Pielęgniarka: rzucano nas na głęboką wodę, był mobbing jak ta lala, ale takie zachowanie starszych tłumaczono tym, że młody ma się uczyć. I być odpornym.
Kilka dni temu opublikowaliśmy na Facebooku poniższy komentarz jednej z pielęgniarek.
Komentarz ten wywoła dyskusję wśród pielęgniarek. Część osób utożsamiało się z powyższą opinią, ale pojawiło się też wiele komentarzy medyków, którzy uważają, że czas i medycyna tak bardzo się zmieniły, dlatego należy się cały czas dokształcać. Poniżej prezentujemy kilka wybranych komentarzy.
- Mnie LM jedyne co dało to maturę i zapoznanie z zawodem. Całej reszty potrzebnej mi wówczas do pracy w szpitalu uczyłam się na oddziałach od koleżanek. W tamtym czasie pielęgniarstwo miało inną twarz. Nie było skomplikowane, ani wymagające. Różnorodność sprzętowa, technika i wysokie technologie medyczne nadeszły dużo później. I to właśnie z nimi w parze zaczęły zwiększać się wymagania wobec pielęgniarek. Dzisiaj już nic nie zostało z tamtego pielęgniarstwa. Zmienił się sprzęt, technologie, procedury, schematy a przede wszystkim zmienił się pacjent. W tamtym czasie nie myślałam, że będę musiała rozmawiać z pacjentem po angielsku czy rosyjsku. W tamtym czasie nie sądziłam nawet, że będę oceniana przez pacjenta z dalekiego kraju. Ba – nigdy też nie sądziłam wówczas, ze będę musiała sama podejmować decyzje od których będzie zależało życie pacjenta. I to nie LM „uzbroiło” mnie w te umiejętności. To dały mi studia i wytrwałe podnoszenie umiejętności i kwalifikacji na różnych uczelniach.
- Po LM umiałyśmy podstawowe procedury. Resztę uczyłyśmy się w toku pracy od starszych koleżanek. Myślałby kto, że takie genialne wszystkie byłyśmy po szkole. Tylko, że rzucano nas na głęboką wodę, był mobbing jak ta lala, ale takie zachowanie starszych tłumaczono tym, że młody ma się uczyć. I być odpornym. Bo jak się nie podoba to może iść, bo na jego miejsce czeka 10 nowych. Co do praktyki, fakt umiałyśmy dużo. Ale to raczej kwestie programowe. Obecni młodzi adepci nie są winni że mamy taki kształt praktyk. Więc dajcie spokój wypominkom. Kiedyś zęby rwał kowal, więc proponuję wrócić do starych praktyk. Na pewno będzie taniej.
źródło: pielegniarki.info.pl
Komentarze