Pielęgniarka z grupy 2 o zawziętych i mściwych pielęgniarkach.

5 min czytania
AktualnościNowa siatka płacOdszkodowania dla pielęgniarek LMPielęgniarki z mgr pozywają szpitaleWynagrodzenia pielęgniarek
Pielęgniarka z grupy 2 o zawziętych i mściwych pielęgniarkach.

Patologiczne zachowania wśród personelu pielęgniarskiego…

Do redakcji Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych napisała pielęgniarka „zaszeregowana do grupy 2”, która zobrazowała patologie zachowań pomiędzy personelem pielęgniarskim. Pod zacytowaną w oryginalnym brzmieniu korespondencją zamieściliśmy komentarz redakcyjny pielegniarki.info.pl.

Dzień dobry.

Muszę napisać, bo już nie wytrzymuję czytając Państwa artykuły o nierównym traktowaniu, o okradaniu z pieniędzy, godności itp., itd.

Poza tym, że grupa zawodowa, jaką są pielęgniarki/położne jest specyficzna, to jest zawzięta i mściwa, co nie przystoi osobom, które do czasu kwestii wynagrodzeń – podwyżki, konkretnie – odbierane były jako osoby ciepłe, serdeczne, dobre. Nauczyciele nie mają z tym problemu, że wyżej wykształcony, np. mianowany, dyplomowany itp mają wyższe wynagrodzenie. Pielęgniarki/położne, „siostrzyczki” mają z tym problem, a jednocześnie nie chciały się kształcić. Przynajmniej u mnie w pracy ZUPEŁNIE SIĘ TO NIE ZGADZA – dobroć, ciepło, empatia…

Pielęgniarki/położne są zawzięte, do osób (jak ja), zaliczanych do grupy 2 zwracają się z tekstem „masz najwyższe wykształcenie, to pomykaj” i potrafią godzinami siedzieć w telefonie bez ruszenia 4 liter do pacjenta.

Cięższe przypadki pacjentów są oddawane pielęgniarkom/położnym z 2 grupy i tu się kończy praca zespołowa, bo „masz wyższe wykształcenie i więcej kasy, ja przecież nie umiem”. Odwrotnie wygląda sytuacja, gdy ich przypisany pacjent się załamuje, my 2 grupa pomagamy, po czym stwierdzamy, że właściwa pielęgniarka/położna od danego pacjenta… zniknęła najczęściej w telefonie i na foteliku; nierzadko w socjalnym „na rzekomym śniadaniu”.

Odgórnie, w planie pracy, pielęgniarki/położnej z grupy 6, te poszkodowane i okradzione, są wstawiane na łatwiejszy odcinek, gdzie nie ma presji czasu, obciążenia psychicznego.

W przypadku przyjęcia do pracy młodej pielęgniarki/położnej, która w związku z aktualnym procesem szkolnictwa ma tytuł licencjata i co gorsza ma tytuł magistra, a jeszcze nie daj Boże w trakcie specjalizacji, to od pierwszych dni przyjęcia do pracy wysłuchuje od grupy 6, że „sama sobie winna, przez nią mają mniejsze zarobki” itp. Niejednokrotnie płacz młodego narybku uspokajałam, wspierałam. To nie młode osoby zrekrutowane są winne, tylko system, że nie docenił tych doświadczonych.

Z tym że, jak obserwuję u siebie w pracy, to właśnie same doświadczone, w mojej ocenie i w wyniku moich obserwacji i rozmów z młodymi pielęgniarkami/położnymi, są sobie winne i NIE ZASŁUGUJĄ na ŻADNE wyrównanie!!!

Osobiście pamiętam śmiech ze mnie, kiedy poszłam na studia licencjackie; śmiech z moich obserwacji pielęgniarskich, szydzenie z moich edukacji pacjentów, ciągłych komentarzy za plecami, że „głupiomądra”. Prosiłam koleżanki z oddziału, aby poszły ze mną na kursy, studia, specjalizację – obiecałam pomoc każdej, która by ze mną poszła – odwracały się ode mnie i głośno się śmiały. Teraz prawnie usankcjonowane są pewne elementy edukacji pacjenta, i są to te, które przekazywałam pacjentom, ich rodzinom od roku (co najmniej) 2007. Tyle lat trwała moja edukacja, dokształcanie.

Dalsza część artykułu pod sondą…

Z jakiego źródła najczęściej korzystasz w celu uzyskania aktualnych informacji w zakresie wynagrodzeń pielęgniarek i położnych?

Dalsza część artykułu…

W tym czasie zaniedbałam dzieci, dom i inne sprawy rodzinne, zrujnowałam swoje zdrowie, zszarpałam nerwy; zostałam okradziona z tysięcy złoty na edukacji, gdzie nikt mi nie pomógł (tylko szyderstwo koleżanek „po co ci to było?”, „a widzisz?”), ze snu, z wypoczynku (bo przecież fikcją jest tzw. urlop szkoleniowy, a poza tym „sama chciałaś”).

