Praca pielęgniarek i położnych

W jednym z opublikowanych postów na facebookowym fanpage’u Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych zapytaliśmy pielęgniarki i położne czy poleciłby swój zawód. Głosy były podzielone, jednak zdecydowanie więcej było opinii, które polecają zawód pielęgniarki i położnej. Poniżej prezentujemy wybrane komentarze, które publikujemy w oryginalnym brzmieniu.

Polecam! Kawa, ciacho, pogaduchy na dyżurach. Pracy w zależności od oddziału. w najlepszym przypadku kilka godzin na dyżur 12h. Dostęp do opieki lekarskiej dla rodziny bez kolejek. Regularny wzrost wynagrodzeń, także idzie ku lepszemu.

Uważam, że to piękny zawód. Pracuję jako pielęgniarka ponad 30 lat i nie żałuję swojego wyboru. Moje zamiłowanie potrafię oddzielić od płacy. Jeśli są osoby, które lubią nieś pomoc drugiemu człowiekowi to ten zawód spełni ich oczekiwania. Społeczeństwo polskie jeszcze nie szanuje tego zawodu, tak jak w krajach Europy Zachodniej, ale mam nadzieję, że pokolenie naszych dzieci już będą z szacunkiem odnosić się do zawodu PIELĘGNIARKI/RZA. Kocham swoją pracę chociaż oczekuję, że przed emeryturą doczekam godnego wynagrodzenia.

Pielęgniarka: do tego zawodu trzeba mieć predyspozycje

Jestem pielęgniarką z 35 letnim stażem. Nie żałuję. Pracowałam dla chorych, dla tych , którzy potrzebowali pomocy. Jedna z moich córek została pielęgniarką, w tym roku akademickim broni tytuł magistra pielęgniarstwa. Lubi swoją pracę, pracuje na oddziale chirurgicznym od 2 lat . Jednakże Jej podejście do wykonywanych obowiązków jest krytyczne, jest bardziej wyważone, a nie jak w moim przypadku posłusznie wypełniająca służbę za malutkie pieniądze…

Ja na pewno bym nie odradzała czy polecała zawodu pielęgniarki. Ktoś musi mieć predyspozycje i na prawdę silną psychikę i sam zdecydować czego chce. Ja zawsze chciałam zostać pielęgniarką, bo lubię swój zawód i mimo że jest ciężko to nie wyobrażam sobie bym miała robić cos innego.

Wspaniały zawód, trzeba mieć predyspozycje- dobre serce i twardy tyłek, jeśli chodzi o zarobki i szacunek to tylko poza granicami naszego kraju pielęgniarka jest traktowana na równi z lekarzem i godnie wynagradzana. Odeszłam po 22 latach pracy. Mogę wszystko!

To jest zawód bardzo wymagający, nie każdy jest zdolny, aby go wykonywać, wymaga silnej psychiki, twardego racjonalizmu i dużej dawki empatii. Przepracowałam 32 lata w tym zawodzie, z czego trzy ostatnie już nie w Polsce. Nie było moim marzeniem być pielęgniarką, ale tak potoczyło się życie… Dziś wiem, że nic nie dzieje się bez powodu. Nie żałuję. I tak – polecam, to zawód z przyszłością, ale nie w Polsce. Kształćcie się i jeśli chcecie godnego życia, za jedną pensję to wyjeżdżajcie do krajów gdzie was będą poważać i uszanują odpowiednim wynagrodzeniem.

A ja bym poleciła i gdym miała wybierać ponownie to mój wybór padłby po raz drugi na położnictwo. Miałam to szczęście trafić na najwspanialsze położne na świecie które pogłębiły we mnie miłość do tego zawodu

Ja nie widzę siebie w innym zawodzie. Cieszę się z tego że jestem pielęgniarką. To, że nasz zawód jest niedoceniony i mamy niskie zarobki jest przykre. Odpowiedzialność bardzo duża. Dopóki mi sił starczy będę pielęgniarką z zawodu i powołania. Cieszę się z tego.

Pielęgniarka: praca daje mi dużą satysfakcję i zadowolenie

Kocham to co robię i nie wyobrażam sobie robić niczego innego. Jestem położną i nigdy nie żałowałam swojego wyboru. Cieszy mnie uśmiech pacjentek. Czasem mi smutno, gdy ktoś nie doceni tego co robię, ale cóż ludzie są różni. Nie zawsze każdemu można dogodzić. Nie mniej jestem dumna, że jestem położną i wiem że urodziłam się z powołaniem do tego zawodu. Pozdrawiam wszystkie koleżanki po fachu.

Ja bardzo lubię swoją pracę, pracuję w zawodzie 38 lat nigdy nie żałowałam, że wybrałam właśnie zawód pielęgniarki. Tylko żeby był lepiej płatny!

Tak! Mi praca daje dużą satysfakcje i zadowolenie. Chociaż jest wymagająca i stresująca, czasami idę do domu zmęczona (fizycznie i psychicznie), ale chodzę do niej z uśmiechem na twarzy! Nie wyobrażam sobie robić cos innego!

Tak i tak. A zarobki nie są najgorsze. Wszystko zależy gdzie się trafi. Jak się szuka to się znajdzie. Ja uwielbiam swoją pracę i kocham dzieciaki, z którymi pracuję. Każdy uśmiech mojego pacjenta, wypowiadane do mnie słowo ciociu, albo słowa czterolatki, że jestem jej ulubioną panią są bezcenne.

Piękny zawód! Ciężki, wymagający, ale daje wiele satysfakcji. Może kiedyś będzie dobrze opłacany..