Wspomnienia pielęgniarek
Na Facebooku funkcjonuje grupa „Jestem pielęgniarką/rzem po Liceum Medycznym i MSZ. Jestem z tego dumna/y!”. Pielęgniarki dzielą się tam zdjęciami, historiami i różnymi wspomnieniami z czasów młodości. Poniżej przedstawiamy jedną z wielu zamieszczonych fotografii oraz refleksję pielęgniarki LM.
Kilka wspomnień pielęgniarek z czasów LM:
- LM im Marii Bohuszewiczówny w Tomaszowie -Mazowiecki . Ukończone 1980r. Ćwiczenia na sali demonstracyjnej po 4-godziny w tygodniu. Bardzo milo wspominam te 5-lat. Było czasem ciężko, ale fajnie. Dziś już zasłużona emerytura. Pozdrawiam
- Fajne wspomnienia, to były piękne czasy. Ćwiczenia praktyczne w sali ćwiczeń. Szare fartuszki i białe „krzyżaki” oraz białe pończochy lub podkolanówki. LM Grudziądz
- Też miałam takie zajęcia, a ukończyłam studia ŚUM chociaż zaczynałam w Śląskiej Akademii Medycznej 10 lat temu. Sala z łóżkami, ścielenie w dwie w jedną pielęgniarkę, bandażowanie siebie nawzajem, nauka iniekcji początkowo na poduszce, później manekinie a następnie na sobie…. Nauka badań fizykalnych…
- I to ścielenie łóżka we dwie pielęgniarki na pracowni .To były fajne czasy
- Szkoły pielęgniarskie, Licea Medyczne i Pomaturalne Studium medyczne nawet w powiatowych miasteczkach były. Wspaniałe do zawodu pielęgniarki słuchaczki i słuchaczy w trudnych latach kształciły. Do dziś absolwenci tych szkół w trudnym zawodzie przy pacjentach pracują. I wiedzę, złożoną przysięgę w sercach zachowują. Bo wpajano nam i każdy to pamięta, że najważniejsze jest zdrowie i życie każdego pacjenta.
- Pamiętam. Uczono pokory i skromności. Na pracowni w 1 klasie zostałam wyproszona za małe wkręcane kolczyki prawie niewidoczne pod czepkiem. Wsuwki trzymające czapek też musiały być szare, niekolorowe. Mankiety i kołnierzyk wykrochmalony. Żadnych zrobionych paznokci ani makijażu. I tak do 5 klasy liceum.
- Ja też jestem dumna z „mojego” medyka. Gdynia, Liceum Medyczne Pielęgniarstwa rocznik 1964-1969, klasa „B”. Cały czas utrzymujemy kontakty, jest nas coraz mniej, czas jest nieubłagany, ale trzymamy się dzielnie. To była wspaniała szkoła życia…
Takie zdjęcia i wspomnienia tylko w grupie „Jestem pielęgniarką/rzem po Liceum Medycznym i MSZ. Jestem z tego dumna/y!” Dołącz – może odżyją dawne znajomości.