Na jutro dwugodzinne strajki ostrzegawcze zapowiedziały pielęgniarki z wojewódzkich szpitali specjalistycznych w Rybniku i Jastrzębiu Zdroju. Na dwie godziny staną też rejestracje w poradniach przyszpitalnych. Siostry żądają podwyżek zbliżonych do tych, które wywalczyli lekarze.
Pacjenci w tym czasie będą bezpieczni, bo na oddziałach zostaną lekarze oraz siostry oddziałowe. Co nie zmienia faktu, że strajk nie będzie widoczny. W jastrzębskim szpitalu siostry rozłożą karimaty, w Rybniku podobnie siostry będą zaznaczały swoją obecność i żądanie podwyżek.
Pielęgniarki i dyrektor szpitala Bolesława Gębarskiego – spotkają się na negocjacjach w przyszłym tygodniu. Co będzie jeśli nie przyniosą skutku w postaci porozumienia? Niewiadomo. Siostry w jastrzębskim szpitalu są już po wstępnych rozmowach, które jak na razie nie rokują dobrze.
Według przewodniczącej Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych z Jastrzębskiego szpitala Małgorzaty Domek nie podejmowano wcześniejszej akcji strajkowej ponieważ pielęgniarki czekały na realizację porozumienia z dyrekcją z kwietnia 2006 roku, mówiącego o przekazaniu 100 tys zł na podwyżki dla tej grupy zawodowej od stycznia tego roku. Są to na razie strajki ostrzegawcze.
źródło informacji: http://www.radioexpress.pl/
Zobacz również:
Z redakcyjnej poczty: Chcę przekazać odwiedzającym Portal Pielęgniarek i Położnych informację o podwyżkach jakie otrzymali w naszym szpitalu lekarze. Nam pielęgniarkom wciąż się mówi, że szpital jest biedny, a my prosząc o podwyżkę "podcinamy gałaź na której siedzimy."
Podwyżki wynagrodzeń 2006/2007/2008