Praca na nocce pielęgniarek i położnych
Czy pielęgniarka powinna mieć zagwarantowaną możliwość przespania się na nocnej zmianie? Takie pytanie zadaliśmy fanom Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych na Facebooku. Poniżej przedstawiamy wybrane odpowiedzi.
Fakt, że w pracy nie powinno się spać, ale jeśli jedna czuwa to druga może się chwilę przespać, bo wie, że jak będzie trzeba to koleżanka ją obudzi. Od lat są różnice między lekarzami, a pielęgniarkami. Ci pierwsi śpią w pracy i to jest uważane za normę a te drugie to afera…..
A lekarze na nocnym dyżurze to co robią, jak się nic groźnego nie dzieje? No właśnie śpią. Noc jest do spania i czemu się dziwicie, że tego odpoczynku domaga się naturalnie organizm. Jak sobie czasami któraś zdrzemnie, to normalne.
Pielęgniarka jest oczyma ludzi chorych, jest ręką dla niewidomych, jest dla ludzi. Gdy nawet głowę położy, to musi odpocząć! Z podziękowaniem dla Profesorów, starej kadencji, którzy tak mawiali. Za ich naukę. Bo żeby ratować człowieka musimy mieć siłę w nocy. Szybko myśleć. Czy mózg pielęgniarki czy lekarza jest inny? Nigdy nie wiadomo, co może się zdarzyć podczas dyżurów nocnych. Lekarz dyżurujący i my, jeśli nic się nie dzieje, powinnyśmy odpoczywać, aby mieć siłę dla potrzebującego.
Pielęgniarka ma za dużo obowiązków
To, że pielęgniarki śpią większość osób widzi i neguje, a ja pytam się dlaczego nikt nie widzi tego, że pielęgniarki pracują bez przerwy na posiłek (jedzą jak im czas pozwoli). Cieszmy się, że jeszcze są pielęgniarki, bo niedługo może nam ich zabraknąć, a lekarz nie zrobi zastrzyku, nie pomoże w toalecie itd. Uważam, że w Polsce pielęgniarki mają za dużo obowiązków, one są od pielęgnowania, jak nazwa zawodu wskazuję, a tymczasem robią wszystko zaczynając od umycia pupy pacjenta, poprzez kroplówki, cewniki itd.
Pielęgniarek jest za mało. Gdyby były chociaż dwie na nocce albo najlepiej 3, to każda mogłaby odpocząć czy na spokojnie zjeść. Wiele razy widziałam, jak mama jadła w biegu, bądź szła do toalety na jednej nodze, bo przecież za mało personelu. A coś się może wydarzyć i to w dzień gdy pielęgniarek jest więcej. Każdy ma prawo do minimum 20 minut przerwy na 8h pracy. A pielęgniarka? Ma się wyłączyć i nie pomagać? Koszmarem są warunki w jakich pracują oraz pieniądze jakie zarabiają. O emeryturze nie wspomnę.
Jedna z pielęgniarek zacytowała słowa swojego profesora. Poniżej przytaczamy jego słowa.
Zachowano oryginalną pisownię.