Pielęgniarka: Nie rozumiem dlaczego z ciężkiej pracy pielęgniarek w ogóle są pobierane pieniądze na izby. To nie my powinnyśmy utrzymywać izby, ale państwo…
Pielęgniarki i położne są oburzone działaniami izby pielęgniarek w zakresie składek członkowskich. Podwyższyła je do takiego poziomu, że rocznie będzie ściągać od każdej pielęgniarki 1000 złotych!
Pielęgniarki i położne zainteresowane podpisaniem petycji w sprawie składek ściąganych przez izbę pielęgniarek prosimy o kliknięcie w link: Petycja w sprawie składek ściąganych przez izbę pielęgniarek.
Kolejne pielęgniarki i położne, podpisują powyższą petycję (obecnie podpisało ją ponad 4 tys. osób). Często podpisujący swój podpis opatrują komentarzami. Niektóre z nich przytaczamy poniżej:
– Uważam, że płacenie składek jest karygodne. Dlaczego my pielęgniarki utrzymujemy panie z izb pielęgniarskich?
– Uważam że to Państwo powinno utrzymywać Izby.
– Nie rozumiem dlaczego z naszej ciężkiej pracy w ogóle są pobierane pieniądze na izby. To nie my powinnyśmy utrzymywać izby, ale państwo. Nie wiem też dlaczego nie robią nic aby pielęgniarkom żyło się lepiej. Powinno się rozwiązać ten organ. Jest niepotrzebny. A zabiera nasze pieniądze.
– Uważam że 1000 złotych rocznie z mojej wypłaty to gruba przesada. Za co? Nie widzę żeby te pieniądze szły na przykład w reklamowanie zawodu. Były chociażby wykorzystywane na ukazanie dobrego wizerunku pielęgniarek. Lekarze nawet księża mają swoje seriale w telewizji. Jak jest ukazywana Polska pielęgniarka? Plotkara z tacą. Za przeproszeniem aż nóż się otwiera w kieszeni. Gdyby tak społeczeństwu ukazać prawdziwe realia naszego zawodu. Wtedy może bym zrozumiał tak wysokie stawki Izb. Ja niestety nie zauważam żadnych realnych, widocznych działań z tej strony. Gdyby takowe były …OK. Ale nie ma.
– Szkołę ukończyłam za własne pieniądze kursy kwalifikacyjne i specjalistyczne również. Za dojazdy też mi nikt nie zapłacił z izb pielęgniarskich. Za opiekę w tym czasie nad dziećmi tak samo płaciłam ze swego prywatnego budżetu. I to jest śmieszne, że w ogóle cokolwiek mam płacić z tego tytułu, że jestem pielęgniarką.
– Jestem emerytowaną pielęgniarką czynną zawodowo ,ponieważ po 41 latach pracy mam głodową emeryturę.Izba Pielęgniarska mnie i moje koleżanki potraktowała identycznie nie zauważyła faktu przejścia na emeryturę tylko konieczność dalszego opłacania składek.Dlatego mówię NIE dla podwyższania składek, ujednolicania składek. Mówię TAK dla 50% składki dla emerytów.
Zachowano oryginalne brzmienie komentarzy.
źródło: komentarze osób, które podpisały petycję.