Pięć pytań do przewodniczącej związku pielęgniarek – OZZPiP.
W dniu 19 listopada 2024 roku został skierowany wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności zawodowej panią Krystynę Ptok – pełniącą funkcję przewodniczącej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. Treść wniosku do rzecznika odpowiedzialności zawodowej pielęgniarek i położnych oraz inne informacje w sprawie przedstawiono w artykule pt. Pielęgniarki – pismo do rzecznika w sprawie pani Krystyny Ptok.
Data wysłania wniosku do rzecznika nie jest przypadkowa. Wczoraj odbył się protest związku – OZZPiP. W artykule redakcyjnym pt. Protest związku pielęgniarek – średnio 3,3 osoby z jednego szpitala, ukazaliśmy skutki polityki płacowej związku pielęgniarek w zakresie liczebności protestów organizowanych przez panią Ptok.
Na przedmiotowym proteście przewodnicząca OZZPiP stwierdziła:
„Kolejna grupa to moje koleżanki z 6 grupy i 5 – mówimy tutaj, na tym proteście dzisiaj o wszystkich, ze wszystkich grup zawodowych. Związek reprezentuje wszystkie osoby i mówimy o dyskryminowaniu pielęgniarek, które skończyły licea medyczne, studium zawodowe, mają dwudziestokilkuletni letni staż pracy, 30-letni, ponad 30-letni i tą ustawą są dyskryminowane, bo przyznacie tu wszyscy, że różnica na podstawie ponad 2 tys. złotych, z pochodnymi jeszcze więcej jest nieuzasadniona”.
Komentarz redakcji Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych
Pierwsze pytanie: jak powyższa wypowiedź pani przewodniczącej ma się do cytatu członka zarządu krajowego związku OZZPiP z 2017 roku: Nie do końca jesteśmy zadowoleni. Jednak tak ustaliliśmy. Był konsensus między wszystkimi grupami medycznymi… Te koleżanki najstarsze i najbardziej doświadczone będą niestety najbardziej pokrzywdzone, ale jakiś kompromis trzeba było znaleźć”.
Pytanie drugie: związek skrzywdził „koleżanki” w 2017 roku. Czy wobec powyższego stwierdzenie: „moje koleżanki z 6 grupy i 5” nie jest nadużyciem?
Pytanie trzecie: krytykuje pani przewodnicząca obecną ustawę, a przesyła do sejmu projekt ustawy dzielący personel pielęgniarski w ten sposób, że pielęgniarki i położne wykonujące te same czynności będą miały zróżnicowane wynagrodzenie w skali około 2 tys. złotych brutto brutto z pochodnymi. Dlaczego zatem pani projekt ustawy nierówno traktuje w zatrudnieniu „koleżanki z 6 grupy i 5”?
Pytanie czwarte: w jaki sposób udało się pani podzielić personel pielęgniarski w ustawie własnego autorstwa, skoro na proteście użala się, że do tej pory nie określono zakresu kompetencji dla różnych grup pielęgniarek i położnych?
Pytanie piąte: kiedy przeprosi pani „koleżanki z 6 grupy i 5”?