Dyskusja pielęgniarek
W styczniowym wydaniu Ogólnopolskiej Gazety Pielęgniarek i Położnych publikujemy w oryginalnym brzmieniu jeden z komentarzy zamieszczony pod postem na fanpage’u Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych. Osobiście autorka komentarza wywołała Mariusza Mielcarka do tablicy… Komentarz zawiera szokującą ocenę pielęgniarek z długoletnim stażem pracy dokonaną przez pielęgniarkę z tytułem magistra – mającą 2-letni staż pracy. Poniżej publikujemy fragment tej wypowiedzi. Całość dostępna w bieżącym numerze Ogólnopolskiej Gazety Pielęgniarek i Położnych.
„To ja Panu coś powiem panie Mielcarek. Bo już flaki mi się przewracają od tego rzępolenia o dyskryminacji pielęgniarek po LM. Jestem młodą pielęgniarką. Stażu raptem dwa lata.
A teraz coś bardziej istotnego. Pracuje na oddziale gdzie większość to pielęgniarki 50+ a cześć młode 25 38. Mówi pan, że te starsze [pielęgniarki] mają wiedzę? A ja uważam, że mają wprawę. Bo jeśli miałyby wiedzę to czemu by z niej nie korzystały i narażały pacjentów? Na wszystkich oddziałach gdzie miałam praktyki ta sama sytuacja. Starsze pielęgniarki robią toalety: byle szybciej, byle tyłek pianka Seni spryskać, myjka tylko jedna bo od działowa liczy. Pytam gdzie pielęgnacja cewnika? Może pachy umyć? Buzię? A PO CO?! Tak tu się robi i koniec kropka. Brak zachowania jałowości przy cewnikowaniu- serweta jałowa? Rękawiczki jałowe? A PO CO? A potem urosepsy i inne atrakcje. Igła do nabierania? A PO CO? Z ampułki szybciej. Nie odkażonej bo PO CO? Nie wspomnę o zwykłym poświęceniu czasu, okazaniu zainteresowania i życzliwości. (…)
Zachowano oryginalną pisownię.
źródło: facebook.com /PortalPielegniarekiPoloznych
Komentarz redakcji Portalu Pielęgniarek i Położnych
W komentarzu skierowanym bezpośrednio do mnie poruszyła Pani wiele aspektów. Zdecydowanie zaskakuje mnie fakt, że opisane przez Panią sytuacje są jakby wytłumaczeniem, że pielęgniarki bez studiów nie powinny się skarżyć na horrendalne różnice w wynagrodzeniach, bo pracują, jak Pani to opisała. Niestety, tak to nie działa…
Wydaje się, że nadużyciem z Pani strony jest znak równości pomiędzy brakiem przestrzegania standardów a byciem pielęgniarką bez studiów. Jest to bardzo krzywdzące. Kolejna uwaga. Czy na oddziale, na którym Pani odbywała praktyki, pracowała osoba pełniąca funkcję pielęgniarki oddziałowej? Pytam, bo z Pani komentarza wynika, że nadzór nad pracą pielęgniarek w takim razie kompletnie nie funkcjonował.
Opisane przez Panią sytuacje nie powinny mieć miejsca. Ciekawe, czy pielęgniarki 50+ z ukończony mi studiami także dopuszczają się opisanych przez Panią haniebnych praktyk? Jeśli nie, to mamy dwa pielęgniarstwa. Jedno ukształtowane przez pielęgniarki 50+ bez studiów, a drugie przez pielęgniarki ze studiami, w tym przez Panią. Szokująca jest informacja, że pielęgniarki 50+ w ramach toalety nie myją pach i twarzy pacjentów, wykonują toaletę jedną myjką… (…)
W przedmiotowym artykule publikujemy także komentarze pielęgniarek, które są odpowiedzią starszego pokolenia pielęgniarek na komentarz pielęgniarki wkraczającej w ten zawód. Zachęcamy do zapoznania się z ich treścią. Artykuł jest dostępny w styczniowym numerze Gazety, którego elektroniczne wydanie można zakupić po kliknięciu w poniższy link.