Zespół parlamentarny o pielęgniarkach i położnych
Niedawno na Ogólnopolskim Portalu Pielęgniarek i Położnych opublikowaliśmy artykuł pt.: Te pielęgniarki trzeba zatrzymać w zawodzie. Zwróciliśmy w nim uwagę na posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Pielęgniarek, Położnych i Pracowników Opieki Zdrowotnej, którego przedmiotem obrad była kwestia wynagrodzeń pielęgniarek i położnych, w kontekście uchwalonej przez sejm nowelizacji ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego pracowników podmiotów leczniczych.
Kwestia norm zatrudnienia pielęgniarek rzutuje na warunki pracy
Na powyższym posiedzeniu Wiceprezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych Ewa Janiuk mówiła:
Kwestia wynagrodzeń to jest jedna sprawa, druga sprawa to są jeszcze kwestie minimalnych norm zatrudnienia. W tej chwili w ogóle nawet te normy nie są w żaden sposób przestrzegane. Przez cały czas walczymy o to, żeby to nie było już tylko na poziomie minimum bezpieczeństwa, ale jako takiego komfortu.
Jesteśmy w ogonie Europy, praktycznie biorąc, żeby dojść do średniej Europejskiej potrzeba było kształcić nie 5 tys., tylko cztery razy tyle, żeby dochodzić do średniej Europejskiej. W tej chwili niestety nawet te liczby, kiedy więcej osób uzyskuje prawa emerytalne, aniżeli wchodzi do systemu. 9 tys. w zestawieniu z 5 tysiącami.
5 tys. wykształconych, ale to nie oznacza, że te pielęgniarki i położne, pielęgniarze i położni wejdą do systemu, do pracy, dlatego w tej chwili tak akcentujemy to, żeby z jednej strony zachęcić młodzież, żeby chciała pracować, ale z drugiej strony zatrzymać właśnie tę grupę, która znalazła się teraz, można powiedzieć na najniższym poziomie wynagrodzeń.
Pielęgniarki ze średnim wykształceniem i trzydziestoparoletnim stażem pracy w zawodzie
To są pielęgniarki, położne z bardzo długim stażem i mówimy tutaj o wykształceniu średnim z tym, że to wykształcenie średnie, a doświadczenie trzydziestoparoletnie, to jest naprawdę znaczące, bo pamiętajcie państwo, że najcudowniej wykształcona, nawet z wyższym wykształceniem sekretarka medyczna nie stanie na stanowisku pracy pielęgniarki i położnej, natomiast w drugą stronę jest to możliwe do zastąpienia.
Więcej w tej sprawie czytaj, klikając w poniższy link.
Nawet worek pieniędzy nie zatrzyma mnie na etacie w szpitalu
Poniżej publikujemy komentarze pielęgniarek i położnych dotyczące przedmiotowej sprawy.
– Niestety nie funkcjonuje żaden program osłonowy dla pielęgniarek i położonych, który umożliwiłby poprawę stanu zdrowia fizycznego i psychicznego. Wypalenie zawodowe dotyka bardzo dużą liczbę osób aktywnych zawodowo. Emerytura w wieku 60 lat to stanowczo nieprzemyślana decyzją. Zawód pielęgniarki i położnej to zawód ciężkiej, stresującej pracy w warunkach uciążliwych. Praca zmianowa, dyżury nocne, to aspekty wymagające weryfikacji.
Panie i panowie rządzący, przeanalizujcie te aspekty inaczej. Zawód ten zwyczajnie będzie jeszcze bardziej zanikowy.
– Najpierw odarto nas z godności, a teraz proponuje nam się pracę do śmierci za pensję opiekuna. Za dwa lata emerytura i ani jednego dnia dłużej.
– Pielęgniarki powinny dumnie odchodzić na zasłużony odpoczynek, nie pozostawać w zawodzie. Zrobiły wiele dobrego. Dla naszej ciężkiej pracy to kilkanaście lat za późno.
– Emerytura za 2 lata i mam dość bycia czyjąś służąca i dziewczynką do bicia. Pacjenci wyzywają z każdej strony. Zapominają, że pielęgniarki robią, co lekarze każą. Jeszcze ci powiedzą, że nie jesteś lekarzem i nie możesz udzielać porad. Jak zaczynałam pracę, czułam się jak pielęgniarka, a teraz… ubezwłasnowolniona. I jeszcze za pieniądze opiekunki. Pójdę do jakiegoś butiku i będzie ok.
– Od zawsze mało kto widzi w nas człowieka i kobietę, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby jeszcze nam dołożyć parę latek. A po ostatnich krzywdzących dysproporcjach w wynagrodzeniu niech szukają głupich gdzie indziej.
– Po 35 latach pracy nawet worek pieniędzy nie zatrzyma mnie na etacie w szpitalu. Wypalenie zawodowe sięgnęło zenitu…
– Mówi się, że każdy ma swoją cenę. Ale każda / każdy z nas ma również swój honor. Czy chciałam czytać, że te stare są niewykształcone, nieasertywne, podnóżki lekarzy. Nie. Zawsze byłam oddana pacjentom. Oferuję całą swoją wiedzę i umiejętności, posiadam niezbędne świadectwa i certyfikaty. Ale i tak, dla wielu jestem tą gorszą.
– Nie mogę się doczekać emerytury, jeszcze siedem lat. Po tym co zrobili z nami ostatnio ani dnia dłużej.
Zachowano oryginalną pisownię.