Pielęgniarki na emeryturze
Zapytaliśmy pielęgniarki emerytki czy otrzymały podziękowania za lata pracy w zawodzie wraz z nabytymi prawami emerytalnymi. Poniżej kilka wybranych odpowiedzi:
- Smutne, ale prawdziwe…od miesiąca jestem emerytką też mi nie podziękowano za tyle lat opłacania składek. Można by było już nie ponosić składek na izby emerytkom..
- Przepracowałam 41 lat do emerytury. Ani podziękowania ani żadnych pieniędzy z izb.
- U nas zlikwidowali oddział. Dostaliśmy wypowiedzenia i co było bardzo przykre to było to, że czekali z tym wypowiedzeniem do naszego święta czyli dnia położnej. Takie dostałyśmy życzenia. Ja ponieważ miesiąc wcześniej skończyłam 60 lat poszłam na emeryturę. Nikt z zarządzających szpitalem nie powiedział mi dziękuję za te lata ciężkiej pracy w szpitalu. Nie mówiąc też o związkach. Tez nikt nie powiedział dziękuję
- Myślę że najpierw musimy same się szanować. Niestety pielęgniarki nie trzymają się razem nie szanują, są dla siebie niejednokrotnie jak wilki. A widać to było chociażby po ostatnich podwyżkach. To jest bardzo smutne. Więc bądźmy zjednoczoną grupą zawodową nie dajmy się prowokować. To wtedy może nas docenią.
- Oprócz mieszkańców DPS i koleżanek nie podziękował mi nikt. Dyrekcja ma to w d…Po 30 latach harówy za grosze . To świadczy tylko o kulturze jaśnie panujących
Pielęgniarka: trzeba się upominać
- Do izb trzeba samej zapukać , inaczej na pewno same nie będą zainteresowane żeby dać Ci to co się należy . Przynajmniej tak jest w dolnośląskich izbach. Dają 1000 zł na odchodne. No i oczywiście list gratulacyjny.
- Wszystkim to powtarzam. Dbajcie o siebie i o swoje zdrowie bo na końcu drogi zawodowej nie usłyszycie słowa dziękuję….. to bardzo przykre bo praca to nasz drugi dom. Z niektórymi osobami pracujemy ćwierć wieku to kawał czasu, a niekiedy tak jest że odchodzą z pracy bez słowa.
- Ja pracuje 43 lata, jak przechodziłam na rentę po 20 latach w dyżurach na porodówce i bloku operacyjnym to pies z kulawą nogą mi nie podziękował, oprócz koleżanek z oddziału. Ma rację koleżanka któraż pisze, że czas pomyśleć o sobie, wiem że decyzja jest trudna bo praca to moja pasja z szefem znam się 40 lat, ale czas zająć się sobą. Podjęłam decyzję pracuje do 15 grudnia i potem będę się uczyła niepracowania.
źródło: pielegniarki.info.pl
Komentarze