Pielęgniarka: liczył się człowiek a teraz liczy się komputer, ćwierć tabletka i nic więcej…
Przytaczamy dwa komentarze zamieszczone na facebook.com/PortalPielegniarekiPoloznych. Pod artykułem zapraszamy do udziału w sondzie.
Pielęgniarka: Liczę już lata do emerytury. Kiedyś jak zaczynałam pracę było inaczej. Ludzie bardziej życzliwi. W pracy bez mobbingu i wyścigu szczurów, ciężko ale rodzinnie. Kochałam swój zawód szłam z tak zwanego powołania liczył się człowiek a teraz liczy się komputer, ćwierć tabletka i nic więcej. Był obopólny szacunek teraz nic z tego nie ma. Teraz pacjent to klient a pielęgniarka to obsługa klienta. Wszystko stanęło na głowie.
Nikt już nie myśli że pół życia spędzamy razem w pracy która jest ciężka i wymagająca od nas ciągłej gotowości. Praca fizyczna ale też umysłowa. Wszystko w niej może się zdarzyć jak w bajce. Adrenalina i stres na najwyższym poziomie a my same nie potrafimy się szanować. Dlatego wiele z nas jest wypalonych zawodowo. Jest to obraz niestety naszych czasów. Dlatego odliczam lata do emerytury i jak jej doczekam będę najszczęśliwszą osobą na świecie. Oby tylko dożyć.
Pozdrawiam wszystkie i wszystkich pracujących w tym zawodzie. Trzymajcie się i doczekajcie lepszych czasów i większego szacunku.
Na powyższy komentarz zareagowała inna pielęgniarka:
Bez jakichkolwiek złośliwości i hejtu zalecałabym zmianę nie tylko pracy, ale i zawodu. Pielęgniarstwo to nie powołanie, ale pewne predyspozycje, które się ma, lub są nieosiągalne. Bywa, że nasze wyobrażenia o zawodzie, wykonywanej pracy są wyidealizowane i w zderzeniu z rzeczywistością sypią się jak przysłowiowy domek z kart.
Śmiem podejrzewać, że ogromny wpływ na ten stan rzeczy ma atmosfera w pracy, stosunki międzyludzkie, powszechna tytułomania, mobbing. Umiejętność oddzielenia pracy zawodowej od życia osobistego to też spore wyzwanie, które ma czasem bardzo destrukcyjne skutki, działające w obydwie strony. To już wyższy stopień profesjonalizmu, nie dla każdego dostępny. Wracając do meritum sprawy: jeżeli praca nie daje satysfakcji, staje się przykrym obowiązkiem i jest jedynie źródłem dochodu, to czas zastanowić się i wziąć pod uwagę możliwość przekwalifikowania się.
źródło: facebook.com/PortalPielegniarekiPoloznych