OSZUKAJĄ PIELĘGNIARKI? KWOTA BAZOWA
UWOLNIONA NIE 1 STYCZNIA 2020 ROKU?
Posiedzenie sejmowej komisji zdrowia w dniu 17 lipca 2019 roku w sprawie: pierwsze czytanie i rozpatrzenie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych.
Poseł Elżbieta Radziszewska (PO-KO):
Dziękuję bardzo. Pani minister, chciałabym zapytać, dlaczego państwo tak zaplanowali, że mówicie o podwyższeniu płacy minimalnej, natomiast nie dajecie na to środków. Ustawa nie przewiduje żadnych dodatkowych środków ani ze strony Narodowego Funduszu Zdrowia, ani ze strony ministerstwa, żeby pokryć tę podwyżkę. To znaczy, daje się możliwość podniesienia zarobków, i my jesteśmy za tym, natomiast nie daje się środków na ten cel. Oznacza to, że podmioty, które będą zobowiązane treścią tej ustawy do podniesienia wynagrodzenia, będą musiały wyasygnować środki własne. Te, które mają kontrakt z NFZ, z pieniędzy kontraktowych, a te, które nie mają, z wypracowanych środków własnych, jak czytamy. Niech podniosą ceny usług medycznych, to będą mieć pieniądze na podwyżki. To jest pierwsze pytanie. Bardzo łatwo jest mówić „podnieście pensje, tylko nie damy wam na to środków”, chociaż docelowo miliard na utworzenie Agencji Badań Medycznych zabraliście ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia, zamiast z budżetu państwa. Czyli, te pieniądze, które nie powinny iść na badania medyczne, zgodnie z ustawą, którą przyjęliście, mogłyby się teraz przydać na te podwyżki. Byłoby pokrycie finansowania podwyżek dla personelu medycznego.
Druga rzecz. Państwo podają, że podwyższają kwotę z 3900 na 4200. A dlaczego nie 4150 albo 4350? Z czego to wynika? Przecież bezkosztowo, bo wy nie dajecie na to ani złotówki. Dlaczego 4200, a nie inna kwota? Proszę uzasadnić merytorycznie, dlaczego jest to taka kwota. Dziękuję.
Przewodnicząca Federacji Związków Zawodowych Pracowników Ochrony Zdrowia i Pomocy Społecznej Urszula Michalska:
Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Urszula Michalska, Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. Projekt zmiany kwoty bazowej był kilkakrotnie omawiany na posiedzeniu Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia, ale zaskoczeni zostaliśmy w tym projekcie inną zmianą, która została wprowadzona bez żadnego uprzedzenia, a mianowicie, przesunięcie daty kwoty bazowej, która w pierwotnym brzmieniu ustawy przewidziana jest do 31 grudnia 2019 r. Sądziliśmy, że kwota bazowa podnoszona do 4200 zł będzie obejmować właśnie ten okres – II półrocze 2019 r. Od 1 stycznia 2020 r. podstawą do wyliczenia wzrostu wynagrodzeń miało być przeciętne miesięczne wynagrodzenie w gospodarce narodowej ogłaszane przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Tak się nie stało. To jest przedłużenie o pół roku, czyli do 30 czerwca 2020 r. Chciałabym więc zapytać, dlaczego? Skąd wzięła się taka zmiana, o której ani razu nie było mowy na spotkaniach, przede wszystkim ze stroną społeczną? Dziękuję.
Zobacz co o wynagrodzeniach pielęgniarek mówiła pani Ptok
źródło: stenogram posiedzenia komisji
Wybrał: Mariusz Mielcarek
Gazeta branżowa pielęgniarek i położnych