Komentarze pielęgniarek

Na naszym profilu na Facebooku wywiązała się dyskusja pod poniższym postem. Przedstawiamy kilka wybranych komentarzy zamieszczonych przez pielęgniarki.

• To co mnie bardziej boli to to, że udowadniamy, że się da. Stajemy na rzęsach, ale zrobimy. Może właśnie trzeba pokazywać, że to za dużo i wołać o nowe zatrudnienia, większą obstawę dyżurową, zastanowienie się czy wypełnianie kolejnego świstka papieru i powielanie go w komputerze jest niezbędne.

• Ja rozumiem, że każdy chce zarobić, ale gdyby pielęgniarka pracowała w jednym miejscu tyle godzin ile powinna, to może jak zabrakłoby obsady drastycznie pomyśleliby o personelu i jego warunkach pracy.

• Kiedyś ważny był pacjent, teraz procedury, które wymyślają panie siedzące za biurkiem nie mające pojęcia o pracy na oddziale!

• Same na to zapracowałyśmy, nie szanujemy się, nie mówimy jednym głosem. Mam o tym pojęcie, bo przepracowałam 40 lat w zawodzie!

• Pielęgniarek nie brakuje, tylko nie ma przyjęć dla nowego personelu, oszczędzają, zmniejszając kadrę pielęgniarską, traktują nas jak byle co. Mamy harować za dwie lub trzy! A dyrektorzy za ,,dobre zarządzanie” dostają profity na swoje konta. Ciekawe dlaczego nikt nie zmniejsza personelu w kadrach i dyrektorskich- tu jest stały rozrost administracji i nikt o tym głośno nie mówi i nikt z tym nic nie robi. Najlepiej zaorać pielęgniarki i salowe robotą.

• Nikt nie przyjmuje się tym w jakich warunkach pracują pielęgniarki w Polsce. Jakie będą miały emerytury. Izby tylko kasę biorą. A one biedne często w 12 godzin robią to co inni robią w 18 czy 20. Dlatego nie pracuję już w Polsce i na pewno nie wrócę do zawodu w Polsce. Cieszę się, że tylu młodych wybiera się teraz na studia pielęgniarskie, ale młodzi studiują i wyjeżdżają tam gdzie zawód pielęgniarki jest szanowany.

źródło: pielegniarki.info.pl