Państwo absolwentom stypendia.
Co dla starych pielęgniarek?
Kwiatki i na emeryturę…
Podkreśla, że nowe osoby, które będą wchodziły do zawodu pielęgniarki dostaną stypendia. W jego opinii to dobrze, że podejmuje się działania, żeby przybywało pielęgniarek, ale warto przeznaczyć pieniądze również na to, żeby pielęgniarki w wieku przedemerytalnym, które już są w zawodzie, pozostały w nim.
– Jeszcze trochę i będzie walka o każdą pielęgniarkę. Dlaczego nie zatrzymać na rynku pracy pielęgniarek, które przechodzą na emeryturę? Pytanie, czy chciałyby, ale myślę, że dodatkowe propozycje finansowe mogłyby przeważyć. Jeśli pielęgniarka ma 60 lat czy 55 lat – jak pielęgniarki, które pracują w szkodliwych warunkach, np. na OIOM – to mogłaby popracować jeszcze kilka lat – mówi pielęgniarz.
Uważa, że nie tylko nie myśli się, jak zatrzymać w pracy doświadczone pielęgniarki, ale wręcz się je deprecjonuje.
– Po wejściu w życie ustawy o najniższym wynagrodzeniu pielęgniarka po LM/MSZ będzie miała 2,5 tys. zł brutto podstawowego wynagrodzenia. Natomiast młoda pielęgniarka, która będzie posiadała tytuł magistra, będzie miała z urzędu 5,2 tys. zł brutto. Obie na odcinku będą wykonywać te same czynności. Mało tego, ta starsza będzie wprowadzała do zawodu tę młodszą. A młodsza będzie miała o wiele większą podstawę, do tego będzie przez 2 lata dostawała stypendium – wylicza Mielcarek.
Zobacz całość wyżej cytowanego artykułu: Pielęgniarki po LM i SM duma i uprzedzenie