Pielęgniarka zeznawała w sądzie. Sąd: zeznania te są są nieszczere, nieprawdziwe.

4 min czytania
AktualnościOrzecznictwo sądowePraktyka zawodowa
Pielęgniarka zeznawała w sądzie. Sąd: zeznania te są są nieszczere, nieprawdziwe.

Wyrok w sprawie pielęgniarki oskarżonej o udział w rozłączeniu podłączenia do linii żylnej…

Redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych w dniu 24 sierpnia 2024 roku przytoczyła fragmenty uzasadnienia do wyroku Sądu Rejonowego. Celem wyroku jest zwrócenie uwagi pielęgniarkom na sposób oceny niepożądanych zdarzeń, które wystąpiły w pracy pielęgniarek. Mamy nadzieję, że lektura wywodu sądu przyczyni się do wzrostu świadomości personelu pielęgniarskiego w zakresie zagrożeń występujących na konkretnych stanowiskach pracy. Jest rzeczą oczywistą, że zagrożenia te są potęgowane zbyt niską liczbą personelu pielęgniarskiego. Pierwszy fragment uzasadnienia wyroku zamieściliśmy w artykule pt. Pielęgniarki – sąd o udziale pielęgniarki w rozłączeniu podłączenia do linii żylnej.

Zatem przejdźmy do kolejnego fragmentu przedmiotowego wyroku sądu, w którym mowa o wysokości kary dla pielęgniarki.

Sąd nie dał wiary zeznaniom innego świadka w zakresie jakim wynikało z nich, iż oskarżona pielęgniarka nie może ponosić odpowiedzialności za zarzucany jej czyn, bowiem gdyby faktycznie nieprawidłowo skręciła końcówki, to do rozłączenia doszło by dużo wcześniej i byłoby to widać. Z uwagi na to, iż świadek to koleżanka oskarżonej, z którą była razem wówczas na dyżurze, to miała podstawy aby okoliczności przedstawiać w świetle dla niej korzystnym. Ponadto zeznania te w sposób oczywisty pozostają w sprzeczności z wiarygodnym dowodem w postaci opinii sądowo- lekarskich.

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonej pielęgniarki, która twierdziła, iż nie naraziła chorego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nie dokonała nieprawidłowego połączenia końcówek linii dializacyjnej, w wyniku czego doszło do rozłączenia cewnika permanentnego od linii żylnej, co spowodowało utratę przez pokrzywdzonego znacznej ilości krwi, a w konsekwencji wstrząs hipowolemiczny i zatrzymanie krążenia.

W ocenie Sądu wyjaśnienia oskarżonej są tylko prostą negacją zaistniałych faktów, nie popartą żadnym materiałem dowodowym. Wyjaśnienia oskarżonej stoją w sprzeczności z opiniami sądowo –lekarskimi, a także innymi dowodami, które były podstawą ustaleń faktycznych w sprawie, które to dowody Sąd obdarzył wiarą.

Zdaniem Sądu wyjaśnienia oskarżonej w zakresie w jakim nie przyznawała się do popełnienia zarzucanego jej czynu są próbą uniknięcia odpowiedzialności karnej, dlatego też są nieszczere, nieprawdziwe i nieobiektywne i nie zasługują na wiarę. Z opinii sądowo – lekarskich wynika, w przypadku prawidłowego skręcania końcówek dializacyjnych, nie ma możliwości ich rozłączenia poprzez szarpnięcie, które mógłby spowodować sam pacjent. Nic nie wskazuje, iż był agresywny czy pobudzony tak aby mógł wyszarpnąć prawidłowo skręcone końcówki. Wobec tego już na podstawie tego nie może budzić wątpliwości, iż to właśnie oskarżona była odpowiedzialna za nieprawidłowe połączenie końcówek, zresztą wynika to wprost z opinii sądowo –lekarskiej biegłego.

Natomiast twierdzenie oskarżonej, o targnięciu się pokrzywdzonego na własne życie są nie poparte żadnym materiałem dowodowym, a wręcz przeciwnie z zeznań dzieci pokrzywdzonego wynikają wręcz odmienne wnioski. Także choroba żony, która pokrzywdzony przeżywał nie uzasadnia wniosku, iż to sam chory dokonał rozłączenia końcówek cewnika i linii żylnej.

