W ZATRUDNIENIU.
Z danych liczbowych podanych przez wiceministra zdrowia wynika, że różnica pomiędzy pielęgniarką zaszeregowaną do grupy 2 a tą w grupie 6 wynosi… średnio 3,4 tys. PLN. Czyli pielęgniarka z grupy 6 wykonująca ten sam zakres obowiązków zarabia 30% mniej niż osoba z grupy 2.
Bardzo dobre wystąpienie panie wiceministrze…
Chwaląc się przed sejmem sam się pan zaorał…
