Siatka płac pielęgniarek pogwałceniem dyrektywy unijnej
Minister Adam Niedzielski zrealizował szatański pomysł. Trudno powiedzieć, kto mu podsunął go do realizacji. Faktem jest, że związek pielęgniarek, także np. na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia, zwracał uwagę, że pielęgniarki z tytułem licencjata są pokrzywdzone, gdyż zostały zaszeregowane w tej samej grupie co pielęgniarki LM oraz SM.
Efektem prac Zespołu Trójstronnego był projekt siatki płac, który jest bardzo niekorzystny dla środowiska pielęgniarskiego. To było w lutym 2021 roku. Minister zdrowia, prawdopodobnie ze względów propagandowych, wpadł na szalony pomysł, aby pielęgniarki i położne z tytułem licencjata przenieść do grupy wyżej, w tabeli zaszeregowania. Jakże pięknie się sprzedawały informacje w TVPiS, które donosiły, że rząd doceniając pielęgniarki z tytułem licencjata, przeniósł je do wyższej grupy. Skutkiem tej decyzji są wyższe wynagrodzenia zasadnicze tej grupy pielęgniarek.
Minister zdrowia, osobiście znienacka złożył poprawkę na posiedzeniu rządu, który zapewne po burzliwej dyskusji oraz na wysokim poziomie merytorycznym, poprawkę przyjął jako własną. Jakże to podniosło rangę szatańskiego pomysłu.
Dlaczego szatańskiego? Bowiem pielęgniarki i położne LM oraz SM mają takie same kompetencje zawodowe jak pielęgniarki z tytułem licencjata pielęgniarstwa. Tak stanowi dyrektywa unijna w sprawie uznawania kwalifikacji zawodowych. Także na takim samym stanowisku stoi minister zdrowia, który od lat w licznych stanowiskach podkreśla taki stan rzeczy.
Pikanterii dodaje fakt, że przy okazji jednej z poprzednich nowelizacji tabeli zaszeregowania padł wniosek o dyskryminacji pielęgniarek z tytułem licencjata poprzez wspólne zaszeregowanie w grupie z absolwentkami LM oraz SM. Jakie było stanowisko ministerstwa zdrowia? Za odrzuceniem wniosku. Argumentowano to faktem, że kwalifikacje tych grup pielęgniarek są… jednakowe!
Anatomia dyskryminacji pielęgniarek LM i SM względem pielęgniarek z tytułem licencjata
Obecnie redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych szczegółowo analizuje dwie propozycje dokumentu – nowa siatka płac pielęgniarek i położnych – autorstwa ministra zdrowia oraz protestujących medyków, w tym OZZPiP.
Szczegółowe informacje w powyższym zakresie publikujemy w poniższych linkach.
Warto jeszcze mieć świadomość jak propozycje siatki płac autorstwa ministra oraz protestujących medyków przekładają się na wysokość wynagrodzeń pielęgniarek i położnych. W powyższych projektach podzielono nasze środowisko zawodowe na 5 grup, przypisując im trzy wysokości współczynników pracy. Więcej piszemy w tej sprawie w artykule pod poniższym linkiem.
Wracając do meritum sprawy, sprawdźmy w jaki sposób w siatce płac pielęgniarek i położnych zaszeregowano pielęgniarki LM i SM oraz osoby z tytułem licencjata.
W obowiązującej siatce płac od 1 lipca 2021 roku, pielęgniarka z tytułem licencjata jest umiejscowiona w grupie 8. Natomiast absolwentki LM i SM w grupie najniższej – 9. Przypisane im wskaźniki pracy wynoszą odpowiednio: 0,81 oraz 0,73. Jak to się wyraża w konkretnych kwotach wynagrodzenia zasadniczego? 4 289,00 oraz 3 772,2 PLN. Różnica wynosi 516 PLN. Skutek? Rozpoczynająca pracę zawodową absolwentka studiów licencjackich na kierunku pielęgniarstwo lub położnictwo, wprowadzana w arkana zawodu przez pielęgniarkę lub położną z 30-letnim stażem pracy, posiadającą ukończone liczne kursy specjalistyczne oraz kwalifikacyjne, ma niższe wynagrodzenie zasadnicze. W ten sposób minister zdrowia odarł z godności zawodowej rzesze pielęgniarek i położnych. To są realia spowodowane realizacją szatańskiego pomysłu ministra zdrowia. Zapewne powyżej opisana praktyka, zdecydowanie przełoży się na zwiększenie liczby pielęgniarek i położnych, które po osiągnięciu wieku emerytalnego z radością i wdzięcznością zdecydują się ochoczo na dalsze wykonywanie praktyki zawodowej. Dlaczego ministrowi zdrowia zabrakło wyobraźni?
Co proponuje minister oraz protestujący medycy wraz związkiem pielęgniarek w kwestii dyskryminujących zapisów absolwentów LM oraz SM
Minister zdrowia oraz protestujący medycy wraz z OZZPiP proponują poniższe zapisy w siatce płac, w interesującym nas zakresie.
- Pielęgniarka, położna z tytułem licencjata;
- Pielęgniarka, położna ze średnim wykształceniem, po 10 latach pracy w zawodzie.
Jakie powyższym grupom przypisano współczynniki pracy? Takie same! O,92. To oznacza wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 4 754,07 PLN.
Wniosek: minister zdrowia wycofuje się z zapisów dyskryminujących pielęgniarki LM i SM względem pielęgniarek posiadających tytuł licencjata.
Warto nadmienić, że minister powyższe współczynniki chce wprowadzić z dniem 1 lipca 2022 roku, natomiast medycy z dniem 1 października 2021 roku. Medycy proponują także zapis o posiadanych przez pracownika kwalifikacjach, natomiast minister o kwalifikacjach wymaganych na danym stanowisku pracy.
Powyższy stan rzeczy nie zmienia faktu, że opisana problematyka jest nadal podstawą, do domagania się przez pielęgniarki i położne LM i SM, rekompensat za utracone zarobki. O tym w następnych artykułach na Ogólnopolskim Portalu Pielęgniarek i Położnych.
Jako redakcja Ogólnopolskiego Portalu Pielęgniarek i Położnych mamy ogromną satysfakcję, że wielomiesięczna akcja w zakresie uświadamiania decydentów, co do dyskryminacji absolwentów LM i SM przynosi pierwsze rezultaty.