Dyżury nocne pielęgniarek i położnych
Zapytaliśmy na fanpage’u Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych na Facebooku, jak czują się pielęgniarki i położne, gdy “schodzą z nocki”. Pierwszą część opinii pielęgniarek i położnych opublikowaliśmy w artykule pt. Pielęgniarka: dla wielu z nas nocny dyżur to koszmar.
Poniżej publikujemy kolejne komentarze w przedmiotowej sprawie.
Skutki pracy na nockach dla pielęgniarek są okropne
Po 40 latach pracy zmianowej dorobiłam się rozregulowanego snu, o czym koleżanki wspomniały, a także chorób, które na emeryturze będę leczyła.
Ponad 35 lat pracowałam na zmiany w tym nocne 8 lub12 h. Skutki są okropne. Nie przesypiam nawet 2 h w całości. Zrujnowane zdrowie, a emerytura skandaliczna.
Pracowałam wiele lat na nocce. 42 lata w służbie zdrowia. Przechodząc na emeryturę długo nie mogłam normalnie spać. Choć jestem na emeryturze dalej mam problemy ze snem.
Nareszcie poruszono dobry temat. Osobiście po nocce jestem wybita z rytmu. Dzień po nocy to tak jakby go nie było dopiero na drugi dzień jest dobrze, jak pośpię dłużej. Mogę sobie pozwolić bo dziecko już na studiach. Dlatego czekam na urlop wypoczynkowy dla pielęgniarek i położnych roczny. Pozdrawiam
Bezsenność, stres, zaburzenia hormonalne, rozregulowany system odporności, choroby onkologiczne. Za te marne grosze zdrowie zmarnowane. Ktoś obliczył, że praca pielęgniarki na jednym etacie 25 lat to 5 lat bez snu.
Praca w nocy jest lżejsza i lepiej płatna
A ja pracuję na nocki już 11 rok, tylko nocki 7 na 7 i nie wyobrażam sobie pracy w dzień . Dbam o dobry sen w ciemnej sypialni, suplementuje D. Mam wypracowane systemy wchodzenia w nocki i wychodzenia z nocek i jest Ok . Póki co .Wiem, że to nie jest obojętne dla mojego systemu hormonalnego, ale nie ukrywajmy, praca w nocy jest fizycznie lżejsza i co ważne lepiej pł,tna.
Mi praca na zmiany wpłynęła, delikatnie mówiąc, na pogorszenie zdrowia. Rozwalony biologiczny cykl dzień-noc, stres który wpływa na produkcję kortyzolu oraz zaburzony rytm snu, a co za tym idzie konsekwencje zdrowotne. Teraz gdybym miała decydować to nigdy praca zmianowa i odradzam również młodym dziewczynom. Ogromny stres na ciężkim oddziale podczas, gdy lekarz śpi bo ma na to pozwolenie, a Tobie nie wolno dzwonić z „pierdołami”. Na pielęgniarce spoczywa odpowiedzialność za życie pacjenta.