Przepis z art. 155 k.k. określa typ przestępstwa nieumyślnego. Znamiona strony podmiotowej zostały określone w art. 9 § 2:

a) sprawca nie ma zamiaru pozbawienia życia człowieka, a więc ani nie chce śmierci człowieka, ani nie godzi się na nią, mimo przewidywania możliwości nastąpienia śmierci (zob. wyrok SN z 28 grudnia 1976 r., III KR 311/76, OSNKW 1977, nr 4-5, poz. 38) oraz

b) sprawca przewiduje możliwość spowodowania śmierci (świadoma nieumyślność) albo nie przewiduje możliwości spowodowania śmierci (nieświadoma nieumyślność); zob. uwagi do art. 9 § 2. W związku z powyższym stwierdzić trzeba, iż oskarżony wypełnił swym zachowaniem znamiona czynu z art. 157 § 1 k.k.

O przyjęciu popełnienia przestępstwa przez oskarżoną zdecydowało naturalnie nie tylko stwierdzenie ziszczenia się w jej zachowaniu znamion czynu zabronionego ale także faktu jego zawinienia i społecznej szkodliwości ponad znikomy stopień. Przy czym materiał dowodowy nie pozwala na przypisanie oskarżonej czynu z art. 155 k.k. Także opinia sądowo – lekarska nie stawia takiej tezy, natomiast ewentualna ekshumacja J. K. nie poszerzyłaby materiału dowodowego ( k. 1864).

Oskarżona w czasie popełnienia czynu była osobą dorosłą. W związku z tym powinna już mieć w pełni ukształtowane przekonanie o potrzebie przestrzegania prawa i konsekwencji jego naruszeń i powinna się bardziej zdyscyplinować a tymczasem dopuściła się czynu wprawdzie z winy nieumyślnej, jednakże poprzez zaniedbanie swojego obowiązku opieki nad dializowanym pacjentem i niestaranność naraziła pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Sąd skazał pielęgniarkę na karę grzywny w liczbie 100 (stu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych. Na podstawie art. 46 § 2 k.k. orzekł wobec pielęgniarki na rzecz członków rodziny pacjenta po 5000 ( pięć tysięcy) złotych tytułem nawiązki. Zwolnił oskarżoną od obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.

Zdaniem Sądu, w celu należytego oddziaływania na postawę oskarżonej wymierzona kara zasadnicza w postaci kary grzywny we wskazanej powyżej kwocie stanowi dolegliwość nieprzekraczającą stopnia winy oskarżonej i uwzględnia stopień społecznej szkodliwości czynu jej przypisanego w tym rangę naruszonych dóbr prawnie chronionych. Poza spełnieniem funkcji prewencji indywidualnej wobec oskarżonej, kara jej wymierzona stanowić będą także środek represji i ostrzeżenia, że podobna postawa musi spotkać się ze zdecydowaną reakcją organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości. Wymierzona oskarżonej kara spełnia również funkcję prewencji generalnej wobec społeczeństwa stanowiąc ostrzeżenie przed konsekwencjami naruszania norm prawno–karnych.

źródło: orzeczenia.gov.pl

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 3.8 / 5. Ilość głosów: 5

Bądź pierwszym, który oceni wpis

8352 artykułów

O autorze

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
AktualnościNowa siatka płacOdszkodowania dla pielęgniarek LMWynagrodzenia pielęgniarek

Pielęgniarki – niewiarygodne jakiej siatki płac chciał związek pielęgniarek.

2 min czytania
Skutki zgniłego kompromisu związku pielęgniarek (OZZPiP) w ramach porozumienia zawodów medycznych… Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych jest organizacją, która powinna walczyć…
Aktualności

Pielęgniarka - widać po planie podwyżek, że jestem nikim.

1 min czytania
Pielęgniarka napisała, że obecnie jest jeszcze bardziej zdołowana, bo w oczach naszej władzy jest nikim… Poniżej cytujemy wypowiedź jednej z pielęgniarek zamieszczoną…
AktualnościGazeta Pielęgniarek i Położnych

Nowe pielęgniarki nie znalazły pracy.

1 min czytania
Katastrofalny urodzaj pielęgniarek? W najnowszym wydaniu branżowego miesięcznika pielęgniarek i położnych przytaczamy wypowiedzi przedstawicieli Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, które zostały…
Komentarze