Dyskusje wśród pielęgniarek
Na naszym facebookowym fanpage na Facebooku zamieściliśmy poniższy post. Wzbudził on duże poruszenie. Poniżej przedstawiamy kilka wybranych komentarzy zamieszczonych przez pielęgniarki.
- Przykre, bardzo. Wielki szacunek dla Ciebie, Tyle lat w zwodzie to wielki sukces! Ja Cię doceniam bardzo!
- Taka jest prawda, ja też przepracowałam 40 lat w anestezjologii i IT i też echo, ani słowa, co dopiero o jakimś kwiatku można pomarzyć.
- Chciałabym doczekać czasów kiedy ten sztuczny, nikomu niepotrzebny twór zostanie zlikwidowany.
- Myślę, że takich przykładów jest bardzo dużo. Podobna moja sytuacja… 47 lat pracy w zawodzie i zero reakcji ze strony dyrekcji, związków zawodowych… Jak napisałam maila do izb – tak nikt nie odpisał.
- Koleżanki moje, które przeszły trochę wcześniej na emeryturę – podobnie…
Pielęgniarka: emerytura po 35-40 latach pracy to dramat
- Jak pracujemy, to wszyscy wymagają od nas obowiązku wykonania pracy, nawet poddaństwa… Jak odchodzimy – nawet słowa dziękuję nie słyszymy. Przykre… A jeszcze pochwalcie się kwotą EMERYTURY po 35-40 latach ciężkiej pracy w systemie zmianowym w święta i nocki – to jest dramat – nie mogłam uwierzyć w wyliczenie ZUSu.
- Przecież Izba nie wie, kto odchodzi na emeryturę. To pełnomocnik lub delegat do Izby wnioskuje o wystawienie podziękowania dla odchodzącej osoby na emeryturę. Z mojej Izby otrzymujemy przepiękne podziękowania oraz w prezencie książkę. Ja przez wiele lat będąc pełnomocnikiem występowałam o takie podziękowanie kilkanaście razy. To ja czuwałam nad tym, żeby dziewczyna otrzymała taką nagrodę. Występowałam, odbierałam. Czasami osobiście wręczałam lub Pielęgniarka Naczelna.
- Ale co tu mówić jak jest Dzień Pielęgniarki to na uroczystości zaprasza się lekarzy, a dla pielęgniarek jedno zaproszenie na oddział. A o emerytkach po prostu zapomina się. Taka jest prawda.
źródło: pielegniarki.info.pl
Komentarze