Podczas, gdy moje koleżanki – wysypiały się, wypielęgnowały swoje dzieci, kształciły je (dzieci), wysprzątały dom, wypielęgnowały siebie. Ja wyglądam jak wrak człowieka, jak staruszka, ale NIE ŻAŁUJĘ swojej edukacji, bo wciąż miałam nadzieję, że spełnią się obietnice, że „docenią wykształcone pielęgniarki/położne”, że „wreszcie odczujemy satysfakcję finansową”.

I kiedy zaczynałam ją odczuwać, to zawzięte i leniwe koleżanki upominają się, że „są skrzywdzone, okradzione”. Kpina. Przynajmniej patrząc na te, ode mnie z pracy. Z jaką satysfakcją czytają Państwa artykuły, że nam, wykształconym, zostanie odebrane to, co wyuczyłyśmy się, wypracowałyśmy. A one z ulgą czekają na odszkodowanie….

Jako „wykształcona” zawsze pracowałam z młodym świeżym personelem; uczyłam od podstaw, przekazywałam KAŻDĄ zdobytą wiedzę, ale i przeżywałam strach, gdy załamie nam się pacjent, kto z zespołu mi pomoże? I tak było często, ale potem siadałam z młodzieżą i analizowałyśmy co należy zrobić, co zmienić, zgłaszałyśmy postulaty wyżej… i nikt ich nie respektował. A ja nadal mam dyżury z młodym narybkiem, „bo mam najwyższe wykształcenie” na oddziale. Personel 6 grupy jest pozbawiony młodych, są ciągle w starym składzie, bez stresu, bo przecież „pracują już od ponad 30 lat”.

Pytam więc, czy rzeczywiście, nie należy mi się to wyższe zaszeregowanie?

Tak, niestety wynika z Państwa artykułów i czytam je z PRZYKROŚCIĄ i ZE SMUTKIEM. Może dlatego, że wiem, że nawet dziś pójdę do pracy na noc i koleżanki będą zdawały dyżur z szyderczym uśmiechem, że mam noc, „z młodą” i do tego „niesłusznie” większe zarobki, których będę pozbawiona.

Z wyrazami szacunku i z nadzieją, że opiszecie Państwo pielęgniarki/położne z grupy 2 jako te, którym się należy wyższe zaszeregowanie, bo są wśród nich takie, które dużo poświęciły, dużo zrobiły i DUŻO WNIOSŁY do pracy jednak CAŁEGO zespołu.

Proszę o anonimowość, gdyż koleżanki mnie pożrą na śniadanie.

Komentarz redakcji Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych

Wyłaniający się z Pani korespondencji obraz zachowań personelu pielęgniarskiego jest patologiczny. To co robią wobec Pani pielęgniarki z grupy 6 jest obrzydliwością. Brak słów. Totalne deptanie ludzkiej godności.

Zastanawiające jest, że na opisaną przez Panią sytuację nie reagują przełożeni. Czy mają swój udział w opisanym przez Panią procederze czy tylko ciche przyzwolenie? Przecież to klasyczny przykład MOBBINGU.

Proszę zatem systematycznie notować jakie i w jakim dniu pod Pani adresem są kierowane szykany. Prawnie za opisaną przez Panią sytuację odpowiadają nie tylko szykanujące pielęgniarki z grupy 6 ale także Pani bezpośredni przełożeni oraz kierownictwo podmiotu leczniczego.

W powyższym komentarzu odniesiono się TYLKO do kwestii toksycznych relacji pomiędzy autorką korespondencji a pielęgniarkami z odcinka.

Trzeba stanowczo podkreślić, że irracjonalna siatka płac pielęgniarek i położnych nie może być wytłumaczeniem dla ohydnych zachowań pomiędzy personelem pielęgniarskim.

Komentarze

Oceń artykuł

Średnia ocen: 2.8 / 5. Ilość głosów: 88

Bądź pierwszym, który oceni wpis

8487 artykułów

O autorze

Czynny zawodowo specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa anestezjologicznego i intensywnej terapii. Były członek Okręgowej i Naczelnej Izby oraz delegat na Zjazd Krajowy samorządu zawodowego. Założyciel Ogólnopolskiego Portalu oraz Gazety Pielęgniarek i Położnych.
Artykuły
Zobacz także
AktualnościNormy zatrudnienia

Pielęgniarka: boję się.

2 min czytania
Pielęgniarka – zastanawiam się jak sobie dam radę… W dniu 19 listopada 2024 roku został skierowany wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności zawodowej…
Aktualności

Kalendarze dla pielęgniarek i położnych na 2025 r.

1 min czytania
Nowość w Sklepie Pielęgniarek i Położnych Drugi rok z rzędu wydajemy dwa kalendarze: kalendarz dla pielęgniarek i kalendarz dla położnych. Tegoroczny układ…
AktualnościNowa siatka płacOdszkodowania dla pielęgniarek LMPielęgniarki z mgr pozywają szpitaleWynagrodzenia pielęgniarek

Pielęgniarka Ptok zachęca młodych do zawodu: Szybko umrzecie.

5 min czytania
Pielęgniarz: Ja i moja żona mamy po 61 lat. Czy naprawdę nie ma dla nas ratunku? W dniu 19 listopada 2024 roku…
Komentarze
×
AktualnościPraktyka zawodowa

Izba pielęgniarek powołała zespół ekspertów w dziedzinie... pielęgniarstwa.