Redakcja pielegniarki.info.pl kieruje do pana dyrektora 4 pytania w sprawie personelu pielęgniarskiego…
Szpital w Inowrocławiu musi się zmierzyć z pozwem około 100 pielęgniarek domagających się odszkodowania. Pielęgniarki domagają się odszkodowania za dyskryminację płacową, argumentując, że ich wynagrodzenia są niższe w porównaniu z pensjami osób wykonujących te same obowiązki, ale posiadających wyższe wykształcenie. Pozew przeciwko inowrocławskiemu szpitalowi złożyły pielęgniarki z wykształceniem średnim medycznym, uzupełnionym o kursy oraz wieloletnie doświadczenie zawodowe.
Portal ino.online w dniu 13 grudnia 2024 roku przytoczył zeznania jednej z pielęgniarek, która pozwała szpital:
– Na oddziale chirurgicznym, gdzie pracowałam, nie było podziału obowiązków ze względu na wykształcenie. Wszystkie pielęgniarki wykonywały te same zadania, takie jak pielęgnacja pacjentów, realizacja zaleceń lekarskich, w tym podawanie kroplówek czy wstrzyknięć dożylnych, oraz asystowanie przy badaniach, takich jak tomografia czy EKG.
Stanowisko w tej sprawie w imieniu dyrekcji szpitala przedstawił dyrektor ds. medycznych:
– Zakres czynności pielęgniarskich zależy od poziomu wykształcenia oraz posiadanych specjalizacji. Oznacza to, że pielęgniarka bez wykształcenia wyższego bądź odpowiednich kursów i specjalizacji nie może wykonywać niektórych czynności – wyjaśnił doktor Bartosz Myśliwiec, lekarz naczelny inowrocławskiej placówki.
Przedstawiciele szpitala podkreślają, że różnice w wynagrodzeniach wynikają wprost z przepisów prawa, na które placówka nie ma wpływu.
– Różnice te są efektem prac legislacyjnych, w których uczestniczyli przedstawiciele zawodów medycznych, w tym pielęgniarek. Miały one na celu motywowanie pracowników do podnoszenia kwalifikacji i zdobywania specjalizacji. Obowiązkiem kierujących podmiotami leczniczymi jest przestrzeganie obowiązującego prawa – dodał doktor Myśliwiec.
Komentarz redakcji Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych
Stanowisko reprezentowane przez pana dyrektora jest kuriozalne. Dyrektor zauważa, że „ obowiązkiem kierujących podmiotami leczniczymi jest przestrzeganie obowiązującego prawa”. Dziwna to konstrukcja myślowa. Dyrektor zasłaniając się „obowiązkiem przestrzegania obowiązującego prawa” usprawiedliwia łamanie… Kodeksu pracy. Powyższa argumentacja pracodawców spotkała się z totalną krytyką sądów orzekających odszkodowania dla pielęgniarek za nierówne traktowanie w zatrudnieniu.
Redakcja pielęgniarki.info.pl skierowała do pana dyrektora pismo poniższej treści:
Środa Wielkopolska, 17 grudnia 2024 roku
Pan
Bartosz Jakub Myśliwiec
Naczelny Lekarz Szpitala
Szpital Wielospecjalistyczny
im. dr. Ludwika Błażka
w Inowrocławiu
Portal ino.online zacytował w dniu 13 grudnia 2024 roku poniższą wypowiedź pana dyrektora:
„Zakres czynności pielęgniarskich zależy od poziomu wykształcenia oraz posiadanych specjalizacji. Oznacza to, że pielęgniarka bez wykształcenia wyższego bądź odpowiednich kursów i specjalizacji nie może wykonywać niektórych czynności”.
Wnoszę zatem o udzielenie wyjaśnień w poniższym zakresie:
1. Jakich czynności w ramach udzielania świadczeń zdrowotnych nie może wykonywać pielęgniarka posiadająca wykształcenie średnie w oddziale wewnętrznym lub chirurgicznym?
2. Jakie czynności w ramach udzielania świadczeń zdrowotnych może udzielać tylko pielęgniarka posiadająca tytuł magistra pielęgniarstwa w oddziale wewnętrznym lub chirurgicznym?
3. Jakie czynności w ramach udzielania świadczeń zdrowotnych może udzielać tylko pielęgniarka posiadająca tytuł magistra pielęgniarstwa oraz specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa w oddziale wewnętrznym lub chirurgicznym?
4. Czy harmonogram pracy personelu pielęgniarskiego podporządkowany jest zasadzie aby na dyżurze była obecna pielęgniarka z tytułem magistra i z tytułem specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa, co jest niezbędne dla ciągłości wykonywania świadczeń zdrowotnych, w kontekście tezy wygłoszonej przez pana dyrektora dla portalu ino.online?
Redaktor Naczelny
pielegniarki.info.pl
Mariusz Mielcarek